To czego w telewizji już nie ma – 002 – Milionerzy - siwy - 18 sierpnia 2012

To czego w telewizji już nie ma – 002 – Milionerzy

Obecnie telewizja jest zalewana przez masę programów wątpliwej jakości, do tego dochodzą reklamy, które także prezentują coraz niższy poziom i potencjalnemu widzowi odechciewa się siadać przed telewizorem. Ja postanowiłem wrócić do programów, które już nie są emitowane i powspominać te lepsze czasy telewizji. W tym odcinku chciałbym przedstawić coś z kategorii zmuszającej do myślenia. I tak samo jak „Usterkę” z części pierwszej tą pozycje także mogliśmy oglądać na stacji TVN. Właściwie to tytuł zdradził wszystko, chodzi o program Milionerzy.

Milionerzy zapoczątkowali w Wielkiej Brytanii w 1998 roku i to był strzał w dziesiątkę. Zasady programu były bardzo proste: eliminacja, 12 bądź 15 pytań, 3 koła ratunkowe i trochę pieniędzy do wygrania.  Format przyjął się w wielu krajach i jest obecny do dnia dzisiejszego. Przekrój państw, które posiadają(bądź posiadały) swoją edycje programu prezentuje się naprawdę imponująco: od Armenii przez Bangladesz, Kraje Maghrebu, Pakistan, Kosowo, aż po Urugwaj czy Wietnam. Skupmy się jednak na tym co mogliśmy zobaczyć w Polsce.

Milionerzy wystartowali u nas 3 września 1999 roku, prowadzącym został Hubert Urbański, który wpasował się w tą funkcje idealnie i zajmował ją przez wszystkie 688 odcinków(zamkniętych w 10 sezonach). Hubert potrafił zarzucić jakimś żarcikiem(był to raczej taki bardziej suchy humor), wprowadzał też lekką niepewność(np. poprzez pytania czy zawodnik na pewno wybiera daną odpowiedź), czy też rozluźniał nieco zawodników, ogólnie był On dużą zaletą programu.

Emisje Milionerów w Polsce można się podzielić na dwa etapy: od 3 września 1999 roku do 26 stycznia 2003 roku – czyli pierwsze 4 sezony, gdzie mieliśmy 15 pytań, 3 koła ratunkowe(pół na pół, telefon do przyjaciela i pytanie do publiczności). Wówczas program był emitowany w porach wieczornych(między 19:30 a 21), w różnych dniach(zależnie od sezonu). Drugi etap trwał od 19 stycznia 2008 roku do 19 grudnia 2010 roku i tu producenci zaczęli wydziwiać, dodajmy, że byli to inni ludzie niż Ci z lat 1999-2003. Do programu zostało wprowadzona możliwość zmiany pytania, telefon do przyjaciela został zastąpiony pytaniem do eksperta(dodatkowo przedarła się do programu reklama Skype), zmniejszono ilość pytań do 12 i program puszczano w mniej atrakcyjnej porze. Nie każdemu te zmiany przypadły do gustu, ale mimo to oglądalność bez problemu osiągała ponad 2mln widzów. Czar powrócił i ulepszona wersja Milionerów przyniosła dla TVN’u trochę zysków. Warto wspomnieć, że główna wygrana padła tylko raz, kilka miesięcy przed zakończeniem emisji, pojawiły się wtedy głosy, że to ustawiony zabieg aby podciągnąć jeszcze trochę oglądalność. Obojętnie od tego co to było po takim czymś można było spokojnie zamknąć historię programu. Jednak oficjalnym powodem zakończenia emisji było przejście Huberta Urbańskiego do TVP.  

I jak dla mnie to dobrze się stało, nie wyobrażam sobie nikogo innego w roli prowadzącego, po drugie czas na milionerów już się skończył. Program zszedł z sceny z głową podniesioną do góry, w sumie to przez cały okres emisji producenci nie mogli narzekać na słabą popularność. Milionerzy bezwątpienia zapisali się na kartach historii polskiej telewizji. Może za kilka lat TVN zdecyduje się wskrzesić jeszcze raz ten teleturniej(co jak co, ale ambitny to on był), chociaż sam nie wiem czy to jest dobry pomysł. Póki co szał na ten format minął.

Przydatne linki prosto z takiej mądrej strony:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Milionerzy

http://pl.wikipedia.org/wiki/Who_Wants_to_Be_a_Millionaire

siwy
18 sierpnia 2012 - 15:39