Reklamy to przekleństwo, ale i błogosławieństwo naszych czasów. Przekleństwo, bo ludziom wciska się kit, błogosławieństwo, bo na publikacji reklam zarabia się kupę kasy i jest to kolejny trybik, który pcha do przodu naszą ekonomię.
Reklama jednak, może być również małym dziełem sztuki i chciałbym Wam dzisiaj zaprezentować dwie bardzo nietypowe realizacje, które powodują opad szczęki. Gwarantuję, że ten materiał zrobi na Was naprawdę duże wrażenie. No przynajmniej na tych, którzy nie mieli jeszcze okazji filmów zobaczyć wcześniej.
Nie mam pewności, czy pierwszy film na pewno jest reklamą, chociaż sugeruje to sylwetka samochodu i twórcy realizacji - firma Charlex z Nowego Yorku. Tak czy inaczej materiał robi absolutnie rewelacyjne wrażenie i jest doskonałym dowodem na to, że reklama może być nie tylko małym, ale wręcz wielkim dziełem sztuki. Przynajmniej dla ludzi, którzy cenią sobie współczesny audiowizualny przekaz, a mniemam że własnie tacy odwiedzają gameplay.pl (polecam pełny ekran i jakość 1080p, warto).
Drugi film natomiast, to już zdecydowanie reklama, ale zrobiona z polotem, wyobraźnią i niemałą fantazją. Promowany produkt, być może nie jest wart, takiej oprawy, ale co tam do licha - liczy się efekt. Świetne połączenie muzyki i obrazu, a przy tym mały test na to, jak szybko zorientujecie się, co tak naprawdę jest reklamowane.