Moje dzieciństwo to cykl, w którym zamierzam opisać swoje osobiste przeżycia z dzieciństwa. Wpis ma na celu pobudzenie, bądź przypomnienie Waszych wspomnień i zachęcenia Was do przyjemnej dyskusji. Zaś młodszym pokoleniom chciałbym w ten sposób udowodnić, że osoby w moim wieku również miały interesujące dziecięce lata.
Dzisiejszym tematem jest diaskop, który działa na podobnej zasadzie co dzisiejsze projektory. Owa maszynka jest jednak mniej zaawansowana technicznie i służyła do oglądania bajek, ewentualnie zdjęć za pomocą klisz. Archaiczne w dzisiejszych czasach klisze wkładało się do urządzenia i przesuwało pokretłem, by móc w ten sposób przeskoczyć do następnej klatki/następnego obrazka.
Urządzenie było wówczas nie lada frajdą, ponieważ zawsze zapraszałem swoich znajomych na bajkowy seans po ciemku z paczkami słodyczy w ręku. Diaskop ustawiało się w takim miejscu aby wyświetlany przez niego obraz był możliwie jak największy. Można było również regulować jego ostrość.
Bajki były różne. Sam najbardziej pamiętam Smoka Wawelskiego, Małpę w kąpieli, Pawła i Gawła i o ile mnie pamięć nie myli Alladyna i 40 Rozbójników. Do dziś posiadam sprawną maszynę, która leży sobie gdzieś w piwnicy wraz z pokaźnym zapasem klisz. Każda bajka posiada napisy, dzięki czemu oprócz obrazu, czytamy także jego treść. Często zamienialiśmy się rolami jeśli chodzi o lektora, co dawało kolejnego smaczku w tej zabawie.
Do dziś lubię wspominać tamte chwile i obecnie zastępuje w pewnym stopniu dzieciństwo w nieco inny sposób. Przychodzi do mnie znajomy z filmami HD, wyłączamy światło, zapraszamy więcej osób i podczas seansu żłopiemy browarki.
Mój sprzęt wygląda dokładnie tak jak ten przedstawiony na pierwszym obrazku. Ten sam kolor, firma i kształt. Zastanawiam się czy moje przyszłe dzieci również będą zainteresowane tym sprzętem, ponieważ chciałbym im pokazać jak bawiło się za moich czasów. Ciekaw jestem czy Wy również mieliście w posiadaniu opisywany rzutnik? Jakie są Wasze wspomnienia związane z tym urządzeniem? Do dyskusji zapraszam również młodsze jak i starsze pokolenia.
Zdjęcia zostały zapożyczone ze strony pantuniestal