Muszę stwierdzić, że Nintendo Switch to naprawdę solida konsola dla fanów gatunku visual novel. Podręczna maszynka Nintendo nie jest o wiele większa od książki i oferuje nam już sporo interesujących tytułów. Teraz do switchowej biblioteki gier czytanych dochodzi jeszcze The Silver Case 2425.
Nippon Ichi Software to producent i wydawca, który jest chyba trochę na uboczu. Tak bywa gdy specjalizuje się w niszowych, japońskich produkcjach i część katalogu to dziwne średniaki obok, których ludzie przechodzą obojętnie. Trzeba jednak przyznać, że NIS ma w swoim dorobku perły i produkcje należące do czołówki gatunku JRPG i SRPG. Disgaea 6 to najnowszy tytuł Nippon Ichi Software, który udowadnia, dlaczego ludzie powinni kojarzyć tę firmę.
Fallen Legion to interesujący projekt indonezyjskiego studia YummyYummyTummy, który niestety nie przypadł mi do gustu. Marka musiała odnieść jednak sukces, bo doczekaliśmy się kontynuacji. Czy Fallen Legion: Revenants okaże się czymś znacznie lepszym od swoich poprzedników?
Piekło jest niezwykle powszechne w grach wideo. Setki jeśli nie tysiące tytułów umiejscawiają swoją akcję, chociaż po części w przeklętej krainie. Czasem mamy standardowe płomienie, innym razem coś z jakiejś mitologii lub innych wierzeń. Bywa różnie, ale zdarzy się coś naprawdę pomysłowego. Czy Poison Control zaskoczy nas swoją wersją piekła?
Uwielbiam Nippon Ichi Software. Ta firma odpowiada za jakieś 40% moich ulubionych gier SRPG i ma w swoim katalogu masę wyśmienitych, niszowych produkcji. Jestem fanem i praktycznie zawsze w ciemno biorę ich nowe produkcje. Czasem jest lepiej, czasem gorzej, ale jeszcze nigdy nie zdarzyło się żebym odszedł od jakieś ze stworzonych lub wydawanych przez nich gier kompletnie znudzony i zawiedziony. Mam jednak wrażenie, że ta firma lubi podkładać sobie kłody pod nogi. Najnowszym przykładem tego zachowania jest ich gra typu roguelike zatytułowana void tRrLM(); //Void Terrarium. Nie dość, że tytuł tego typu nie mówi nam wiele to nie znam zbyt wielu osób, które zapamiętają i przepiszą hasło void tRrLM(); // by wyszukać co to za gra.
Koniec świata jest już za rogiem i czeka tylko aż nieświadomie wejdziemy w zasięg jego kija baseballowego. Nie wiem czy jest jakiś ratunek przed tym losem. Owijanie głowy poduszkami nie wydaje się zbyt efektywne. Pozostaje jedynie znaleźć jakiś tajny rządowy program poddawania ludzi hibernacji. Może wtedy przebudzę się w nowym, wspaniałym świecie? Utawarerumono: Prelude to the Fallen ostrzega jednak, że ta nowa rzeczywistość może nie być zbyt fajna.
Nippon Ichi Software to jedna z tych japońskich firm, które otworzyły się na rynek pecetowy. W ciągu ostatniego roku otrzymaliśmy możliwość zagrania w kilka gier z ich bogatego katalogu. Wielkim wydarzeniem była premiera pierwszej odsłony cyklu Disgaea. Jeden z najlepszych przedstawicieli gatunku SRPG w końcu wylądował na komputerach osobistych. Produkcja musiała odnieść sukces, bo teraz na Steam ląduje sequel. Czy warto zainteresować się Disgaea 2 PC?
Disaster Report 4 może być najbardziej pechową grą w historii branży elektronicznej rozrywki. Gra o olbrzymim kryzysie z masą ofiar ląduje na sklepowych półkach w najgorszym momencie. Nie wiem jak wielu graczy uwięzionych w domach będzie miało ochotę na trochę melancholijny tytuł o radzeniu sobie z tragedią Na pewno trudno będzie im trafić na coś dziwniejszego niż Disaster Report 4: Summer Memories.
Langrisser to niezwykle niszowa, ale w pewnych kręgach kultowa seria SRPG. Dzisiaj raczej już mało kto pamięta o tym cyklu. Z jednej strony jest to skutek całkiem świeżej dominacji Fire Emblem pośród produkcji tego typu. Z drugiej strony za taki stan rzeczy odpowiada do, że ostatnia prawdziwa odsłona serii wydana została 20 lat temu, a najnowsza gra z Langrisser w tytule to okropny spin-off z Nintendo 3DS. Czy remake Langrisser I & II sprawi, że ludzie przypomną sobie o tej serii?
Czasem dziwie się jakie japońskie gierki trafiają na nasz rynek. Spośród setek produkcji powstających w Kraju Kwitnącej Wiśni, tylko grupka dociera do nas. Głowię się nad tym czemu produkcje takie jak Valkyria Chronicles 3, prequel Ace Attorney z Sherlockiem Holmesem czy Mother 3 nigdy nie zostały oficjalnie wydane w Europie. Na pocieszenie dostajemy produkcje takie jak Criminal Girls: Invite Only. Tylko czy produkcja wydana przez Nippon Ichi Software jest w stanie zrekompensować nam brak premiery wymienionych powyżej gierek?