Film tygodnia #1 (m.in. Minecraft, Gothic i Team Fortress 2)

Minecraft, Portal, Tribes, Gothic i Team Fortress 2, to tematyka moim zdaniem najlepszych amatorskich filmów o grach, jakie w tym tygodniu odnalazłem na polskim YouTube.  Ludzie, którzy takie filmy robią, nie są specjalnie popularni, a wiele ich materiałów znika w odmętach internetu. Zapraszam zatem do obejrzenia kilku bardzo ciekawych produkcji, a przy okazji do podzielenia się zdaniem na ich temat i przyłożenia ręki do wyboru najlepszego.

Tribute to Tribes Vengeance

 

Wielka Bitwa o Khorinis

Minecraft Film – Madness | Szaleństwo – Part [1/2] Dubbing PL

„Ze świata gier” cz. 1 – Team Fortress 2 darmowe!

Modujemy (7) – the projex – Bardzo krótki

Wyszukiwanie dobrych polskich filmów o grach na YT, rozpocząłem jakieś 8 tygodni temu. Te, które odnajduję teraz, mogę nareszcie z czystym sumieniem pokazać na gameplay.pl. Pierwotnie planowałem wskazać tutaj dziewięć, bardzo fajnych filmów, ale nie jestem pewny z jakim odbiorem spotka się mój pomysł, więc może ruszę z odrobinę mniejszą ilością propozycji.

Polska działalność na YT, to jest w ogóle sprawa, która wymaga pewnie odrębnego artykułu. Spróbuję jednak dorzucić tutaj zdanie lub dwa. Polscy YouTuberzy produkują straszne ilości materiałów i to nie tylko oczywiście o grach. Znajdziecie poradniki, muzykę, animację, vlogi (a jakże) i całą masę filmów o kosmetykach.

Przemieszczanie się po tym grząskim gruncie wymaga sporo samozaparcia, ale szczęśliwie na końcu tej karkołomnej ścieżki można odnaleźć niezłe materiały. Jeżeli ktoś jest ciekawy, to odkrycie tych pięciu pozycji zajęło mi praktycznie 5 dni, a nie działałem sam. Proces ostatniej weryfikacji trwał jednak dobrych kilka godzin.

Bierzcie pod uwagę, że przeszukałem jedynie materiały związane z grami. Gdybym więc kiedyś planował rozszerzyć swoje wykopaliska, także o inną tematykę, to pewnie przez 24 godziny na dobę, nie robiłbym nic innego, tylko szukał. YouTube sortuje materiały w jedyny możliwy sposób, a mianowicie ze względu na popularność, a o tej, jak wiemy, nie zawsze decyduje jakość.

Wygląda więc na to, że tak jak w kinie, można znaleźć produkcje niezależne, tak na YouTube powoli zaczyna działać proces podziału na produkcje mainstreamowi i niezależne. Dziwna sprawa, można by pomyśleć, że YT jest polem do popisu dla twórców niezależnych. W zasadzie to owszem jest, ale wśród nich są już bardzo popularni, jak i tacy, którzy bezskutecznie o popularność walczą.