W ostatnich dniach w sieci aż roi się od doniesień w temacie filmowych adaptacji komiksowych marek stajni DC Comics. Postanowiliśmy zebrać godne uwagi informacje odnośnie dalszych losów DC Extended Universe i przedstawić je w kilku zwięzłych akapitach. Na tapecie znalazł się m.in. pierwszy solowy obraz z Benem Affleckiem w roli Batmana, film poświęcony Harley Quinn i innych antybohaterkom DC oraz kontynuacja Suicide Squad.
Zaczynamy od wieści powiązanych z Mrocznym Rycerzem. Mianowicie, Greg Silverman, który niedawno ustąpił ze stanowiska w firmie Warner Bros. (President of Creative Development and Worldwide Production), zdradził w wywiadzie z serwisem Deadline, że The Batman – reżyserowany i grany przez Bena Afflecka – trafi do kin w 2018 roku. Do premiery dojdzie najpewniej w lipcu, gdyż termin ten został zwolniony wraz z przesunięciem solowych przygód Aquamana na 5 października 2018 roku. Przy okazji Ben Affleck poinformował w rozmowie z serwisem Variety, że wszystko jest na dobrej drodze, aby pierwszy klaps na planie starcia Batmana z Deathstrokiem padł wiosną 2017 roku.
Poznaliśmy też nowe szczegóły w sprawie samodzielnego filmu o Harley Quinn. The Hollywood Reporter ujawnił, że obraz będzie nosić tytuł Gotham City Sirens, a na stołku reżyserskim zasiądzie David Ayer, odpowiedzialny za tegoroczny Legion samobójców. W filmie, którego oś fabularna skupi się na losach antybohaterek DC z Harley Quinn, Kobietą Kot i Trującym Bluszczem na czele, zagra Margot Robbie (jest również pomysłodawczynią i producentką obrazu). Niewykluczone, że na ekranie zobaczymy też Batgirl oraz grupę Birds of Prey, w skład której – oprócz Barbary Gordon – wchodzi Black Canary, Katana, Huntress czy Lady Blackhawk. Co ciekawe, zdaniem strony Bleeding Cool w Trujący Bluszcz miałaby się wcielić Megan Fox (m.in. Wojownicze żółwie ninja, Zabójcze ciało, Transformers).
Na koniec zostawiliśmy pogłoski w sprawie Suicide Squad 2 oraz samodzielnego filmu poświęconego jednemu z samobójców, mianowicie Deadshotowi, granemu przez Willa Smitha. Otóż kontynuacja tegorocznego hitu kasowego (ale pozbawionego uznania wśród krytyków) ciągle pozostaje w planach, ale musi ustąpić miejsca zapowiedzianemu i mającemu większy priorytet Gotham City Sirens. Interesujące jest to, że wzorem marvelowskiego Deadpoola obraz powstaje z myślą o klasyfikacji wiekowej R i mamy nadzieję, że ten kierunek zostanie utrzymany. Z kolei, jeśli chodzi o solowy film o Deadshotcie, to wiemy tylko tyle, że jest planowany i mając na uwadze ciągle wysoką popularność Willa Smitha (obecnie pracuje wspólnie z Davidem Ayerem nad widowiskiem fantasy Bright dla Netfliksa), tkwi w nim spory potencjał.