Z urną w Bieszczady - recenzja gry Far Cry 4
Assassin's Creed Unity: Notre Dame Edition - zaglądamy do środka!
Publisher’s Creed – czyli jak wykorzystać embargo, by zrobić klienta na szaro
"Przytrzymaj X, żeby złożyć hołd" - nowe Call of Duty nie obyło się bez kontrowersji
Apple iPad Air 2 - kompleksowa recenzja
The Last of Us: Left Behind – o dodatku, który przypomina dlaczego warto grać
Możemy odtrąbić małe święto - Child of Light trafiło do Polski w Edycji Deluxe w cenie oscylującej wokół 80 zł. Ominie nas niestety przyjemność posiadania nośnika fizycznego - dostaniemy jedynie kod do gry, ale za to uprawniał on nas będzie do grania zarówno na PlayStation 4, jak i poczciwej "trójeczce". Ot, zalety cross-buy.
Mamy już na Gameplayu człowieka od muzyki, chociaż jak sądzę, w rapie niekoniecznie się specjalizującego. Pozwalam więc sobie przejąć na moment pałeczkę i zrecenzować czwartą solową płytę Tego Typa Mesa, wdzięcznie zatytułowaną „Trzeba było zostać dresiarzem”. Jak Piotr wypadł rok po wypuszczeniu wspólnego z młodymi podopiecznymi z wytwórni krążka, po którym wielu zwątpiło w jego nieustający dotąd progres?