O zamknięciu PlusLigi i akcji (słusznie) oburzonych - Cayack - 30 marca 2011

O zamknięciu PlusLigi i akcji (słusznie) oburzonych

Rzecz nie jest nowa, ale na gameplayu niespecjalnie poruszana.  A, że mnie tu wcześniej nie było, pozwolę sobie wtrącić trzy grosze na temat zamknięcia PlusLigi i akcji społecznej mającej na celu odwiedzenie władz od tego pomysłu. Decyzja niby już jest podjęta, jednak jakieś przepychanki na tej linii się rozgrywają. I choć można przewidzieć jaki będzie finał całej sprawy, to kto wie, co przyniesie przyszłość?

Władze PlusLigi pod koniec stycznia zdecydowały o tym, że od sezonu 2011/2012, jej rozgrywki - wzorem NBA - mają być zamknięte. Błyskawicznie, bo już 5 lutego, ruszyła strona otwartaliga.pl, na której można znaleźć petycję adresowaną do prezesa Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej. Akcja ta jest godna podziwu, jednakże, odzew na nią jest relatywnie niewielki, choć potencjał – sporo większy. Wystarczy spojrzeć na dwie liczby. Na stronie otwartaliga.pl, w tabelce osób podpisanych pod petycją widnieje ich 190. Stronę na Facebooku lubi 1157 osób. Fajnie jest pochwalić się na swoim profilu, że popiera się szlachetne inicjatywy, tym samym podnosić swój level rzekomego bycia „cool”, ale podpisać się pod czymś i faktycznie wesprzeć sprawę – no, tu jest gorzej. Mimo, że cała procedura, to raptem parę kliknięć. Niemniej jednak, polubienie czegoś na Facebooku to też już coś. Może dzięki temu o akcji dowie się inna osoba, która nie tylko przyozdobi sobie swoją ścianę, ale również weźmie w akcji bardziej czynny udział. Więcej się tu nie będę rozwodził, dalszą ocenę tych zachowań zostawiam socjologom.

Tego typu inicjatywy same w sobie są fajne i godne pochwały, natomiast ich skuteczność – niestety – bywa niewielka. Choć zdarzają się też skuteczne akcje. W 2007 w Stanach Zjednoczonych, na wieść o cancelu (swoją drogą niezłego) serialu Jericho, fani zalali siedzibę stacji CBS orzeszkami ziemnymi (gra słów – Nuts to w wolnym tłumaczeniu zarówno orzeszki ziemne, jak i kretyni. Ponadto w ostatnim odcinku pierwszego sezonu użył tego słowa główny bohater). Akcja nosiła nazwę „Save Jericho” i odniosła pozytywny skutek. Kolejny sezon – choć krótszy, bo 7-odcinkowy – powstał.

Walczący o utrzymanie Jastrzębski Węgiel czwartą drużyną w Europie. Skra Bełchatów drugą na świecie. PlusLiga jest mocna. Ale czy to już powód, by ją zamykać?

Nie jestem żadnym ekspertem – w tym sezonie byłem na czterech spotkaniach PlusLigi. Nie jest to liczba w żaden sposób imponująca. Jest we mnie jednak jakieś poczucie niesprawiedliwości związanej z taką, a nie inną decyzją władz PlusLigi. Widzę w tym zabijanie ducha sportowej rywalizacji, wzrost liczby spotkań „o pietruszkę”, brak emocji przy meczach o utrzymanie (przecież ich nie będzie), marginalizowanie zaplecza ekstraklasy. Główną motywacją do dobrej gry będą przede wszystkim zgadzające się zera na kontach, a w mniejszym stopniu duma, honor i prestiż. Zresztą, co ja będę pisał. Dużo lepiej zrobili to autorzy akcji, w zamieszczonej przez nich petycji.

I choć wątpię w powodzenie wyżej wymienionej akcji, to mogę jej tylko przyklasnąć. Zainteresowanych odsyłam na stronę właściwą oraz jej odpowiedniczkę na fejsie. Może ten tekst choć w drobnej części jej pomoże.

A na koniec, skoro wszyscy lubimy ankiety, zamieszczam ankietę.

Cayack
30 marca 2011 - 21:09

Co sądzisz o zamknięciu PlusLigi?

To dobre posunięcie. 9,5 %

To zła decyzja. 36,5 %

Trudno powiedzieć. 6,8 %

Nie mam zdania; siatkówka mnie nie interesuje. 47,3 %