Tajemnica, jaką owiano Przebudzenie mocy w reżyserii J. J. Abramsa, okazała się jednym ze źródeł sukcesu tego filmu. Zwiastuny i inne przedpremierowe materiały, mimo że obszerne i liczne, pobudzały wyobraźnię, nie ujawniając zbyt wielu istotnych elementów fabularnej układanki. Nie dziwi więc, że wiele osób zaskoczyły sceny, których świadkami byli podczas kinowych seansów. Kampania Star Wars: Episode VIII najpewniej zostanie utrzymana w podobnym tonie, aczkolwiek utrzymanie kluczowych informacji w sekrecie najwyraźniej nie będzie w tym przypadku tak istotne.
W wywiadzie udzielonym serwisowi Entertainment Tonight Daisy Ridley, czyli filmowa Rey, zabrała głos w temacie kampanii marketingowej ósmego epizodu Gwiezdnych wojen oraz tego, czy firma Lucasfilm zamierza wprowadzić jakieś zmiany w stosunku do działań promocyjnych siódemki. „Wydaje mi się, że Rian [Rian Johnson, reżyser Star Wars: Episode VIII – przyp. red.] podejdzie do tej kwestii w nieco luźniejszy sposób i chętnie podzieli się drobnymi szczegółami. Nawet jeśli będzie to tylko puszczanie oka w stylu zdjęć z krzesłami aktorskimi, jakie opublikowali w mediach społecznościowych Mark [Hamill] i Carrie [Fisher], to i tak temat zostanie potraktowany swobodniej”.
Jak słusznie zauważają zachodnie serwisy internetowe (dzięki, Screenrant), Przebudzenie mocy było pierwszym filmem z serii Star Wars od 10 lat i tajemnica, jaką je otoczono idealnie wpasowywała się w cały kontekst. Z epizodem ósmym szeroko zakrojona konspiracja nie jest już potrzebna, a nawet mogłaby zostać uznana za męczącą (wszak film ma bezpośrednio kontynuować wydarzenia, których świadkami byliśmy podczas oglądania siódemki).
Star Wars: Episode VIII trafi do kin 14 grudnia 2017 roku. Film wyreżyseruje Rian Johnson, mający w dorobku takie obrazy jak Looper – Pętla czasu, Niesamowici bracia Bloom i udział w pracach nad serialem Breaking Bad. W obsadzie ósemki, oprócz Daisy Ridley, Johna Boyegi, Marka Hamilla, Carrie Fisher, Adama Drivera, Lupity Nyong’o i Gwendoliny Christie, znajdują się także Benicio del Toro, Laura Dern oraz Kelly Marie Tran. Póki co nie znamy oficjalnego tytułu filmu – w sieci można jednak znaleźć szereg domniemanych propozycji, w tym Star Wars: Tale of the Jedi Temple oraz Star Wars: The Order of the Dark Side.
Przypominam jednocześnie, że wcześniej, bo 16 grudnia tego roku, do kin wejdzie Rogue One: A Star Wars Story. Więcej na temat pobocznej historii ze świata Gwiezdnych wojen przeczytacie w tym miejscu. Z kolei na początku kwietnia na Blu-ray i DVD zadebiutuje Przebudzenie mocy.