Pilar

trochę tu dziwnie

najnowszepolecanepopularne

Raport z oblężenia, czyli jak gra się w alfę Besiege

Serio wróć: Tony Hawk's

Pamiętajcie o: Alpha Protocol

Przewodnik po tegorocznych festiwalach i koncertach rockowych w Polsce

"Harley mój" - o motocyklach i gangach w popkulturze

Assassin’s Creed w wiktoriańskiej Anglii – jak geografia wpływa na nasz odbiór serii?

Mundial 2014 na gameplay.pl – grupy G i H

Wybiła już godzina zwiastująca rozpoczęcie piłkarskiego święta. Już dzisiaj zaczynają się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, których spotkania zostaną rozegrane na brazylijskich boiskach. Przed wami ostatnia część analizy wszystkich grup mistrzostw świata w Brazylii, przygotowana przez autorów z gameplay.pl, Marcusa, Pilara, Cayacka i Brucevsky'ego. Przyszedł czas na ostatni zestaw, grupy G i H.

czytaj dalejPilar
10 czerwca 2014 - 19:47

Czego nie możemy oczekiwać od tegorocznego E3?

Od zawsze miałem w sobie coś z hipstera, nonkonformisty. Wszyscy jarają się Dr. House’m? To wystarczający powód, abym go nie oglądał! Postawa bezwzględnie głupia, ale często popychająca do poszerzania swoich horyzontów o odkrywanie lądów, których nikt jeszcze nie zwiedził. Dzisiaj moja dusza buntownika obudziła się, kiedy przeglądając internet zauważyłem, że blogerzy wychodzą z założenia, że każdy chce wiedzieć, czego oczekują oni od nadchodzących targów E3. Z racji tego, że sam miałem zamiar wpasować się w kanon i wyskrobać coś o Electronic Entertainment Expo, skrzywiłem się, zauważając, że jedna z opcji, na którą mógłbym się zdecydować została już obrana przez większość. Pomyślałem wtedy - czemu więc nie obrócić tego i opisać, czego nie oczekuję po E3?

czytaj dalejPilar
8 czerwca 2014 - 16:07

Czy jako gracze nie czujecie się trochę obdarci z godności?

Jestem typem gościa, który, jeśli coś się w nim zbiera, zwyczajnie musi to z siebie wyrzucić, a przyświecają temu cele niemalże tylko egoistyczne, jak choćby ten: by mieć spokój. W tym wypadku jest podobnie, nie mam zamiaru wcielać się w Homera czy innego Szekspira i pisać utwór, który zdefiniuje funkcjonowanie pewnej społeczności czy wręcz epoki, lecz jedynie wykrzyczeć w nerwach pewne słowa, załamując ręce nad tym, jak godzimy się z obecnym stanem rynku gier wideo i jak napędzamy pewne negatywne tendencje, które go kształtują.

czytaj dalejPilar
1 czerwca 2014 - 19:14