Deus Ex: Rozłam Ludzkości - recenzja gry tylko i aż bardzo dobrej
Cwany ten Singer. Recenzja filmu X-Men: Przeszłość, która nadejdzie
14 nieścisłości fabularnych w filmowej serii X-Men
Prince of Persia jako sandbox?
Niesamowity Spider-Man 2 - recenzja filmu
Niech mistrzem Hiszpanii zostanie Atletico
Hobbit: Pustkowie Smauga zadebiutował w polskich kinach. Część pierwsza, Niezwykła podróż, nie do końca spełniła ogromne oczekiwania, przez co część odbiorców powątpiewała w sukces kontynuacji. To dawało szansę na skuteczny atak z drugiej linii i wkupienie się na powrót w łaski fanów. Postanowiłem raz jeszcze wybrać się w magiczną podróż po Śródziemiu i na własne oczy sprawdzić, jak się to udało. Parafrazując tytuł recenzji sprzed roku - jest lepiej.
„Koniec roku to czas wszelkich podsumowań” – to zdanie-wytrych powtarza się często, gdy przychodzi do rozliczeń z ubiegającymi dwunastoma miesiącami. I ja się nim posłużę, jednocześnie nawiązując tematyką do poprzedniego wpisu. W 2013 roku mieliśmy sporo adaptacji przygód komiksowych bohaterów. W związku z tym, że żadnej z nich nie poświęciłem osobnego tekstu, pomyślałem, że przemycę teraz parę przemyśleń w pigułce, przy okazji ubierając to w formę rankingu. Bo wszyscy lubimy rankingi, nie? Odliczanie od piątego miejsca czas zacząć.
Zwolennicy DC Comics mają czego zazdrościć fanom Marvela. Marvel Cinematic Universe jest dziś czymś niezwykłym. Kolejne filmy tworzą spójną całość, postaci i wydarzenia przenikają się, a seria zdążyła już zarobić krocie – ponad 5,5 mld dolarów. Zapoczątkowana Iron Manem 3 druga faza trwa w najlepsze, zataczając przy tym coraz szersze kręgi (Guardians of the Galaxy oraz wejście na teren telewizji za pomocą Marvel’s Agents of S.H.I.E.L.D.). Tymczasem wyczekiwana od lat Liga Sprawiedliwych zalicza kolejne opóźnienia – dziś wiadomo, że pojawi się nie wcześniej niż w 2017 roku. By odwieczni rywale nie uciekli jeszcze dalej, DC powinno zagęszczać ruchy. Stephen Amell i Ryan Reynolds mogą przyczynić się do nadrobienia dystansu, a poniżej przeczytacie dlaczego.