Diablo III nie tylko na PS3 i PS4 – Blizzard zapowiada wersje na X360 i Xboksa One! PO POLSKU

To już oficjalne - trzeciego września miliony konsolowców ruszą do sklepów, a potem przed telewizor ubijać pana ciemności na swych Xboksach 360 i PlayStation 3. Wersje Diablo III na nowe platformy Microsoftu i Sony oczywiście też zostaną wydane, tylko wciąż jeszcze nie wiadomo kiedy.
 

I co? Dało się. A świat dalej kręci się w tą samą stronę.
 

Najweselszą nowiną jaka wiąże się z tym przedsięwzięciem i wielkim przejściem „ostatniego bastionu” pecetowego grania na konsole jest oczywiście obecność kanapowego multiplayera i wydania gry w polskiej wersji językowej. Oznacza to, że nie tylko zabijemy potworka z kolegą siedzącym obok, ale i potworek ten będzie nazywał się mięsny jeż. Wiemy też, że będzie można grać w drużynach złożonych z graczy połączonych online i właśnie tymi grającymi na jednej konsoli – innymi słowy hack'n'slashowa bajka. 

Oryginalnie gra ukazała się w maju 2012 na PC i Macintoshe i do dziś sprzedała się w dwunastu milionach egzemplarzy (jeden milion = jeden rok czekania), jej cena była chora jak na rynek komputerów i ograniczone dostawy zmusiły wielu niecierpliwych graczy do zakupienia jeszcze droższych wersji cyfrowych. Miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie takich problemów, tym bardziej, że konsolowcy raczej nie są do tego stopnia nagrzani na Diablo III. Poza tym, wiele osób zarzucało Blizzardowi, że tytuł ten jest „zbyt kolorowy”, co ciekawe – chyba mieli rację:

Nie o to tu jednak chodzi – jezioro na dnie piekła oficjalnie zamarzło i Diablo staje się w pełni multiplatformowym brandem. Stawiam wszystko co mam w portfelu, że część czwarta wyląduje od razu na różnych sprzętach, a nowe MMO firmy, czyli Titan (zapowiedziany na 2016 rok) również zostanie zaprojektowany tak, by cieszyć posiadaczy pecetów i konsol.

Biznes jest biznes. Amen.