Brucevsky

Gralingrad

najnowszepolecanepopularne

Soul Reaver 2 i sztuka opowiadania historii

Czy Motorstorm na premierę PS5 miałby rację bytu?

Autobiografia Colina McRae - recenzja

Dragon Ball Z: Fusion Reborn w 13 tweetach

Starożytny Rzym i niedotrzymane słowo

Moje Najki 2019

Laik w świecie Marvela #5: Silver Surfer i Super-Skrull

Machina ruszyła, światem Marvela zaczęła wstrząsać fala Annihilation, która przetacza się przez uniwersum. Z pozycji komiksowego laika poznałem już historię Thanosa, Draxa i Novy oraz początki inwazji floty Annihilusa. Podążając dalej za kalendarium wydarzeń trafiłem na czteroczęściowe komiksy o Silver Suferze i Super-Skrullu.

Uwaga, spojlery!

czytaj dalejBrucevsky
30 kwietnia 2015 - 22:45

Pocket League Story 2 – Inazuma Eleven spotyka Football Managera

Źródło: phonearena.com

Okay, przyznaję się już w pierwszym zdaniu tekstu, że powyższy tytuł jest mocno na wyrost. To jednak chyba najlepszy sposób, by zarysować, czym tak naprawdę jest Pocket League Story 2. To dostępny na Androidzie bardzo specyficzny manager piłkarski, który łączy w sobie wybrane cechy wspomnianych wyżej, uwielbianych przez miliony, tytułów.

czytaj dalejBrucevsky
26 kwietnia 2015 - 11:51

Moja kariera w FIFA14 #63: Jose i jego Chelsea

Źródło: mirror.co.uk

Rok po zakończeniu kariery w FIFA12 wracam do świata produkcji EA Sports. Poznając zmieniony tryb kariery, odkrywam smaczki i błędy nowej odsłony słynnej serii. Przy okazji zachęcam do dyskusji o zmianach, wadach, zaletach, talentach, formacjach, drużynach i sukcesach.  

Pokonałem Massimiliano Allegriego i jego Juventus w 1/8 finału Ligi Mistrzów. W kolejnej rundzie okazałem się lepszym taktykiem od Manuela Pellegriniego, który trenuje Manchester City. Prawdziwy test moich możliwości trenerskich czekał na mnie jednak w półfinale. Jose Mourinho znał sztuczki i zagrywki, przed którymi tylko pojedynczy szkoleniowcy byli w stanie się bronić.

czytaj dalejBrucevsky
21 kwietnia 2015 - 19:10

Recenzja Dive: The Medes Islands Secret – podwodna perełka

W dobie wielkich premier i kosztujących dziesiątki milionów dolarów produkcji wydawanych przez wielkie koncerny nietrudno przegapić ciekawe tytuły stworzone przez małe studia. Jeszcze łatwiej to zrobić, gdy reprezentują one mało popularny gatunek lub przedstawiają na pozór niezbyt interesującą tematykę. Warto jednak czasami zatrzymać się na moment i przejrzeć biblioteki wirtualnych sklepów, bo odkryć można w nich wiele skarbów. Jednym z nich jest bez wątpienia Dive: The Medes Islands Secret na Wii.

czytaj dalejBrucevsky
17 kwietnia 2015 - 13:03

Gdy nawet niezły pomysł do danej gry po prostu nie pasuje

Dobry i ciekawy pomysł na grę to nieraz połowa sukcesu. Wyróżniające się rozwiązania, pomysłowe koncepcje czy niespotykane wyzwania potrafią zapewnić danej produkcji uznanie i sukces. Dobrze jednak, gdy wśród autorów są też odpowiedni wykonawcy danych idei. Bez rzemieślników, którzy spisane i rozrysowane pomysły przeniosą do rzeczywistości wirtualnej, nawet najciekawsze pomysły mogą się nie obronić. Do takich wniosków momentami prowadzi zabawa z Herdy Gerdy na PlayStation 2.

czytaj dalejBrucevsky
12 kwietnia 2015 - 16:51

Laik w świecie Marvela #4: Prolog Annihilation i Nova

W ramach swojej niedawno rozpoczętej przygody z komiksowym uniwersum Marvela zagłębiłem się w podobnież jeden z najlepszych crossoverów poprzedniej dekady XXI wieku – Annihilation. Po dwóch wprowadzających seriach z udziałem Thanosa i Draxa, w których poznałem kilku nowych bohaterów, przyszła pora na właściwe rozpoczęcie tytułowej zagłady. Historię otwiera prolog oraz czteroczęściowa seria z ziemskim herosem Richardem Riderem, znanym też jako Nova.

czytaj dalejBrucevsky
7 kwietnia 2015 - 18:55

Moja kariera w FIFA14 #62: Zagubiony Pellegrini i bojaźliwe Bordeaux

Rok po zakończeniu kariery w FIFA12 wracam do świata produkcji EA Sports. Poznając zmieniony tryb kariery, odkrywam smaczki i błędy nowej odsłony słynnej serii. Przy okazji zachęcam do dyskusji o zmianach, wadach, zaletach, talentach, formacjach, drużynach i sukcesach.  

Byłem pod wrażeniem pracy Manuela Pellegriniego w Maladze. Po wyjeździe do Anglii Argentyńczyk moim zdaniem gdzieś się jednak pogubił i stracił tę swoją pomysłowość i odwagę. Jego Manchester City nigdy mnie nie zachwycał. Nie mogłem pozbyć się wrażenia, że ta pełna gwiazd drużyna gra na pół gwizdka, tylko momentami ocierając się o właściwy sobie poziom. Nie inaczej było w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, który The Citizens grali z moją ekipą.

czytaj dalejBrucevsky
3 kwietnia 2015 - 19:41