Slasher (gry) na gameplay.pl

El Shaddai: Ascension of the Metatron

OneeChanbara Origin

W lesie dziś nie zaśnie nikt to największe zaskoczenie tego roku - choć nie dla mnie

Devil's Hunt

Horrorarium. Czy to jeszcze straszy? #2 Halloween

Recenzja Ninja Gaiden Sigma 2 - Pan Smok Sokół w krwawym natarciu!

El Shaddai: Ascension of the Metatron

Pewne gry zapadają w pamięć na bardzo długo. Inne potrafią zostać z człowiekiem już na zawsze. Mają w sobie to coś, co wychodzi poza typowe ramy opisywane w recenzji. Taka produkcja jest jak brakujący kawałek układanki, jaką jest dana jednostka. Nadaje się z nią na tych samych falach i po prostu się ją czuje. Nie da się tego przedstawić w formie znaczków zapisanych na papierze, ale kiedy trafie się na taką grę człowiek wie, o co chodzi. Dzisiaj mam okazję napisać kilka słów na temat El Shaddai: Ascension of the Metatron. Ciekawe czy ta gra jest przykładem tego, co opisywałem powyżej?

czytaj dalejDanteveli
7 września 2021 - 17:10

OneeChanbara Origin

OneeChanbara to jedna z tych serii gier, które istnieją wbrew wszystkiemu. Cykl zapoczątkowany jako jedna z odsłon niekończącej się serii budżetówek jakimś cudem dorobił się praktycznie tylu odsłon i filmów ile SIlent Hill. W zeszłym roku seria o dziewczynach w bikini zabijających zombie świętowała swoje 15 lat na rynku. Z tej okazji powstał remake pierwszej i drugiej części wydanych pierwotnie na PlayStation 2. Teraz ta produkcja trafia do nas jako OneeChanbara Origin. Czy warto zainteresować się tytułem, gdzie dziewczyna w bikini i kapeluszu kowboja zabija zombiaki i inne potwory?

czytaj dalejDanteveli
27 października 2020 - 08:28

W lesie dziś nie zaśnie nikt to największe zaskoczenie tego roku - choć nie dla mnie

Trochę czasu minęło od mojego ostatniego opublikowanego tutaj artykułu, dlatego wypadałoby się przywitać. Cześć! Mój powrót miał nastąpić odrobinę wcześniej i to za sprawą filmu, o którym również i dziś przeczytacie. Tyle, że wtedy – jeszcze przed premierą – zamierzałem uciszyć krytków W lesie dziś nie zaśnie nikt. Okazało się jednak, iż film Bartosza Kowalskiego, określony mianem „pierwszego polskiego horroru” nie potrzebuje obrony. Bo broni się w pełni samodzielnie.

czytaj dalejMarcus
20 marca 2020 - 13:23

Devil's Hunt

Anioły i demony są niezwykle popularne w grach wideo. Momentami wydaje się, że co druga gra bez względu na gatunek serwuje nam akurat ten wariant starcia sił dobra z armią ciemności. Teraz na arenę wkracza kolejna z tego typu produkcji. Czy zasługuje ona na stracenie do piekła przeciętności, czy może przeniesie ona nas do raju grywalności?

czytaj dalejDanteveli
3 października 2019 - 08:33

Recenzja MegaTagmension Blanc + Neptune vs Zombies - w tej głupocie jest metoda!

Danteveli ocenia: MegaTagmension Blanc + Neptune VS Zombies
65

PlayStation Vita to system, który jest definicją żywego trupa. Konsolka została zabita przez Sony już jakiś czas temu. Od czasu do czasu możemy jednak zaobserwować jakieś spazmy i życie pozagrobowe sprzętu o niefortunnej nazwie. Dlatego też tegoroczna premiera dziwacznego spin-offu serii gier JRPG ze słowem zombie w tytule idealnie obrazowała stan przenośnego PlayStation. Teraz jednak MegaTagmension Blanc + Neptune vs Zombies ląduje na komputerach osobistych. Czy oznacza to, że musimy potraktować ten tytuł z powagą należną „prawdziwym” grom na „prawdziwe” maszyny dla graczy?

czytaj dalejDanteveli
2 listopada 2016 - 11:28

Horrorarium. Czy to jeszcze straszy? #2 Halloween

3 maja fsm otworzył bramy do naszego strasznego cyklu, przeciął wstęgę i rozdał pierwsze karty. Cieszę się, że tekst wywołał emocje – liczę, że będziecie z nami dalej! I nie przeciągając swojego expose, zachęcam do lektury drugiej części :)

  • Co omawiamy: klasykę amerykańskiego slashera
  • Reżyseruje: twórca rimejku The Thing, obecnie na emeryturze
  • W rolach głównych: Blofeld, żona z Prawdziwych kłamstw oraz facet w masce
  • Rocznik: 1978

Co robiliście w wieku 6 lat? Bawiliście się zapewne w piaskownicy, rzucaliście śnieżkami w kolegów albo zmienialiście dyskietki w Amidze 500. Inni natomiast zabijali swoje rodzeństwo, tak jak zrobił to mały Michael Myers w Halloween. 6 lat to także złoty okres w karierze Johna Carpentera. W tym czasie udało mu się nakręcić 4 tytuły, które dzisiaj budują kanon amerykańskiego horroru i są swoistym wzorem dla współczesnych reżyserów. Carpenter był prawdziwym tytanem w swoim fachu i dbał o wiele aspektów technicznych – mowa tu zwłaszcza o muzyce jego autorstwa. Ta wyciskała z syntezatorów najlepsze tony i budowały niepokój. Haloween nie jest tutaj wyjątkiem.

czytaj dalejeJay
9 maja 2015 - 11:50

Recenzja Ninja Gaiden Sigma 2 - Pan Smok Sokół w krwawym natarciu!

Rasgul ocenia: Ninja Gaiden Sigma II
90

Zauważyłem, że ostatnio powróciła moda na trudne gry. Tak jak całkiem niedawno stawiano na to, żeby Kowalski ukończył główną oś fabularną produkcji bez żadnego zgonu i nie zagubił się przy okazji w pierwszym poziomie, tak teraz pokłada się nieco więcej wiary w graczu oraz jego umiejętnościach. Utwierdza nas w tym fakcie tylko ogromny sukces serii Souls, ale też pojawienie się na rynku takich dziwnych wybryków jak I Wanna Be The Boshy. Jednak niewiele osób przypomina sobie o serii Ninja Gaiden, która od swoich zalążków za czasów NESa stawiała na to, by dawać graczom spore wyzwanie. Ninja Gaiden Sigma 2 to ulepszona wersja Ninja Gaiden II, które wcześniej było exclusivem dla Xboksa 360. To moja ulubiona odsłona cyklu, stąd to ona doczeka się godnej jej poziomu recenzji.

źródło: hardcoregaming101.net
czytaj dalejRasgul
4 lutego 2015 - 13:29

Shaman King: Master of Spirits - recenzja gry

Należę do pokolenia wychowanego na konsolach 8-bitowych, hołduję więc starej zasadzie, że dobrych platformerów 2D nigdy za dużo. Dobry platformer 2D z rozwojem postaci i elementami slashera to już w ogóle spełnienie moich marzeń, dziesiątki godzin spędzonych przy konsoli/ komputerze i brak kontaktu z otoczeniem. Nic więc dziwnego, że w Shaman King: Master of Spirits zakochałem się od pierwszego wejrzenia...

czytaj dalejStrider
8 lutego 2014 - 16:07

Recenzja Darksiders - Wojna wkurzony jak nigdy

Materdea ocenia: Darksiders
75

Vigil Games dzięki swojemu debiutanckiemu projektowi – grze Darksiders – utorowało sobie drogę do Krainy Wiecznego Game Devu. Tytuł została niesamowicie ciepło przyjęty zarówno przez recenzentów, jak i graczy, więc powstanie kontynuowanie serii wydawało się oczywiste. No i Darksiders II faktycznie się ukazało – wyszło w 2012 roku. Mi zaś trzy lata od premiery zajęło ukończenie pierwszej części serii. Ale opłaciło się.

czytaj dalejMaterdea
13 stycznia 2014 - 09:14

Siecz i rąb, kręgosłupy wyrywaj - recenzja Metal Gear Rising: Revengeance

Montinek ocenia: Metal Gear Rising: Revengeance
80

Historia powstawania Metal Gear Rising: Revengeance jest opowieścią o przemianie prawie tak zaskakującej, jak ta Raidena w cyklu Metal Gear Solid – od metroseksualnego chłopca (znienawidzonego przez fanów), po kipiącego furią cybernetycznego zabijakę. Parę lat temu ktoś w Konami wpadł na pomysł, że fajnie by było zrobić spin-off głównej serii, traktujący o wspomnianym Raidenie, skupiony mniej na skradaniu się, a bardziej na walce kataną, którą upodobał sobie bohater. Wspaniała idea, jednak chyba przerastająca możliwości ludzi, którzy jak dotąd tworzyli same skradanki. I gdy przez długi czas nikt ze studia nie pisnął o grze ani słowem, a wszyscy uznali, że projekt umarł śmiercią naturalną, MGR powrócił. Jako produkcja daleka od pierwotnych założeń, stworzona na nowo przez Platinum Games – gości odpowiedzialnych choćby za genialną Bayonettę. Co się dzieje, gdy weterani slasherów biorą się za bary z uniwersum Metal Geara? Ano dzieje się Revengeance.

czytaj dalejMontinek
23 sierpnia 2013 - 21:06
starsze posty