Po wielu miesiącach niepewności, oczekiwania i nerwów (zarówno dla samych zatrzymanych, jak i ich rodzin, kolegów ze studia Bohemia Interactive i graczy) dwójka deweloperów, zatrzymanych w Grecji i oskarżonych o szpiegostwo została, za kaucją 5 tysięcy euro (za każdego z nich), zwolniona do domu. Ivan Buchta i Martin Pezlar zostali zatrzymani we wrześniu i dopiero teraz (czyżby za wstawiennictwem prezydenta Czech, Vaclava Klausa?) mogą wrócić do domu. Oby dalsze postępowanie wyjaśniło do końca tę kuriozalną sytuację i greck sąd uniewinnił podejrzanych. Sprawa jest ważna nie tylko z czysto ludzkich przesłanek, ale za pewne wszyscy fani serii ArmA, z niecierpliwością wyczekujący premiery trzeciej części symulatora wojennego, mogą spodziewać się od czeskiego studia pewnych konkretów i przybliżenia daty premiery, która została jakiś czas temu przesunięta na 2013 rok. Pozostaje nam cieszyć się i życzyć obu panom miłego powrotu do domu.