Duke Nukem Forever: seks i data premiery? - fsm - 26 września 2010

Duke Nukem Forever: seks i data premiery?

Ja jeszcze! Jeszcze ja coś o DNF chcę napisać przed premierą. Duke Nukem zawsze był twardzielem, zawsze miał cały plecak suchych one-linerów, zawsze miał duże ego i zawsze wokół niego pełno było niewiast. Nie inaczej będzie przy okazji niesławnego DNF - tego przynajmniej się wszyscy spodziewają. I słusznie. Bo tak będzie. Na PAX obecne było demo gry, a co było w demie - wielu z Was już wie. Ale jakoś ja wcześniej nigdzie nie natrafiłem na opis tego, co poniżej.

Co widać na tym niewyraźnym obrazku? Całujące się dziewczyny. Czyli super. Najpierw będziemy rozwalać wrednych ufoludów, a potem pooglądamy nieco lesbijskiego romantyzmu. Ale czy to wszystko? Oczywiście, że nie. Podobno w udostępnionej wersji pokazowej gry była sekwencja, w której Duke (poza sikaniem do pisuaru i komentowaniem piersi wielkiego kosmity) walczy z maszkarą na stadionie piłkarskim. Byyyyło! Takie okrzyki pojawiły się tu i ówdzie, zarzucając DNF recycling starych pomysłów. Tymczasem jak się okazało, ta sekwencja jest wstępem do pomysłu. O jego jakości rozmawiać nie będziemy (choć możemy... czemu nie), ale opisać w czym rzecz jak najbardziej można.

A co te panie tam robiłyyyy?

Otóż po pokonaniu wielkiego piersiastego kosmity okazuje się, że cała ta scena była tak naprawdę grą w grze. Duke bawił się kopią Duke Nukem Forever doświadczając jednocześnie oralnego seksu w wykonaniu dwóch dziewcząt wcześniej widocznych na tym niewyraźnym obrazku powyżej. Na pytanie jednej z nich: "A jak gra, Duke? Dobra była?" nasz ocean testosteronu odpowiada: "Raczej. Ale po 12 pieprzonych latach musiała być.". Będzie?

Ja wiem jedno - kupię Duke'a, nawet jeśli jest reanimowanym trupem pełnym sprawdzonych (czytaj: mało nowatorskich) rozwiązań, a okazjonalnie będzie "szokować" niedwuznacznymi scenami. Jeśli będzie zabawnie i grywalnie, to ja w to wchodzę. Mam tylko nadzieję, że Broussard dostanie mały procent z zapłaconej przeze mnie kwoty.

Tymczasem na początku października w Amsterdamie (FirstLook 2010DNF ma się znowu pojawić i znowu będzie można w niego zagrać. Czyli znowu garście screenów i opisów się pojawią. A potem nastanie rok 2011 i będzie można grę kupić. Już na pewno. Poważnie. A dokładniej, to już w lutym 2011. Bo tak mówią pre-ordery do których linkuje oficjalna strona.

fsm
26 września 2010 - 15:07