Moja kariera w FIFA 12: potrójna korona – nowy cel

Tryb kariery w FIFA12 potrafi wciągnąć i zaoferować niesamowitą zabawę. Postanowiłem połączyć swoje pasje i relacjonować Wam na bieżąco swoje postępy w grze. Przy okazji jest szansa, aby podyskutować o piłce i produkcji EA Sports.

Zaczynamy nowy sezon, w którym po raz pierwszy celujemy od początku w zdobycie jakiegoś trofeum. Dobre występy w Pucharze Francji i Ligue 1 umocniły nas psychicznie, choć według FIFA 12 wciąż stać nas tylko na miejsce nad strefą spadkową. Wzmocnieni o nowe nazwiska, z uporządkowanym składem i rozwijającymi się juniorami zaczynamy po raz pierwszy myśleć o „potrójnej koronie”.

Wzmocnienia:

Evgenyi Makeev – 9 350 000 – 80 OVR – boczny obrońca o rewelacyjnych warunkach fizycznych, świetnym kryciu i odbiorze. Teoretycznie mamy w kadrze dwóch młodych i perspektywicznych juniorów  (Popescu i Ichigawę), ale nie ma już tyle czasu, aby czekać na ich dołączenie do światowej elity. Wraz z Yagudinem Rosjanin powinien stanowić odpowiednią zaporę dla napastników rywali. Jak przekonał mnie w ostatnich tygodniach Ignjovski, szybki gracz w obronie bardzo przydaje się do rozbijania ataków.

Roly Bonevacia – wypożyczenie – pomocnik z Ajaxu ma być naszą alternatywą na pozycję Ignjovskiego, gdyby Serb nie zdążył się zregenerować w odstępie dwóch spotkań z trudnymi rywalami. Holender ma spore braki techniczne, ale za to jest silny i szybki. Zobaczymy, czy to będzie wystarczyło, aby dobrze prezentować się na boisku.

Początek

Nim jeszcze zaczęły się emocje na boisku czekała mnie kolejna decyzja odnośnie przedłużenia kontraktu z Chateauroux. Znowu nie było zbyt trudno, bo z innych klubów nie otrzymałem zbyt wielu ciekawych ofert. Na tle wielu przeciętnych propozycji wyróżniała się ta Lille, które dzięki wsparciu szejków miało bardzo interesujący budżet na transfery. Kuszące ponad sto milionów, ale wolałem jednak zostać z La Berrichonne i ich 23 milionami Euro.

Siedem bramek strzelonych w trzech meczach i siedem zdobytych punktów. Niewiele zabrakło, aby wynik był jeszcze lepszy, bo w spotkaniu z Bordeaux Yagudin pomylił się przy łapaniu na spalonego w 90 minucie i tym samym podarował „Żyrondystom” gola na 2:2. Z wartych wspominania rzeczy, w potyczce z Rennes na otwarcie padły dwie przepiękne bramki. Najpierw z dystansu potężną bombę posłał Biabiany, a potem techniką i opanowaniem popisał się Borven. Oba trafienia znajdziecie w kompilacji poniżej.

Dalej było nie mniej ciekawie. Ograliśmy kolejnego przeciwnika 2:0, choć po meczu okazało się, że jego bramkarz zasłużył na maksymalną notę. Inna sprawa, że przy obu bramkach golkiper nie miał szans, bo obrońcy nie pomogli mu i pozwolili na dobitkę i akcję trzech na jednego. Zniszczyliśmy także Nancy 5:0, a zaczęli wreszcie zachwycać grający dynamicznie i kreujący akcje skrzydłowi. Biabiany jest rewelacyjny po lewej stronie i notuje na początku tego sezonu asystę za asystą. Swojego pierwszego gola zapisał też Makeev, a kolejne gole dorzucił Bittencourt. Bardzo dobrze spisuje się też Toquero, który chyba ma apetyt na zostanie królem strzelców Ligue 1. Hiszpan pokazał to z .... Lyonem, z którym ustrzelił hat-tricka. Wzięliśmy na aktualnym mistrzu rewanż za porażkę w finale Pucharu Francji i pewnie wygraliśmy to starcie 4:1.

Atmosfera w Chateauroux jest więc rewelacyjna. Oczywiście znajdują się też mniej zadowoleni, jak Diabate czy Grange, którzy muszą się pogodzić z rolą rzadko grających rezerwowych. Pomimo sporej liczby spotkań nie muszę tak często zmieniać wyjściowego składu, a to sprawia, że piłkarze z trybun, jak Petrakov czy Billie Nielsen (pamiętaliście jeszcze o nich?) mają naprawdę minimalne szanse na występ. Zdecydowanie częściej na boisku pojawiają się młode talenty, jak Goncharov, Amini czy Kelemen. Niedługo każdy z nich będzie już stanowczo pukał do pierwszego składu, bo wszyscy trzej powoli zbliżają się do 70 OVR.

Liga Europejska

Zaczęliśmy od potyczki ze starym znajomym z Lizbony, z Benficą. Tym razem nie odstawaliśmy już jednak tak poziomem i graliśmy na wyjeździe o coś więcej niż remis. Po raz kolejny opłaciła się taktyka, aby inwestować w szybkich zawodników. Borven dostał klasyczne podanie na dobieg i na kilku metrach zrobił sobie wystarczającą przewagę nad obrońcami, aby ze spokojem wepchnąć futbolówkę do siatki obok bezradnego bramkarza. Potem główną rolę w widowisku przejął sędzia, ale podyktowane przez niego rzuty karne nie wpłynęły na końcowy wynik, bo trafiły do obu jedenastek. Skończyło się więc na 2:1. Świetny start. Teraz wystarczy pokonać FC Thun i nie zawieźć w Bremie, aby nieco spokojniej myśleć o realizacji celu zarządu, awansie do fazy pucharowej turnieju.

Quiz:

1.    Który junior zdobędzie więcej bramek, Kelemen czy Amini? (3 punkty)
2.    Która z angielskich drużyn będzie niżej w tabeli – Arsenal czy Chelsea? (3 punkty)
3.    Ile asyst zanotuje w sezonie Bittencourt? (dokładne wytypowanie to 7 punktów, pomyłka o 2 końcowe podania to 2 punkty).
4.    Który piłkarz z kadry Chateauroux zyska w nadchodzącym sezonie najwięcej punktów OVR? (4 punkty)

Klasyfikacja generalna:
1. Hanys94 –44 pkt
2. Pyzior  - 41
3. Nietoperzbg  32 + 6 + 2 zaległe = 40
4. legia2396 – 38
5. damiaszg –36
6. Youghurt – 29
7.  niezny_95 – 27
8.  Cachay  – 22
9.  Yoda – 12
10. Darth Father – 10
11. Rontyt - 6
-   SlowedGiant041 –6
13. hazi91 – 3
-   Serafiel - 3
15. Mikemi5 – 2