Netflix i seriale o dzieciakach - fsm - 9 czerwca 2020

Netflix i seriale o dzieciakach

Lubię seriale z młodocianymi bohaterami. Takie z pomysłem, niezbyt infantylne, z pewną dawką magii. Nie wiem czy to zawsze siedziało w mojej naturze, a może to efekt starzenia się, dodatkowo wzmocniony czekaniem na narodziny córki, ale dzieciaki w odcinkowych historiach są super. Netflix ma całkiem sporo tego typu produkcji, które z zamiłowaniem odkrywałem na przestrzeni ostatnich miesięcy. Zapraszam na krótkie zestawienie "młodocianych netflix original series" w kolejności od najgorszego do najlepszego.

Daybreak - 6/10

Usłyszałem trochę dobrego o tym serialu, więc zwyciężyła jakże prosta myśl: a dlaczego nie obejrzeć? Ta ekranizacja komiksu okazała się być niezłą zabawą, która jednak wycelowana jest w dużo młodszego widza, niż ja. Gdybym miał naście lat, uznałbym tę wizję postapokalipsy w USA z perspektywy licealistów za objawienie. Szczególnie, że łamana tu jest czwarta ściana, w kilku miejscach fabuła zgrabnie prezentuje życiowe problemy, a i humor czasami trafiał. Ale jednak okazałem się na to ciut za stary. Tym niemniej teledyskowa forma i fajnie zagrani bohaterowie wywindowali Daybreak do poziomu "niezły". Sezonu drugiego nie będzie.

Ragnarok - 7/10

Krótka i treściwa bombka z Norwegii. Sześcioodcinkowy serial (do czasu: sezon drugi został już zapowiedziany) można opisać krótkim: 17-latek odkrywa, że jest Thorem i musi walczyć o równowagę w świecie. Piękne krajobrazy, lekka północna egzotyka, bardzo fajni młodzi aktorzy i trochę za dużo walenia po głowie ekologią, a za mało efekciarstwa. Oto Ragnarok. Zabawne, wciągające i całkiem świeże. Zasługuje na szansę, szczególnie że na razie to krótka przygoda.

Locke & Key - zaocznie 7,5/10

Jestem w trakcie oglądania tej ekranizacji komiksu Joe Hilla i Gabriela Rodrigueza, tuż przez jej finałem. Oryginału nie czytałem, ale wieść o ekranizacji rozgrzała fanów i chyba zostali usatysfakcjonowani, mimo pewnych fabularnych zmian. Lekko horrorowy klimat, sporo dobrych pomysłów, trochę kulawego budowania postaci (Kinsey jest drażniąca, ale może to kwestia dobrego oddania jej nastoletniości?), świetna atmosfera i ciekawa tajemnica. Twórcy bardzo umiejętnie wykreowali magię małego ekranu i zupełnie mnie nie dziwi zamówienie kolejnego sezonu.

Derry Girls - 8/10

Ten serial stał się netfliksowy dopiero przy okazji drugiego sezonu, ale jest na tyle dobry, by zasłużył na wzmiankę. Lata 90-te w Irlandii Północnej to burzliwy czas, który twórczyni serialu pokazała z perspektywy dziewcząt z katolickiego liceum w miasteczku Londonderry. Dwa sezonu po 6 odcinków to idealna dawka dla fanów wyspiarskiego humoru i wrażliwości, dodatkowo "podkręcona" przez nostalgię związaną ze wspomnianą dekadą - popkulturowych odniesień jest mnóstwo. Serial śmieszny i mądry - warto!

Stranger Things - 8.5/10

Bez zbędnego lania wody - prawie wszyscy wiedzą wszystko, co muszą, na temat tego serialu. W oczekiwaniu na sezon czwarty (poprzednie trze oglądałem w momencie ich premiery) chcę wyrazić uznanie dla twórców, za skuteczne wykorzystanie niepowtarzalnego klimatu niesamowitych historii z lat 80-tych do stworzenia jednego z największych serialowych sukcesów ery streamingu. I tyle.

Sex Education - 9/10

Ten serial to dla mnie trochę niespodziewany hit. Coś tam o nim wiedziałem, jakieś opinie poznałem, ale obejrzałem ze sporym opóźnieniem (tuż przed premierą sezonu drugiego). I co? I rewelacja! Sex Education okazał się być jednym z najlepszych seriali na Netfliksie. Zabawny, dobrze napisany, świetnie zagrany, niegłupi, dotykający poważnych problemów w przyswajalny sposób, ciekawie łączący ze sobą różne estetyki. Nie zdziwię się, jeśli jacyś młodsi widzowie autentycznie się czegoś nauczą po obejrzeniu SE. Brawo!

Dark - 9/10

Na koniec serial, którego trzeci i finałowy sezon pojawi się za niecałe 3 tygodnie. Do Dark też usiadłem z opóźnieniem i znowu zostałem powalony na łopatki. Ta wykręcająca umysł historia o podróży w czasie nie do końca jest tylko "serialem o dzieciakach", ale to właśnie młodzi ludzie są główną siłą napędową opowieści, więc pozwoliłem sobie dodać Dark na listę. Ale głównie dlatego, że to jest po prostu absolutnie rewelacyjny serial, który nie tylko jest jednym z najlepszych na platformie, ale jednym z lepszych w ogóle. Vielen dank!

fsm
9 czerwca 2020 - 13:21