Na Androida: rodzimy produkt – Sokoban Garden. - Qualltin - 16 stycznia 2013

Na Androida: rodzimy produkt – Sokoban Garden.

Jeśliby wejść do Google Play, dawnego Android Market (a ta nazwa nadal wydaje mi się być jakoś bardziej intuicyjną), i w dziale „gry” rozpocząć poszukiwania ciekawego tytułu, to wiele jeszcze megabajtów upłynie, nim znajdziemy tytuł, który by nas mógł zaciekawić. Jeśli jako warunek wyboru gry wybierzemy sobie fakt, iż ma być to produkcja rodem z naszego kraju, to zawężamy zbiór rozwiązań dopuszczalnych do tak małego zakresu, że szukanie polskiej i ciekawej gry mogłoby spalić na panewce. Z pomocą rozwiązania problemu wyżej wymienionego wraz z propozycją ciekawej rozgrywki przychodzi nam produkcja Sokoban Garden.

Sokoban Garden 3D, bo taka jest jej pełna nazwa, jest produkcją docelowo kierowaną na mobilne urządzenia z Androidem na pokładzie. Dzieło dwójki Polaków: Jakuba Grzesika i Izabeli Latak, jest w pełni darmowe i dostępne od jakiegoś czasu w „androidowej pobieralni”. Gra nawiązuje do klasycznej gry logicznej Sokoban, która polegała, mówiąc wprost, na przesuwaniu klocków. Za tym wszystkim stoi jednak trochę więcej niż sama czynność przesunięcia przedmiotu. W Sokoban Garden 3D przygotowano dla nas rosnący poziom trudności, który zapewni nam małe, przyjemne w rozwiązywaniu zagadki logiczne, najczęściej w charakterze optymalnego doboru trasy i kroków. Wszystko to bajkowej, rysunkowej oprawie graficznej, wykonanej bardzo starannie, bogatej w kolory.

O ile do teraz w tym wpisie gra zwracać mogła na siebie uwagę głównie ze względu na fakt bycia dziełem dwójki Polaków, to teraz pojawia się kolejny smaczek. Sokoban Garden 3D stworzono przy użyciu tylko i wyłącznie wolnego oprogramowania . Gra swojego silnika gry nie posiada. Oparta została na Uniwersal Tween Engine odpowiadającego za animację, a całości dopełnia biblioteka libgdx, która kreuje świat gry. Do oprawy graficznej wykorzystano głównie GIMPa. Gra, w którą każdy może zagrać, jest efektem głównie mozolnej, ciężkiej pracy. Sami twórcy przyznali, że stworzenie tego tytułu zajęło im około 8 miesięcy z zastrzeżeniem, że około 5 miesięcy prace trwały w normalnym, intensywnym tempie.

Mi osobiście bardzo imponuje fakt, że z zerowym budżetem można stworzyć coś naprawdę przyjemnego dla oka, zajmującego wolną chwilę, którą najpewniej większość wypełniłaby ciągłym sprawdzaniem facebooka w oczekiwaniu na nowe wydarzenia (tak zwany syndrom „pustej lodówki”, którą otwiera się co pięć minut z nadzieją, że pojawią się w niej nowe smakołyki). Przyjęcie postanowienia wykorzystania tylko wolnego oprogramowania może być dowodem na to, że nie programy kosztujące fortunę „piszą” grę. Całość opiera się na włożonym trudzie i chęciach. Patrząc na moje zaangażowanie w to, co zwykłem robić, jestem pewien, że podobny tytuł z mojej pracowni najpewniej nie wyszedłby nigdy. J

Odsyłam Was więc do strony gry w Google Play, gdzie znajdziecie opisywany produkt. Poniżej prezentuję także dwa filmy, z których jeden jest ścisłym gameplayem z pierwszych poziomów, a drugi zaklasyfikować można do kategorii „How it’s made”. Myślę, że warto dać jej szansę! Przyjemnej gry!

Qualltin
16 stycznia 2013 - 17:26