Niedawno TommiK pisał o złamaniu zabezpieczeń konsoli PlayStation 3. Na odpowiedź Sony trzeba było czekać ponad tydzień, ale wreszcie nadeszła i to ze sporym rozmachem. Sony Computer Entertainment America pozwało ponad 100 osób włącznie z członkami grupy fail0verflow. Pozwu nie uniknął także główny winowajca - George Hotz.
Podobno jest możliwość usmażenia jajek na rozgrzanej masce samochodu, która w takiej sytuacji symuluje patelnię. Ale z tego sposobu w praktyce korzysta niewielu (nikt?). To potwierdza, że jeśli jakaś rzecz się do czegoś nadaje to nie znaczy to od razu, że jest dobrze tą rzecz w ten sposób wykorzystywać. W skrócie, kontroler do konsoli to nie wibrator, ani też masażer.
Potwierdziła to w 2009 roku gwiazda filmów dla dorosłych Stoya, która na prośbę jednej z redakcji zrecenzowała udostępnianą w ramach usługi Xbox Live aplikację „Rumble Massage”. W tym „dopracowanym” programie użytkownik mógł decydować o sile wibracji kontrolera i w ten sposób niskim kosztem zaopatrzyć się w „masażer”.
Informacja o złamaniu zabezpieczeń konsoli Playstation 3 ma już tydzień. Odpowiedź Sony na niecne dokonanie grupy Fail0verflow – ujrzała światło dzienne.
Japonia to kraj kolorowy, dziwny (dla ludzi z Zachodu), atrakcyjny, egzotyczny i generalnie dopiszcie jeszcze kilkanaście innych epitetów. Często jednak zdarza się, że rzecz bardzo dziwna i nietypowa wydaje się na tyle fajna, że chyba nikt nie pogardziłby jej obecnością na europejskim rynku. W tym wypadku przez "rynek" rozumiem męskie toalety, a "rzeczą" jest pisuaro-konsola.
Mimo że premiera Nintedno 3DS dopiero za jakieś dwa miesiące (w Japonii od 26 stycznia), to chodzą już po świecie cwaniaki trzymające konsolę w kieszeni. Jednym z nich jest pracownik chińskiej fabryki Nintendo.
Jak informuje serwis Kotaku, George "GeoHot" Hotz, a więc haker, który ma na koncie m.in. współudział w złamaniu zabezpieczeń iPhone'a, ogłosił właśnie, że rozpracował coś, co możemy określić jako ostateczne zabezpieczenie stacjonarnej konsoli Sony. Jakby tego było mało, odkryte przez siebie kody opublikował w Sieci.
Do tej pory FPS-y na konsolach traktowałem jak zło konieczne. Konieczne dlatego, bo nigdzie indziej nie mogłem zagrać w Halo 3, a zło, bo jakoś trudno było mi się odzwyczaić od myszki i klawiatury po latach żmudnej praktyki i dziesiątkach tysięcy headshotów. Ale nadszedł TEN moment.
Jeśli macie za dużo pieniędzy, stary telewizor i tak powędruje na śmietnisko (tak, wiem, to niezbyt proekologiczne), a w planach jest zakup nowego telewizora, może pora zainteresować czymś naszego pupila? Wystarczy Xbox 360 i trochę Microsoft Points.
Popularna konsola stacjonarna Nintendo rozpoczęła już piąty rok obecności na rynku. Biorąc pod uwagę fakt, że jej poprzedniczki trafiały do sprzedaży mniej więcej co pół dekady, a producent potwierdził, że kolejna konsola jest na etapie projektowania, możemy zebrać kilka przypuszczeń i wypowiedzi i odpowiedzieć sobie na pytanie, czego tym razem możemy spodziewać się/oczekiwać od Wielkiego N.
Jak dowodzą amerykańskie badania, granie na Wii i innych konsolach zmuszających do ruchu, pozytywnie wpływa na proces starzenia się emerytów i rencistów. Pomińmy kwestię racjonalności badań i prawdziwości ich wyników i spróbujmy tylko przenieść wnioski na polski grunt.