sathorn

Wiecznie głodny konsument kultury wszelakiej

najnowszepolecanepopularne

Koreańczycy planują zdominować WCS. Nie tylko w swoim kraju

Jagten czyli Polowanie - wielkie kino z małego kraju

Blizzard budzi się z zimowego snu. Teraźniejszość i przyszłość StarCrafta II

Recenzja BioShock: Infinite - kandydat na najbardziej przecenioną grę roku?

The Free Bundle #5 - kolejna paczka darmowych gier indie

Pierwszy zwiastun The Wolverine nie przyspiesza mi tętna

The Free Bundle #5 - kolejna paczka darmowych gier indie

Nie dość, że gry typu free-to-play mnożą się jak króliki, to jeszcze niezależni deweloperzy rozdają swoje produkcje za darmo. Żyć nie umierać.

Już po raz piąty do zgarnięcia jest paczka darmowych produkcji. Cudów się nie spodziewajcie, ale większość z nich wygląda bardzo sympatycznie.

czytaj dalejsathorn
28 marca 2013 - 19:08

Pierwszy zwiastun The Wolverine nie przyspiesza mi tętna

Lubię Wolverina. W ogóle idea tworzenia "antybohaterów" bardzo do mnie przemawia. O wiele większą sympatią darzyłem zawsze charaktery mieszane, takie jak Roarchach, Punisher czy wspomniany już Wolverine, niż nieskazitelnych rycerzyków w lśniących zbrojach, pokroju Batmana, Spider-mena czy Iron-mena.

Skoro Wolverine jest super, a i poprzednie filmy z serii X-Men dają radę, to dlaczego zwiastun The Wolverine jest... średni?

czytaj dalejsathorn
27 marca 2013 - 17:18

Peggle Deluxe za darmo!

Graliście w Peggle Deluxe? Jedną z najbardziej uzależniających gier w historii, która wyszła spod rąk twórców m.in. Plants vs Zombies? Jeżeli nie, to macie okazję zapoznać się z tym klasykiem zupełnie za darmo! Electronic Arts wraz z PopCapem z okazji targów Penny Arcade Expo East 2013 rozdaje ten tytuł za darmo.

Co trzeba zrobić, żeby dostać grę? Niewiele. Wystarczy wejść na stronę poświęconą promocji, podać swój e-mail, sprawdzić pocztę, pobrać ważący 20MB instalator i już można się bawić.

czytaj dalejsathorn
26 marca 2013 - 20:42

Relacja z drugiego Bar of Legends w Szczecinie

Drugi Bar of Legends Szczecin już za nami. W minioną niedzielę imprezy związane z oglądaniem League of Legends zagościły w wielu polskich miastach. E-kibice mogli spotkać się we wspomnianym już Szczecinie, ale także Krakowie, Lublinie i Kołobrzegu.

Jak to wyglądało w stolicy województwa zachodniopomorskiego?

czytaj dalejsathorn
26 marca 2013 - 15:18

Bar of Legends Szczecin #2 - 24 marca, godzina 14:00, klub Pinokio

Lubicie League of Legends? Zazdrościcie kibicom StarCrafta, że mają gdzie się spotykać, wspólnie napić i porozmawiać o swojej grze? Cóż, jeżeli jesteście ze Szczecina i okolic, to mam dla Was rozwiązanie.

Po dłuższej niż przewidywałem przerwie, udało się zorganizować drugie Bar of Legends (okazało się, że takie jest poprawne nazewnictwo). Już w najbliższą niedzielę wszystkich szczecinian i mieszkańców okolic, a także przejezdnych, o ile pojawią się tacy, zapraszam do Centrum Kultury Studenckiej Pinokio, które centrum kultury jest tylko z nazwy, bo tak naprawdę jest klubem. Całe dwa poziomy, wraz z lożami, wyposażonymi w telewizory, będziemy mieli tylko dla siebie.

czytaj dalejsathorn
21 marca 2013 - 13:17

Czy warto kupić StarCraft II: Heart of the Swarm dla samej kampanii?

Blizzard to jedno z tych studiów deweloperskich, które znalazły ciepłe miejsce w twardych i zimnych zazwyczaj serduszkach pecetowców. Ta nieczuła, bezlitosna zgraja piratów od lat z uporem maniaków kupuje produkcje Zamieci, tworzy jedno z najwspanialszych community, jakie można sobie wyobrazić i wciąż chce więcej. Jednak Blizzard rozgrywa to na zimno i wypuszcza kolejne produkty dosyć rzadko i od czasu wydania World of Warcraft nie doczekaliśmy się nowej marki (zresztą WoW i tak miał dobry start ze względu na popularność Warcrafta).

Jednak obraz powoli zaczyna się burzyć – Diablo III, chociaż sprzedażowo poradziło sobie nieźle, to w oczach fanów jest raczej umiarkowanym sukcesem, a dla części z nich nawet porażką. Kolejne dodatki do World of Warcraft są nastawione na dokarmianie fanów, a nie ściąganie nowych graczy. StarCrafta II natomiast podgryza e-sportowo League of Legends. W takich warunkach światło dzienne ujrzał pierwszy dodatek do ostatniej z wymienionych produkcji, o podtytule Heart of the Swarm. Na ocenę trybu dla wielu graczy przyjdzie jeszcze pora, bo to osobna bajka. Póki co skupmy się na kampanii.

czytaj dalejsathorn
15 marca 2013 - 18:11

Wrażenia po siódmym sezonie Intel Extreme Masters - jest dobrze, ale chcemy więcej

Minęło już dobre kilka dni od wielkiego finału, siódmego sezonu Intel Extreme Masters w Hanowerze. Emocje opadły, kurz po potyczkach Koreańczyków również. Pora na konkluzję. Nie tylko samego zwieńczenia rocznych zmagań, ale całego sezonu 2012/2013.

czytaj dalejsathorn
14 marca 2013 - 21:03

Godziny transmisji wydarzeń e-sportowych są do kitu

Jak pewnie zdążyliście się zorientować, uwielbiam e-sport. Najbardziej oczywiście Starcrafta II i League of Legends, ale jak trzeba, to i World of Tanks czy Counter-Strikem się zajaram. Chociaż wirtualne zmagania przyciągają coraz więcej entuzjastów, oglądając turnieje, czuję się jak odmieniec. Jednym z głównych powodów są... godziny transmisji.

czytaj dalejsathorn
9 marca 2013 - 11:29

Obstawiamy wyniki Intel Extreme Masters World Championship!

Wielkie finały siódmego sezonu Intel Extreme Masters trwają już od wczoraj. Miłośników e-sportu nie muszę zachęcać do śledzenia tego wydarzenia - jest to przecież jedna z największych imprez w roku, do której prowadzi długa droga, poprzez kolejne "przystanki". W tym roku jeden z nich odbył się w Polsce, co zapewne w dużym stopniu wpłynęło na postrzeganie wirtualnych zmagań w naszym kraju.

Ten wpis jednak nie będzie dla osób, które e-sport dopiero liżą, przykro mi. Zapraszam wszystkich znawców, mniejszych i większych, żeby wspólnie zastanowić się "Kto wygra Intel Extreme Masters World Championship?". I oczywiście podać swoje typy.

Zapraszam do wróżenia z fusów!

czytaj dalejsathorn
6 marca 2013 - 12:57

League of Legends Championship Series - Tydzień 4 - Riot zaczyna gubić grafik

League of Legends Champioship Series - Święty Graal e-sportu. Pensje wypłacane graczom, regularne spotkania, rzesza profesjonalistów, dbająca o jakość transmisji. Słowem - magia. Problem w tym, że już w czwartym tygodniu z tą regularnością zaczyna się robić różnie.

Co do zasady rozgrywki europejskie miały się odbywać w soboty i niedziele, od godziny 18:00. W praktyce oczywiście zdarzały się opóźnienia, małe roszady, ale czuło się, że posady są niewzruszone. W tym tygodniu porządek został zupełnie zburzony, a kolejne tygodnie wcale nie rokują pod tym względem lepiej.

czytaj dalejsathorn
1 marca 2013 - 14:18