Rasgul

Z Gamingiem na Ty

najnowszepolecanepopularne

Downgrade w grach wideo - o cięciach graficznych i nie tylko

Klasyczne CRPG i ich droga ku zapomnieniu

Cztery gry, które zjadły kawał mojego życia

Raport po 20 godzinach grania w Final Fantasy XIII

Nieco subiektywne podsumowanie gier i branży w roku 2015

Kilka grzechów głównych gry Dragon Age: Inkwizycja

Na szybciora #1 - Czy pisanie o grach zabija frajdę płynącą z rozgrywki?

Wchodzę do łazienki, patrzę w lustro po czym odkręcam kran, przemywam twarz, zakręcam wodę i znów patrzę w swoje odbicie. Zastanawiam się czy to nadal ja czy jakiś potwór, który cały czas udaje „poważnego krytyka” potrafiącego myśleć tylko o tym jaką notę wystawić danej produkcji. Mój wzrok zatrzymuje się na oczach „tego po drugiej stronie”. Otwieram usta i pytam się czy on nadal potrafi czerpać frajdę z tego, co robi, jednak on nie chce mi odpowiedzieć. Milknę. Wiem, że odpowiedź na to pytanie jest gdzieś głęboko w mojej głowie, ale czy jestem zdolny się do niej dokopać?

czytaj dalejRasgul
26 czerwca 2012 - 22:00

Pada piach, pada piach, czyli wrażenia z wersji demonstracyjnej Spec Ops: The Line

Dubaj. Miasto, które w przeciągu parunastu lat ewoluowało w jedną z największych światowych metropolii, a zarazem perłę współczesnej architektury. Spójrzcie tylko na zdjęcie tego cudu i krótko po tym wyobraźcie sobie, że zaraz wszystko zanika pod gęstą warstwą piasku, a piękne wieżowce szybko zamieniają się w jedną, wielką ruinę. Ciekawy widok, nieprawdaż? Taką wizję miało Yager Development, toteż postanowiło ono w całe te zamieszanie upchać jeszcze dużo „ekszyn”, fajną historyjkę o zbuntowanych żołnierzykach i stworzyć o tym grę. Jak im to wyszło? Niestety średnio.

czytaj dalejRasgul
20 czerwca 2012 - 20:19

Jak ominąć marketingowy hype na grę video?

Zapewne wielu z Was miało taki moment w życiu, że pod natłokiem reklam, tekstów, filmików w Internecie lub innych środkach masowego przekazu postanowiliście nabyć „jakiś produkt”, a jeśli chodzi o „jakiś tam produkt” to mam tu głównie na myśli grę wideo. Tak zwane zjawisko „hajpu”, czyli zmasowanego bombardowania nas środkami perswazyjnymi, które mają nakłonić nas do ślepego kupna czegoś tam jest znane wszystkim graczom. Ileż to razy mieliśmy z tym do czynienia podczas premiery kolejnej części serii Call of Duty, kiedy już wielkimi krokami zbliżał się Battlefield 3, albo przypadek bardziej świeży – Diablo III. Wielu ludziom udaje się na to nabrać, jednak jest garstka osób, które po prostu nie chcą mieć do czynienia z tą grą, bo np. na chwilę obecną ich na nią nie stać. Do tej garstki trafiłem i ja wiele razy, aż w końcu nauczyłem się jak to bestialskie zjawisko ominąć. Zatem jeśli jesteście ciekawi jak to zrobić… rozwińcie tekst dalej. : )

czytaj dalejRasgul
12 czerwca 2012 - 16:04