Battlefield 3 od kilku dni jest na ustach wszystkich graczy świata. Czy słusznie? Każdy na pewno potrafi ocenić sam, czy studio DICE dostarczyło godnego następcę drugiej części. Mi nowe dzieło Szwedów bardzo się podoba, to kawał mięsistej strzelaniny zakrapianej militariami w najlepszym wydaniu. Mimo ogólnego dobrego wrażenia tytuł nie ustrzegł się kilka błędów i uchybień, co skrzętnie wypunktowałem w recenzji na Gry-OnLine. Jeżeli ekipa ze Sztokholmu napoci się przy patchach, obraz gry powinien ulec poprawie. A wtedy pozostanie nam tylko grać, grać, grać, jeść, pić i grać.
Jednym z najciekawszych elementów rozgrywki Battlefielda 3 są mapy. Twórcy przyłożyli się do nich bardzo mocno. Pod kątem wizualnym nie można im w zasadzie niczego zarzucić. Wszystko co składa się na budowę lokacji prezentuje się wybornie. Nieco więcej wątpliwości mam wobec konstrukcji lokacji. W tym aspekcie kilka poziomów zaskarbiło sobie u mnie tzw. szacun, jednakże są i takie miejscówki, które z automatu powodują u mnie chęć wciśnięcia przycisku ESC.
Oto mój prywatny ranking ulubionych map w Battlefield 3 w trybie Conquest Large.
1. Operation Firestorm (Operacja Ognista Burza)
Zalety
+ piękne tekstury i efekty dymu
+ przestronna
+ dobra dla czołgów
+ rundy potrafią być długie i dobrze punktowane
+ dobrze rozstawione flagi
+ demolka budynków
+ każda klasa ma coś do powiedzenia
Wady
- samoloty i helikoptery mają przesrane
------------------------------------------------
2. Khard Island (Wyspa Chark)
Zalety
+ duża!
+ dobra dla helikopterów
+ nie najgorsza dla ciężkiego sprzętu...
+ oraz piechoty!
+ dobrze rozstawione flagi
Wady
- mapa jednak mogłaby być troszkę większa (spore połacie terenu nie zostały wykorzystane)
- dobry gracz z rozwiniętymi perkami AA w zasadzie zabezpiecza przestrzeń powietrzną
------------------------------------------------
3. Grand Bazaar (Wielki Bazar)
Zalety
+ uber emocjonująca walka w wersji urban warfare
+ w sam raz dla 32 graczy
+ ładne oświetlenie Targowiska
+ duża szansa na skutecznie użycie noża;)
+ Vodniki i Humvee fajnie urozmaicają rozgrywkę
Wady
- czasem jednak występuje chaos, zwłaszcza w ciasnych uliczkach
- pojazdy pancerne są często bezradne
- fruwające RPG od lewej do prawej
------------------------------------------------
4. Noshahr Canals (Kanały Nanszachr)
Zalety
+ jakby to powiedziała dziewczyna - "odpowiedni rozmiar"
+ przypomina Muttrah City (dla wtajemniczonych)
+ lotniskowiec, Amtraki, czołgi, buggy...wszystko!
+ dobrze wykonana część nabrzeżna z magazynami i kontenerami
+ często można nabić sobie trochę punktów bez większego udziału w walce
Wady
- helikoptery jeśli nie mają dobrych pilotów przeistaczają się w złom
- 2-3 flagi ustawione są bardzo ciasno so skutkuje chaotyczną walką
------------------------------------------------
5. Caspian Border (Granica Kaspijska)
Zalety
+ ładnie wykonana i do tego duża
+ dobrze sprawujące się pojazdy
+ nawet sensowne samoloty (warunek - dobrzy piloci)
+ idealnie ustawione flagi
Wady
- ze względu na obecność w becie sporo graczy ma ją wykutą na pamięć
- brak modelu zniszczeń dużej anteny :(
------------------------------------------------
6. Damavand Peak (Szczyt Demawendu)
Zalety
+ śliczna
+ fajne koparki i generalnie górniczy klimat
+ tunel
Wady
- zbyt blisko ustawione flagi
- czołgi dostają po tyłku :(
------------------------------------------------
7. Teheran Highway (Autostrada do Teheranu)
Zalety
+ noc!
+ fajna panorama miasta
+ zdarzają się świetne rundy
+ dobrze sprawujące się pojazdy
+ zmusza do grania w drużynie
Wady
- laguje
- laguje x2
------------------------------------------------
8. Seine crossing (Przeprawa przez Sekwanę)
Zalety
+ bonjour!
+ paryski klimacik
+ niezła propozycja dla 16/24 graczy
Wady
- powyżej 24 graczy robi się rzeźnia
- niektóre flagi atakowane są z 3 stron jednocześnie (lock)
- raczej nie dla czołgów
------------------------------------------------
9. Operation Metro
Zalety
+ chcesz nabić sobie 5000 punktów przy ratio 1:10?
Wady
- ciasna
- tylko tunele
- ograna w becie
- rozgrywka przy 64 osobach to niezła trauma