Tydzień temu podzieliłem się z Wami moimi pierwszymi wrażeniami z tegorocznej zimowej wyprzedaży na Steamie. Teraz zgodnie z obietnicą podsumuję całość, gdyż do zakończenia promocji pozostało zaledwie kilka godzin…
Na przeszło 25 zdobytych osiągnięć wygrałem zaledwie wspomnianą tydzień temu grę Worms Crazy Golf. Od tamtej pory jedyne co trafiało do mojego ekwipunku po rozpakowaniu kolejnych prezentów to węgielki (najczęściej) lub kupony (trochę rzadziej). Szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę, ile czasu poświęciłem na wykonanie powierzonych zadań, można by uznać tę promocję za niezbyt atrakcyjną.
W rzeczywistości muszę jednak stwierdzić, że z dotychczasowych akcji na Steamie ta dostarczyła mi najwięcej frajdy – głównie za sprawą wspomnianych węgielków. W efekcie każdego dnia spędzałem ok. godzinę na oficjalnym forum platformy przeszukując oferty. Biorąc pod uwagę, że w godzinach szczytu pojawiało się kilkadziesiąt postów na minutę, prawdziwy łowca okazji nie miał nawet chwili wytchnienia ;) Zresztą także na forum GRY-OnLine nie brakowało licznych transakcji.
Ostatecznie po dwóch tygodniach promocji oprócz paru kuponów w moim ekwipunku znalazły się gry: Majesty 2 Collection (z wszystkimi DLC), Patrician IV Steam Special Edition (jeszcze nigdy nie widziałem bardziej absurdalnej różnicy między wersją zwykłą, a specjalną xD) oraz Sequence (ciekawy tytuł – warto wypróbować). Ostatnią z nich już rozpakowałem, aby zdobyć osiągnięcie, ale pozostałe na razie odkładam na później – kto wie, może uda mi się je jeszcze wymienić na coś ciekawszego. :)
Na zakończenie chciałbym poruszyć teoretycznie najistotniejszą kwestię, czyli przeceny. Paradoksalnie, z powodu ciekawego pomysłu na zdobywanie nagród, w tym roku zakupiłem bardzo mało gier – tylko obie części Puzzle Agenta (łącznie ok. 12 zł – bardzo fajne przygodówki z łamigłówkami choć zbyt krótkie) oraz Portala 2 (a właściwie dopiero zaraz wrzucę go do koszyka ;)).
Jak zwykle wiele osób narzekało, że niewielkie obniżki, kiedyś były lepsze itp. itd. Szczerze mówiąc po części również zgadzam się z tymi głosami, choć nie chciałbym generalizować. W znacznej mierze przyczyniła się do tego słaba złotówka – w efekcie analogiczne promocje do tych sprzed paru miesięcy były dla polskiego gracza niezbyt korzystne. Osobiście spodziewałem się np. większej obniżki niż -75% na Magickę (o tyle przeceniają ją co miesiąc), a zaledwie -66% na Test Drive Unlimited 2 to chyba jakiś żart, bo nawet miesiąc temu dawano na nią rabat -75%. Z kolei bardzo miło zaskoczyła mnie obniżka Portala 2 oraz L.A. Noire o -75% biorąc pod uwagę ich niewielki staż. Warto też wspomnieć o ogromnym upuście na Serious Sama HD aż o 90%.
A Wy jak oceniacie tegoroczną wyprzedaż?