Zestawienie map Battlefield 3 - która będzie Twoją ulubioną? - barth89 - 17 października 2011

Zestawienie map Battlefield 3 - która będzie Twoją ulubioną?

Poznaliśmy już wszystkie 13 map (9 z podstawki i 4 z dodatku Back to Karkand), na których przyjdzie nam toczyć zażarte walki w trybie multiplayer Battlefield 3. Każdy z nas ma inne upodobania - preferencje zmieniają ze względu na umiejscowienie mapy (miasto/przestrzeń), pojazdy [mapy zawierające wszystkie pojazdy/określony rodzaj pojazdów (np. tylko naziemne)/infantry] czy trybów (rush/conquest/tdm). A jak Wy myślicie (pytanie czysto przypuszczające, bo na sto procent dowiemy się wszystkiego po premierze gry, kiedy organoleptycznie będziemy mogli przekonać się o poziomie jakości określonej mapy), która z map najbardziej przypadnie Wam do gustu?

No to po kolei:

Operation Metro - najlepiej znana nam mapa, którą mieliśmy okazję przetestować w becie. Składa się z trzech fragmentów: otwartej przestrzeni, pełnej murków i krzaków; zamkniętej przestrzeni metra, które charakteryzuje się klaustrofobiczną ciasnotą; przestrzeni miejskiej, pełnej pojazdów, murków, ławeczek i budynków, z których możemy się ostrzeliwać.

Caspain Border - również znamy ją z bety. Typowa wielka, otwarta przestrzeń. Poza kilkoma zabudowaniami w bazach i w centrum mapy mamy tutaj mnóstwo pagórków, lasów i szeroko pojętej przyrody.

Grand Bazaar - centrum Teheranu. Liczne uliczki, korytarze i ciemne przejścia zmuszają do szybkiego działania i refleksu. Wątpię, by znalazło się tu miejsce dla snajpera, choć dobry snajper zawsze "wyhaczy" jakiś kącik. Klimatu dodaje tytułowy bazar oraz meczet, stojący w centrum mapy.

Operation Firestorm - największa mapa ze wszystkich dostępnych w Battlefield 3. Łączy otwartą przestrzeń na obrzeżach z walkami na bliski dystans w centrum. To właśnie w centrum tej mapy znajdują się fabryki (rafinerie?), w których piechota uzyska przewagę nad pojazdami.

Tehran Highway - jedyna nocna mapa w Battlefield 3. Snajperzy usadowią się na wzgórzach otaczających miasto, natomiast reszta piechoty stoczy walki już między zabudowaniami - także z pojazdami.

Damavand Peak - jedna z ciekawszych map w nowej grze DICE. Różnica wysokości między najniższym a najwyższym punktem, w jakim żołnierze będą mogli się ostrzeliwać to około pięćset metrów (!). Liczne półki skalne wymuszą konieczność częstego korzystania ze spadochronu.

Noshahr Canals - kolejna mapa z gęstymi zabudowaniami, jednak wydaje się, że snajperzy nie powinni być tutaj na straconej pozycji, bo miejsc do pojedynczego likwidowania wrogów będzie aż nadto. Ważną rolę odegrają tutaj łodzie, dzięki którymi będzie można dostać się w różne punkty mapy.

Kharg Island  - mapa ta wyglądem przypominać może hybrydę Caspain Border z Damavand Peak, jednak najciekawsze jest to, że jest ona wyspą, na którą będzie można dostać się za pomocą łodzi (już widzę te rajdy łodzią na tyły wroga a'la Taraba Quarry z dodatku Euro Forces do Battlefield 2... ).

Seine Crossing - zapewne podobna do Operation Metro. Ostrzeliwać się będziemy zarówno między zabudowaniami miejskimi w Paryżu, jak i na placach położonych nad Sekwaną. Zwiedzimy także wnętrza budynków co pozwoli nam zapewne przygotować liczne zasadzki, których celem będą pojazdy.

Oczywiście do łącznej liczby 13 dochodzą mapy z dodatku Back to Karkand, a które znamy z Battlefield 2:

Strike at Karkand -  walka odbywa się na ulicach miasta Karkand. Mnóstwo tu uliczek i ciasnych przejść, a szanse na zajście wroga z flanki są naprawdę spore. Osobną częścią Karkand są wielkie hale i fabryki, które położone są na terenie oddzielonym od reszty miasta małym kanałem. Obie części łączy most. 

Wake Island -  wyspa w kształcie księżyca. Bardzo łatwo dostać się ze skrajnych punktów mapy... przepływając wpław. Praktycznie jedynym większym terenem zabudowanym jest tutaj lotnisko. Amerykanie zaczynają na pokładzie lotniskowca. Mnóstwo plaż, pagórków, drzew i miejsc dla snajperów.

Gulf of Oman - połączenie terenów zabudowanych i otwartych przestrzeni. Podobnie jak w Wake Island Amerykanie zaczynają na lotniskowcu. Linią frontu jest tutaj linia brzegu, gdzie ścierają się wrogie wojska. Bardzo zróżnicowany teren - jest woda i wąski kanalik, są wieżowce i dźwigi, jest plaża z wybrzeżem, są pagórki. Mapa idealna, chciałoby się rzec.

Sharqi Peninsula - otwartej przestrzeni jest tu sporo, jednak rzadko kiedy dochodzi tu do starć. Większość konfliktów odbywa się między zabudowaniami. Centralnym punktem są tutaj dwa budynki w budowie, z których doskonale widać co dzieje się naokoło, jednak i tak wszyscy dążą do zdobycia wieżowca TV, stojącego na samym końcu mapy. Walka odbywa się na różnych poziomach, a zabudownia są na tyle przejrzyste, że snajperzy spokojnie znajdą tutaj coś dla siebie. Spustoszenie sieją śmigłowce, które latają nad głowami żołnierzy.

Ja, z racji zamiłowania do BF2, nie mogę się doczekać map z dodatku Back to Karkand (a szczególnie Wake Island, które daje niesamowite wręcz możliwości taktyczne), natomiast z nowych map... Operation Firestorm (z racji tego, że bardzo przypomina mi Operation Smoke Screen z Battlefield 2, a przy okazji ciekaw też jestem jej wielkości) oraz  Damavand Peak (bo bardzo jestem ciekaw jak różnica wysokości wpłynie na grę taktyczną).

A jak Wy sądzicie, jaka mapa prawdopodobnie najbardziej spodoba się Wam w Battlefield 3? 

barth89
17 października 2011 - 13:11

Która z map Battlefield 3 póki co podoba Ci się najbardziej?

Operation Metro 15,5 %

Caspain Border 7,3 %

Grand Bazaar 3,9 %

Operation Firestorm 6,9 %

Teheran Highway 3,9 %

Damavand Peak 11 %

Noshahr Canals 11,2 %

Kharg Island 3,2 %

Seine Crossing 3,7 %

Mapy z Back to Karkand 33,3 %