To nie żart. Capcom, wydawca i producent gier wideo, otworzył w centrum Tokio swój bar - Cap Bar. Jednym z dań będzie... mózg (ciasteczko z polewą) inspirowany grą Resident Evil. A dań będzie jeszcze więcej.
Jak podaje andriasang.com, w Cap Barze będziemy mogli nie tylko zjeść różnego rodzaju przekąski inspirowane grami, ale także zakupić gadżety związane z grami Capcomu i pograć w gry tego producenta. Co wśród dań? Oprócz wspomnianego już resident-evilowego mózgowego ciasteczka będziemy mogli spróbować: makaronu z owocami morza (inspirowanego grą Ace Attorney), mięsa z sosem podanego "allaculte" (Monster Hunter) czy carpaccio z ośmiornicy (Devil Kings). Świetna sprawa dla wszystkich miłośników gier, a w szczególności dla fanów Capcomu.
Zastanówmy się teraz, jak wylądałyby dania w podobnych sklepach sygnowanych przez innych producentów?
Takie przykłady można mnożyć...
Macie jakieś swoje pomysły na dania? I co sądzicie o tym nietypowym pomyśle Capcomu?