Guild Wars 2 dziełem sztuki?

O Guild Wars 2 mówi się dużo, a z czasem będzie się mówić jeszcze więcej. Z wielu względów szykuje się nam całkiem obiecująca gra MMO, tak pod kątem historii, fabuły jak i mechaniki rozgrywki. Moim zdaniem warto dorzucić jeszcze jedno. Guild Wars 2  to chyba pierwsza gra, która zasługuje na miano dzieła sztuki. Nie mówię tu o całości, bo to stwierdzenie byłoby zbyt daleko posunięte, ale o oprawie graficznej, która jest fenomenalna nie tylko w rysunkach koncepcyjnych, ale została doskonale przeniesiona do świata gry. Wygląda na to, że współpraca między artystami i grafikami 3D w ArenaNet jest bliska ideałowi.

Wszystko co miałem okazję zobaczyć w grze i odpowiada to zresztą zapewnieniom deweloperów, przypomina rysowane ręcznie działa sztuki. Każda tekstura i każdy obiekt prezentują się tak jakby podchodzono do nich indywidualnie, dopracowując w każdym szczególe. Wygląda to na kolosalną pracę i jestem absolutnie zadziwiony, że przy takim nakładzie środków na stronę artystyczną projektu uniknięto zaniedbań w innych aspektach gry.

Swoją drogą album z rysunkami koncepcyjnymi do Guild Wars 2 sprzedaje się doskonale. O ile się orientuję, to cały nakład na terenie Stanów Zjednoczonych już się wyczerpał. Pozostały jeszcze egzemplarze w europejskim sklepie NCSoft, które można nabyć za 25 euro i jest to zakup, jaki cały czas sam poważnie biorę pod uwagę. Może na Gwiazdkę…

Tymczasem jednak zapraszam do galerii, w której zamieściłem kilka grafik, znacznie większy ich wybór znajdziecie na oficjalnym blogu Guild Wars 2 pod tym adresem.