Takie niespodzianki lubię najbardziej. Zupełnie znienacka i bez ostrzeżenia pojawia się zwiastun filmu, który wywołuje w oglądającym donośny rechot i przemożną chęć powtórnego obejrzenia tegoż trailera.
Sztuka ta udała się niecenzuralnemu, trwającemu ponad 3 minuty, zwiastunowi filmu Your Highness. Krótkie naświetlenie sytuacji:
- reżyseruje człowiek odpowiedzialny za Pineapple Express (Boski Chillout), czyli film conajmniej zabawny, w którym nagromadzenie absurdów i wypadków prowadzi do idiotycznie cudownego finału,
- grają m.in. przeurocze Natalie Portman i Zooey Deschanel oraz swojscy James Franco i Danny McBride,
- rzecz dzieje się w dziwnie pokręconej wersji średniowiecza,
- jest akcja, są efekty, wybuchy, durne żarty, kobiety i przeklinanie,
- pada kwestia "what the fuck?!", która zawsze jest zabawna.
Premiera wiosną 2011. Oby dzieło to pojawiło się u nas bez opóźnień. Miłej zabawy. Zwiastun w lepszej rozdzielczości jest do obejrzenia na IGN.