Kingsman: Złoty krąg
Kingsman był filmem, który wziął widzów z zaskoczenia. Nieszczególnie oczekiwana sensacyjna komedia biorąca na warsztat kino szpiegowskie okazała się być jednym z lepszych rozrywkowych filmów 2014 roku. Reżyser Matthew Vaughn idzie za ciosem i zebrawszy bardziej imponującą obsadę zabiera krwawą i nieco wulgarną wersję przygód Jamesa Bonda za ocean. Złoty krąg skupi się na próbie zniszczenia organizacji Kingsman, co wymusza na Brytyjczykach współpracę z amerykańskimi braćmi, co przysporzy wszystkim dużo zabawy. Cel: schwytać złoczyńcę odpowiedzialnego za atak. W filmie gra śmietanka aktorstwa, wszystkiego jest więcej, ale podobno końcowy efekt nieco zawodzi. Zbyt mocno chciano przebić oryginał i koniec końców wyszło gorzej. Sprawdzicie to?
LEGO Ninjago: Film
Trzeci wysokobudżetowy film z klocków LEGO ma do przeskoczenia wysoko postawioną poprzeczkę. LEGO Przygoda i LEGO Batman to bardzo zabawne, dobrze zrobione animacje, z którymi Ninjago równać się nie może. Innymi słowy - krytycy są dosyć zgodni, że ta produkcja jest najgorsza, ale na szczęście nadal dobra. Tym razem jednak więcej treści jest przeznaczona dla młodszego widza. Seria klocków spod znaku Ninjago (wojownicy ninja, smoki, moce i takie tam) doczekała się już dosyć popularnej animacji telewizyjnej i przedłużeniem tej mody jest pełnometrażowa produkcja. Ale jeśli nie możecie doczekać się LEGO Przygody 2, to Ninjago zdecydowanie jest najlepszą opcją zabicia czasu.
Prócz tego do kin wchodzą:
Standardowo zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier.