Są pewne serie, które im bardziej zbliżają się do swojego końca, tym mocniej potrafią angażować i zachwycać czytelnika. Do tego grona zalicza się manga Summer time rendering. Historia, w której kiedy myślisz, że wiesz już jak rozwinie się fabuła, ta wtedy dokonuje zaskakującego zwrotu i pogrąża cię w odmętach mroku i niepewności, tak właśnie jest w przypadku siódmej odsłony cyklu.
Kontynuacje i części drugie bywają niezwykle trudne. Trudno ot, tak przebić oryginał, który przyciągnął do siebie fanów. Jest obawa przed ryzykowaniem zbyt wiele, żeby nie namieszać i nie zniechęcić czytelników czy widzów. Dlatego tak wiele sequeli jest bezpiecznych. Dostajemy powtórkę z rozrywki i utrzymanie status quo. Czasem trafiają się jednak kontynuacje, które są równie dobre co część pierwsza lub nawet przebijają oryginał. Ciekawe jak jest w przypadku Kresu zaślepionych autorstwa Marcina Halskiego?
Wielki turniej pomiędzy Bogami i ludźmi trwa w najlepsze. Kolejna runda przyniosła starcie legendarnego Heraklesa i mrocznego Kuby Rozpruwacza. To właśnie na tym pojedynku w całości koncentruje się manga Walkirie kresu dziejów tom 6.
Wielki pojedynek pomiędzy Bogami i ludźmi trwa w najlepsze. Stawka dla śmiertelników jest naprawdę ogromna. Nic więc dziwnego, że każdy z ziemskich uczestników stara się dać z siebie wszystko. Czy to wystarczy, aby uratować ludzkość? O tym można się przekonać, sięgając po mangę Walkirie kresu dziejów tom 5.
Czasem zastanawiam się nad przyszłością naszej planety. Nie chodzi mi o jakieś poważne rozmyślania, tylko dziwaczne teorie i mrożarce krew w żyłach pomysły w stylu książki All Tomorrows. Jak będzie wyglądała dalej ewolucja gatunku i na jakie dziwne stworzenia się natkniemy? Właśnie to mnie interesuje i lubię o tym czytać. Dlatego z wielką chęcią sięgnąłem po książkę Gen 56.
Jestem coraz bardziej przekonany, że żyjemy w epoce remiksu. Niezwykle trudno jest wymyślić coś świeżego i naprawdę unikatowego. Nie wie nawet, czy jest to możliwe z powodu tego jak wiele filmów, książek, komiksów czy opowiadań powstaje każdego dnia i jak łatwy jest dostęp do wszystkiego, co powstało wcześniej. Rzeczy, które wydają się świeżymi pomysłami, okazują się kopiami innych dzieł. Osobiście pożyczanie z cudzych wymysłów specjalnie mi nie przeszkadza i jeśli rezultat jest ciekawy, to nie mam z tym problemu. Zwłaszcza gdy taki remiks wychodzi naprawdę dobrze i mogę stać się fanem nowego autora. Wspominam o tym dlatego, że książka Czas Zaślepionych to zbiór pomysłów i koncepcji, które kojarzę z różnych miejsc, ale wszystko jest podane w ciekawy i całkiem oryginalny sposób. Czy oznacza to, że muszę dodać kolejnego autora do mojej listy twórców, których warto mieć na oku?
W Paradise Kiss tom 2 poznajemy dalsze losy Yukari, która wraz z grupą utalentowanych i ekscentrycznych bohaterów zostaje wplątana w świat mody i młodzieńczej miłości. Czytelnicy widząc jak pokonuje ona wyzwania nowego etapu życia, zagłębiają się w urzekającą pełną miłości, pasji i samopoznania opowieść.
Paradise Kiss to seria, która kiedyś już była dostępna na naszym rynku, teraz powraca z nowym wydaniem. Tytuł został stworzony przez Ai Yazawę, znaną chociażby z takiego hitu jak Nana. Jest to więc pozycja skierowana do miłośników komiksowych romansów z wyczuwalną nutką dramatu.
Hunter x Hunter to ciesząca się uznaniem na całym świecie przygodowa mangowa seria autorstwa Yoshihiro Togashiego. Tytuł przez bardzo wiele lat omijał niestety nasz rynek szerokim łukiem. Na całe szczęście warto było być cierpliwym i teraz za sprawą wydawnictwa Waneko mamy okazję zanurzyć się w ciekawym świecie z masą wyrazistych bohaterów.
Prawdziwa przyjaźń jest wspaniała i potrafi mocno podbudować człowieka. Na przyjaciela zawsze można liczyć niezależnie od sytuacji i jest on z tobą na dobre i złe. W życiu człowieka pojawiają się jednak pewne momenty, kiedy to przyjaźnie wystawiane są na naprawdę ciężkie próby. Tak właśnie jest w przypadku grupki nastolatków, których losy śledzimy w mandze Przyjacielskie rozgrywki tom 1.