Japan News #21

Witam i zapraszam do przeczytania kolejnej odsłony Japan News. Tym razem  będzie odrobina wiadomości ze świata mody, kilka bardziej poważnych tematów oraz kilka pomysłów na zakupy przed 14 lutego.

---

3 styczeń, godziny  wieczorne, na zewnętrz termometr wskazuje 3,4 stopnie Celsjusza. Na policję dzwoni jeden z mieszkańców Suzuka City zgłaszając, że na jego balkonie (3 piętro) jest kompletnie nagi mężczyzna i dobija się  w okno. Patrol po przybyciu na miejsce próbował wylegitymować naturystę ale ten odmówił jakiejkolwiek współpracy. Został on zatrzymany do wyjaśnienia – nadal pozostaje tajemnicą dlaczego był kompletnie nagi i jak znalazł się na balkonie 3 piętra (tym bardziej, że od zewnątrz niebyło się tam jak dostać).

---

Japońskie szkolnictwo przeżywa coraz to wyraźniejszy kryzys. Nie chodzi tu tylko o ostre przepisy (np. dotyczące ubrań) niezmieniane od lat ale głównie o coraz to większą depresję zarówno pośród uczniów jak i nauczycieli. Według badania przeprowadzonego na reprezentatywnej grupie belfrów, ponad 33% z nich cierpi na depresję. Ponad połowa z nich wymaga dłuższego wolnego i leczenia farmakologicznego a prawie 6% klasyfikuje się do poważnej terapii. W minionym roku przeprowadzono podobne badanie pośród uczniów gdzie wyniki również niebyły nazbyt optymistyczne.

---

Studio Ghibli doskonale wie jak spieniężyć swoje zasoby. Tym razem na rynku pojawiły się cudowne pieczątki imienne z postaciami z filmów anime. Koszt pieczęci Hanko to niecałe 15$ i już teraz towar rozchodzi się jak ciepłe bułeczki.

---

Japońska oświata ulega delikatnym zmianom (przynajmniej ta w prefekturze Osaka i Fukuoka). Tamtejsze szkoły średnio od 1 stycznia przestają wymagać wpisywania płci na formularzu aplikacyjnym. Jest to duży ukłon w stronę organizacji LGBT które w całej Japonii są coraz liczniejsze i coraz głośniej domagające się swoich praw. Dodatkowo wybrane szkoły pozwalają na wybór przez uczniów czy chcą nosić spódnice czy spodnie.  Ciekawe co będzie następne?

---

Krążące już od jakiegoś czasu plotki, właśnie się potwierdziły. Twórcy anime Made in Abyss potwierdzili, że rozpoczęły się pracę nad nowym filmem kinowym (Made in Abyss: Fukaki Tamashii no Reimei). Produkcja ma być oparta o mangę Tsukushi Akihito z rozbudowanymi niektórymi wątkami. Na chwilę obecną nie wiadomo nic na temat daty premiery, na razie w najbliższych dniach do kin trafi film będący skrótem telewizyjnego serialu.

---

Ktoś chętny na chrupiącego żuczka albo mięciutką ciągnącą się larwę? Automat sprzedający jadalne owady okazał się prawdziwą żyła złota dla jego właściciela. Inwestycja w maszynę zwróciła się w zaledwie 1,5 miesiąca i teraz już jest czysty zysk (około 500 000 jenów miesięcznie). Właściciel planuje w najbliższej przyszłości kupienie jeszcze kilku takich automatów i ustawienie ich w różnych miejscach Kumamoto (a później w całym kraju).  Ciekawe czy u nas podobne przekąski cieszyłyby się równie wielkim zainteresowaniem?

---

Tydzień bez informacji ze świata mody to zdecydowanie tydzień stracony. Znany i lubiany ilustrator mangowy Kagetsu (którego pomysłu już kilkukrotnie znalazły finał na wybiegu modowym), zaprezentował na Twitterze kilka interesujących rysunków.  Jego nowa wizja to połączenie tradycyjnego mundurka marynarskiego i wygodnego kimona. Sądząc po ogromnym zainteresowaniu jakie wzbudził ten projekt (ponad 40 tysięcy w większości poczytnych komentarzy), można być pewny, że towar prędzej czy później wyląduje na sklepowych półkach.

---

S project wypuszcza na rynek linię pięknych ozdobnych torebek dla pań. Przygotowane z dbałością o najdrobniejszy detal z materiałów najlepszej możliwej jakości – torebki „kimono” mają stać się ozdobą kolekcji każdej damy. Za jakość oczywiście odpowiednio się płaci (torebki wycenione zostały na około 129$). Każdy zainteresowany zakupem lub przeglądnięciem dostępnego bogatego asortymentu powinien zaglądnąć na tą stronę.

---

Szok i niedowierzanie, ludzie błąkający się po ulicach w poszukiwaniu upragnionego napoju w promocyjnej cenie. To zdecydowanie nie sceny z filmu o zombie ale Japonia po pierwszym stycznia kiedy to koncern Coca-Cola po raz pierwszy od prawie 30 lat podniósł cenę swojego popularnego napoju (podwyżka o cały 1%). Wielbiciele zielonej herbaty i innych różnych dziwnych rzeczy nie są z tego powodu nazbyt zachwyceniu  i już teraz w sieci krążą nawoływania do bojkotu produktów tego amerykańskiego giganta.

---

Jak doskonale wiadomo, kot z podniesioną łapką przynosi swojemu właścicielowi szczęście i pieniądze. Firma Izavell postanowiła wypuścić na rynek bieliznę z motywem kota aby szczęście i pomyślność zawsze towarzyszyła ich klientom. Jak zapewniają producenci – każdy kto założy ich majtki będzie miał szczęście: na egzaminie, na rozmowie o pracę, na randce itp.

---

Kinowa premiera City Hunter: Shinjuku Private Eyes już 8 lutego. W celu podążania atmosfery oczekiwania, twórcy udostępniają nowy zwiastun w którym to gościnnie występują trzy urodziwe siostry z Cat’s Eye (równie świetne anime).

---

Nachodzący film School-Live! (oparty na mandze Kaihou Norimitsu i Chiba Sadoru) doczekał się kolejnego trailera. Jak na razie nowe dzieło reżysera Real Onigokko, prezentuje się naprawdę ciekawie i daje nadzieje, że nie będzie to kolejny przeciętny film o zombie.

---

Korporacja Nichiigakkan będąca właścicielem firmy Sunny Maid Service musi się teraz naprawdę mocno tłumaczyć po wypowiedzi jednego z wysoko postawionych pracowników. Stwierdził on, że ogromną zaletą ich firmy (mowa tu o Sunny Maid Service świadczącej usługi pokojówek i gospoś – wszystkie pracownice pochodzą z Filipin) jest nie tylko ich pracowitość ale również to, że klient nie musi o nie „dbać” bo są obcokrajowcami (gaijin = mniejszy szacunek). Jak łatwo można się domyśleć wypowiedź ta nie była zbyt dobrze przyjęta. Firma szybko zaczęła się tłumaczyć, że jednemu z dyrektorów chodziło o to, że obcokrajowcy są mniej ciekawscy i mniej skorzy do rozmowy dlatego klient nie musi odpowiednio dbać o swoją prywatność. Tłumaczenie dość śmieszne a i tak reputacja marki została mocno nadszarpnięta.  

---

Jedna z firm w dość nietypowy sposób chciała zareklamować swoje produkty przez zbliżającymi się walentynkami. Zaoferowała ona swoim klientom możliwość nabycia „eliksiru miłości” który można dodać do przygotowywanych czekoladek (lub dodać do innego posiłku) i wtedy na pewno druga  osoba się w nas rozkocha. Oczywiście firmie dość szybko zarzucono propagowanie stosowania narkotyków które mają skłonić drugą stronę do uległości. Firma oczywiście przeprosiła za swoją nieudolną reklamę podając skład swojego „eliksiru” w którym znajdują się same naturalne składniki.

---

Firma Tenga (największy japoński producent urządzeń dla dorosłych) na nadchodzące Walentynki przygotował coś specjalnego dla swoich klientek. „Tenga Sweet Love Cup” to zestaw słodkich i pysznych czekoladek zamkniętych w dość specyficznym opakowaniu przypominającym… coś co dobrze znają tamtejsze samotne damy. Czekoladki przyjemności będą dostępne w ograniczonym nakładzie od 1 do 14 lutego, każdy chętny/chętna musi się pospieszyć z zakupem.

---

Źródła:  Kotaku  Famitsu  Soranews24   Manga.tokyo  Otakumode   JSTV  Animeanime