Podskakujące piersi, układanie kuleczek, uzależnienie i boski multiplayer. Wszystko w 2D. Już nie muszę płakać po nocach, bo Magical Drop powraca ;(! Seria Magical Drop na zawsze ma w moim sercu odpowiednie miejsce, zarezerwowane dla nielicznych gier arcade’owych i nielicznych puzzlerów. Znaczy się najlepszych, ponieważ pomimo mej miłości do wielu gier gatunku to niewiele z nich zasługuje na taki aplauz jak seria od Data East.
Jedynka była okej, dwójka była bardzo dobra, trójka jest ponadczasowa oraz prze-świetna, w F niestety nie grałem za dużo… ale teraz nadchodzi piątka. Poniżej 10$, na PC, w HD. To będzie najlepsza gra logiczna od bardzo dawna.
Chociaż rynek jest zapchany tonami gier logicznych to seria Data East wyróżnia się połączeniem świetnego designu i rozgrywki, dobrze dobranych reguł i losowości, wykonania oraz żywotności. Magical Drop V zaoferuje także dodatkową grę w grze, multiplayer na 4 graczy naraz, rozgrywki po sieci i przeniesienie starych postaci w zupełnie nowe szaty. Hurrra!
Zabawa w kradnięcie kuleczek i układanie ich w kupki była wykonywana w wielu grach, ale Data East pokazało, że poza pomysłem ważne jest wykonanie. Ładna oprawa. Dynamika rozrywki. Ciekawe tła. Dodatkowe reguły. Odpowiednia fizyka. I wykorzystało ten schemat perfekcyjnie.
Piąta część ma zaoferować to wszystko i jeszcze więcej, bo obok niejakiego remake’u Magical Drop III dostanie również Ghostloop, podobne do Bust-A-Move. Żeby w nie zagrać wystarczy… wybrac odpowiednią postać.
Co ciekawe będzie można grać w Multi dwoma grami przeciw sobie. W produkcję zamieszanych jest kilka firm, w tym Arkedo odpowiedzialne za prześwietne retro-gry na XBLA oraz PSN. Już zacieszam michę na ten zestaw.
O grze jest niepokojąca cicho na świecie, a szczególnie w Polsce. A szkoda, bo Bejeweled, ze swoją maksymalną losowością i Puzzle Questem objadł mi się już na maksa, zaś Tetris DX wciąż nie ma dla mnie godnego następcy.
Magical Drop warto znać. Zresztą lepiej oglądajcie wideosy ponieważ one znacznie lepiej prezentują OCB i dlaczego warto. Ja szykuję już kasę na premierę, podobno jeszcze w tym roku.