Gry to forma sztuki - oficjalnie!

Wielu z nas jest o tym przekonanych od dawna - gry są swego rodzaju formą sztuki i z pewnością wyrosły na coś więcej, niż tylko zwykłą odmóżdżającą rozrywką dla mas. Oczywiście z grami jest tak samo, jak z innymi dziedzinami kultury - przeciwwagą dla dzieł Dostojewskiego są wszelkiego rodzaju Harlequiny czy historyjki o wampirach, Chopin stoi na sklepowej półce obok Feela, a taki Lot nad kukułczym gniazdem istnieje w historii kina obok Epic Movie - zaś wśród gier na każdego Portala, Braida czy Alone in the Dark przypada kilkadziesiąt Maluch Racerów. Na szczęście znaleźli się tacy, którzy w świetle jupiterów i niejako oficjalnie uznali gry za formę sztuki. Przedstawiciele Smithsonian American Art Museum właśnie zaprezentowali listę gier, które pojawią się na przyszłorocznej wystawie The Art of Video Games.

Wszyscy odwiedzający Waszyngton między 16 marca a 30 września 2012 roku obejrzą wystawę, na której znajdzie się 80 gier. Autorzy podzielili historię tej dyscypliny na 5 er: Start, Ośmiobitowce, Wojny Bitów, Przejście i Następna Generacja dopasowując po 4 tytuły do każdej z wiodących platform. Na liście znajdują się klasyki w rodzaju Pac-Mana czy Space Invaders, są Piraci Sida Meiera, pierwsza Zelda, ale także np. Doom, Diablo II, Portal, Heavy Rain i Mass Effect 2. Z listy 240 propozycji wyboru ostatecznej 80-tki dokonali głosujący w czasie 14.02-17.04.2011 ludzie z całego świata... I to na ich barki należy zrzucić być może dziwne decyzje w rodzaju wyboru Fallouta 3 jako lepszej propozycji do działu "adventure" niż WoW. Dodatkiem do filmików, grafik i innego rodzaju materiałów z wybranych gier, będzie 5 produkcji grywalnych: Pac-Man (era Start), Super Mario Brothers (era 8-bit), The Secret of Monkey Island (era wojen bitowych), Myst (era przejścia) i World of Warcaft (era następnej generacji).

Pełna lista gier znajduje się pod tym adresem, a tutaj możecie sobie zajrzeć na stronę muzeum. Chętnie bym zajrzał na wystawę, nawet jeśli kilka tytułów z pewnością wymieniłbym na inne. A jak Wy sądzicie? Gry to sztuka, prawdaaaa?