Prima Aprilis ma to do siebie, że oprócz wykręcania numerów znajomym, uświadczymy także drobnych pstryczków w nos od wydawców gier, sprzętu growego, czy kogolwiek kto w tej branży istnieje. Wydaje mi się, jednak, że ostatnimi czasy te żarciki przeszły nieco metamorfozę. W znakomitej większości nie robią tego, co mają, czyli nie wyśmiewają nas, nie irytują, trollują, a po prostu starają się nas rozbawić.
Przed wami zbiór wybranych żartów z okazji 1 kwietnia.
W życiu każdego poważającego recenzenta przychodzi taki czas, że staje on przed produkcją, która przerasta jego możliwości pojmowania. Z grami obcuję już od żłobka, ale tak jak żyję, nie widziałem jeszcze tak skomplikowanej oraz poruszającej głębokie tematy gry. PKP to tytuł, którego nie zapomnicie do końca życia.
Od ostatniej epickiej misji blogerów gameplay.pl minął rok. Jakie tym razem czekają ich przygody i niebezpieczeństwa?
Panuje opinia, że szanujące się gospodarstwo domowe powinno być wyposażone w szereg kluczowych dla ludzkiego przeżycia urządzeń i instalacji. Chodzi głównie o takie rzeczy jak lodówka, piekarnik, dostęp do czystej wody, dobrze funkcjonujące urządzenia sanitarne i ogrzewanie. Prawda jednak wygląda inaczej, drodzy Państwo. To wszystko mit. Jest tylko jeden rzecz, która zasługuje na miano naprawdę niezbędnej. Coś, co powinna mieć w swoim domu każda porządna rodzina – Kot domowy.
Łzy melancholii od dawna omijają moje policzki. Nigdy nie używałem zwrotów typu jakże popularnego ostatnio „gimby nie znajo”, ponieważ pewnie przez wielu sam jestem za takiego „gimba” uważany. Nie uważam, że X lat temu to się robiło porządne filmy (chociaż „Chinatown” uwielbiam), a dziś tworzy się chłam, ani że prawdziwi muzycy umarli już dawno. Z dziełami legendarnymi oczywiście do czynienia miałem, lecz pewnie z racji na wyżej wspomniany wiek nie odczuwam tego samego, co koledzy starsi o te dziesięć lat (co najmniej). Nie zmienia to faktu, że przy Blood Dragon bawię się wyśmienicie.
Facebook nie zwalnia! Po ogłoszeniu zakupu Oculus Rifta za dwa miliardy dolarów, przyszła pora na kolejny krok. Mark Zuckerberg znany jest ze swojego zatroskania o każdego użytkownika swojego złotego jaja, dlatego zaproponował innowacyjną ideę, która może okazać się socjologicznym kamieniem milowym. Są to specjalne soczewki wzorowane na koncepcji różowych okularów. Tak! Po ich założeniu, wirtualny świat dla introwertyków, pesymistów i strudzonych dniem stanie się lepszy i weselszy! Technologia ma być głównym motorem napędowym we wprowadzaniu Facebooka na jeszcze wyższy poziom!
Analiza przecieków dostępnych na WikiLeaks, odsłoniła ostatnio szczegóły dramatycznej misji, która odbyła się jakiś czas temu w prowincji Kandahar, w Afganistanie. Dokumenty, oprócz przebiegu całej historii, zawierały również transkrypcje rozmów przez radio pomiędzy żołnierzami. Poniższy opis jest niebywałą okazją przyjrzenia się, jak wyglądają "ściśle tajne" operacje. Oto przebieg misji ratunkowej: Operation Clementine.
Francja-Rewelacja – Gape Nełell oficjalnie ogłosił, iż na czas nieokreślony odchodzi z Valfe, by… zająć się sobą. Wieści podał fikcyjny serwis „Ones” powołując się na jawnego informatora jakim jest żona Gape’a.
Czekałem na ten tytuł bardzo długo! Riot Games od rozpoczęcia się sezonu drugiego w League of Legends dłubało przy tym cudzie! Przez cały ten czas obowiązywało mnie embargo na jakiekolwiek informacje związane z owym tematem… a szkoda, bo tak bardzo chciałem się o nim, z Wami podzielić. Wreszcie taśma z moich ust została zerwana! Oto platformowe objawienie 2013 roku! Oto League of Legends: Cho’gath Eats the World!