Studio Die Gute Fabrik zapowiedziało, że gra Where Is My Heart? trafi na komputery PC, Mac i Linux. Produkcja została wydana w ubiegłym roku w serii PlayStation Minis, dostępnej dla posiadaczy PSP oraz PlayStation 3. Na pierwszy rzut oka to typowa niewielka gierka logiczna z sympatyczną oprawą. Swego czasu produkcja zrobiła jednak na mnie spore wrażenie, bo jest niezwykle pomysłowa i absolutnie klimatyczna.
W Where Is My Heart kierujemy trzema spokrewnionymi ze sobą potworami, które zgubiły się w lesie i muszą odnaleźć drogę do domu. Przygoda zaczyna się od prostej platformówki i manipulowania trzeba postaciami (potrafiącymi włazić sobie na głowę, itd.). Później robi się jednak znacznie ciekawiej. Autorzy zastosowali bowiem prosty, ale imponujący patent na komplikację poziomów: każdy z nich podzielili na kadry/wycinki i przemieszali.
Die Gute Fabrik to utalentowane studio, które ma dobre pomysły i wyczucie smaku (sprawdźcie ich stronę ze świetnymi grafikami). Where Is My Heart jest tego najlepszym dowodem, bo to jedna z przyjemniejszych wizualnie i muzycznie gier, w jakie grałem w ubiegłym roku (całość utrzymano w pikselowatej stylistyce). A przy okazji wyzwanie, bo celowe zaburzenie percepcji przez poszatkowanie poziomów zamienia najprostszą konstrukcję w labirynt.
Jedynym większym minusem Where Is My Heart może być relacja ceny do długości gry. Przeliczanie tego w przypadku gier o zacięciu lekko artystycznym jest co prawda ciosem poniżej pasa, ale wiem, że dla wielu graczy współczynnik „eko” jest ważny. Grę Die Gute Fabrik można przejść w zaledwie kilkadziesiąt minut (mi zajęło to pewnie około 2 godzin). Na PlayStation Network (teraz znanym jako SEN) kosztowała ona niemało. Mam nadzieję, że na pecetach cena nie wzrośnie, a wręcz zmaleje.
Zainteresowanych odsyłam do moich materiałów na temat gry: