Czy walka o utrzymanie w lidze interesuje przeciętnego kibica? - Brucevsky - 28 kwietnia 2012

Czy walka o utrzymanie w lidze interesuje przeciętnego kibica?

Ograniczona liczba wolnego czasu sprawia, że także w przypadku ulubionej dyscypliny sportowej musimy dokonywać trudnej selekcji treści. W ten sposób często rezygnujemy z oglądania określonych meczów, śledzenia wydarzeń na arenach sportowych danego kraju lub po prostu obserwowania danej dyscypliny. Czasami jesteśmy też zmuszeni skoncentrować się tylko na dopingowaniu naszej ulubionej drużyny i śledzeniu wyników jej głównych rywali do mistrzostwa kraju, miejsca w europejskich pucharach lub utrzymania się w lidze. No ale właśnie, czy w ogóle kogoś interesuje to, co dzieje się poza pierwszymi stronami gazet i stron internetowych?

Patrzę na to wszystko z punktu widzenia kibica piłkarskiego, który stara się być na bieżąco z wydarzeniami w najważniejszych ligach Starego Kontynentu. Oczywiście jak każdy pasjonuję się walką Realu i Barcelony o mistrzostwo Hiszpanii, śledzę bój o Scudetto i starania piłkarzy Montpellier na sprawienie jednej z największych niespodzianek ostatnich lat. Patrzę jak kluby z Manchesteru toczą walkę o trofeum i jak Borussia Dortmund zapisuje się w historii Bundesligi z dużym udziałem Polaków.

Odkryłem jednak, że często nawet z nieco większym zainteresowaniem obserwuję to, co dzieje się niejako w tle tych najważniejszych wydarzeń piłkarskich. Od kilku tygodni z dużym zainteresowaniem śledzę wydarzenia w dole tabeli w Hiszpanii, gdzie broni się jak może taka firma jak Villarreal, we Włoszech, gdzie znowu klub z Genui może wywołać konsternację i we Francji, gdzie jak zwykle jest bardzo ciasno. Bawi mnie też bardzo wyścig o miejsca w Lidze Europejskiej w Serie A i Primera Division, gdzie zaangażowanych jest tak wiele drużyn i może być aż tyle niespodzianek. Z punktu widzenia przeciętnego fana futbolu to wydarzenia w tle, a akurat dla mnie ważne i ciekawe tematy.

I tak się teraz zastanawiam, czy to nic niezwykłego, czy może jednak jakieś niecodzienne zachowanie. Oczywiście sytuacje, gdy sami kibicujemy drużynie, która broni się przed spadkiem lub walczy o Ligę Europejską są tutaj wyjątkiem i nie bierzemy jej pod uwagę. Ale czy np. oprócz kibicowania Juventusowi/Manchesterowi/Marsylii/Realowi Madryt i jego głównym rywalom obserwujecie też to co dzieje się niżej, dalej, w tle? Interesuje Was kto awansuje do pierwszej ligi w kolejnym sezonie, a kto z niej spadnie? Zastanawiacie się, jakie ekipy awansują do Ligi Europejskiej i jakie będą miały szanse na zdobycie tego pucharu?

Brucevsky
28 kwietnia 2012 - 14:35

Czy interesują Cię losy drużyn, które nie walczą o mistrzostwo kraju?

Tak, lubię patrzeć co dzieje się np. w dole tabeli 26,7 %

Lubię pobieżnie wiedzieć co się dzieje 25,3 %

Niezbyt mnie to ciekawi 20 %

Skupiam się tylko i wyłącznie na mojej drużynie i czołówce tabeli 28 %