The Banner Saga – dojrzała strategia turowa RPG od ludzi z BioWare - Hed - 19 marca 2012

The Banner Saga – dojrzała strategia turowa RPG od ludzi z BioWare

„Bogowie umarli” – zaczyna opowieść mędrzec z pierwszego zwiastuna imponującej wizualnie strategii turowej z elementami RPG The Banner Saga, którą tworzą byli pracownicy studia BioWare. W grze przemierzymy ręcznie namalowany i animowany świat, aby walczyć z przeciwnikami i budować historię własnego ludu, stojącego w obliczu zagłady świata. Nasze czyny zostaną zapisane na tytułowym banerze – wstędze, która zapewni nieśmiertelność.

The Banner Saga to dojrzała gra dla graczy, którzy doceniają sztukę, fabułę oraz strategię” – napisali na stronie Kickstarter twórcy ze studia Stoic. Domyślacie się pewnie, że produkcja potrzebuje wsparcia finansowego ze strony graczy i ma nadzieję powtórzyć sukces Double Fine oraz inXile Entertainment. Czy warto zainteresować się tematem? O samej grze wiemy jeszcze niewiele, ale wspomniany zwiastun przekona niejedną osobę.

W The Banner Saga przeniesiemy się do uniwersum fantasy pogrążonego w chaosie. „Stoicy” zapewniają, że nie otrzymamy kolejnej kalki tej stylistyki, ale rzeczywistość inspirowaną kulturą nordycką oraz autorskimi pomysłami. Świat, w którym można budować prawdziwe, dojrzałe relacje z postaciami oraz zdarzeniami. Zamiast seksu, przemocy i przekleństw znajdziemy więc ciekawe wątki fabularne oraz wybory, które wpłyną na dalszy rozwój sytuacji.

Podczas samej gry będziemy przemierzać malownicze lokacje z karawaną. Od naszych decyzji będzie zależało to, ile i jakie osoby dołączą do pochodu (oraz które z nich dotrwają do końca przygody). Każda z postaci, którą zrekrutujemy, ma dysponować różnymi umiejętnościami, przekładającymi się na nowe możliwości taktyczne w walce. Bitwy będą rozgrywane w systemie turowym na klasycznej planszy podzielonej na pola.

Jak bardzo rozbudowany będzie system walki? W jednym z wywiadów twórcy mówią, że to coś pomiędzy Shining Force a Final Fantasy Tactics. Inspiracje są następujące: z pierwszej gry autorzy biorą emocjonalne podejście do postaci. Każdy z bohaterów będzie więc miał swoją historię, aby zdobyć sympatię gracxa. Drugi tytuł to próba stworzenia ciekawego, głębokiego modelu rozgrywki. Studio Stoic nie chce jednak przesadnie skomplikowanej mechaniki zabawy.

Studio Stoic wpisuje się też w popularny trend umożliwiania graczom spartaczenia roboty – nie z wszystkich sytuacji wyjdziemy więc z podniesioną głową. Autorzy chcą oddać klimat serialu telewizyjnego, w którym nie wszystko obraca się wokół postaci gracza, a sama opowieść może zaskoczyć czymś nieoczekiwanym. Dodatkiem do emocjonujących chwil w kampanii solowej będzie rozgrywka multiplayer, która zostanie udostępniona za darmo.

Ekipa ze studia Stoic, założonego przez trzech byłych pracowników BioWare, potrzebuje 100 tysięcy dolarów na dokończenie produkcji. Autorzy przekonują, że ich doświadczenia we wspomnianej firmie pozwoliły opracować plan minimum – za taką kwotę otrzymamy produkt wysokiej jakości. Dodatkowe fundusze to możliwość rozbudowania gry i przeniesienia jej poza docelowe platformy (PC/Mac). Zainteresowanych odsyłam do poniższych linków.

 

Dorzucam się do projektu, bo ostatnio sporo czasu poświęcam na dsową wersję gry Disgaea (także pomysłowej turówki). Na zwiastunie The Banner Saga wygląda obłędnie, a ideały przyświecające projektowi są mi bliskie (oby tylko twórcy nie podeszli do całej dojrzałości zbyt poważnie). Mam nadzieję, że uda się zebrać więcej niż 100 tys., aby przenieść grę na mniejsze platformy – w takie tytuły gra się najlepiej na handheldzie lub ewentualnie smartfonie.

Hed
19 marca 2012 - 13:13