Nieco subiektywne podsumowanie gier i branży w roku 2015
Skyrim - powinni tego zakazać
Rozdano nagrody Emmy 2017. Opowieść podręcznej i Wielkie kłamstewka na szczycie
Oscary 2017 - La La Land z największą liczbą nominacji
Najlepsze momenty z gier w 2016 roku
Rozdano nagrody Emmy 2016. Dominacja American Crime Story i Gry o tron
Jak co roku, blogerzy serwisu gameplay.pl wzięli udział w plebiscycie na wybór najlepszej gry ostatnich dwunastu miesięcy. Dziś ostatni dzień grudnia,, najwyższa więc pora, aby ogłosić wyniki tego wewnętrznego plebiscytu. Udział w zdecydowało się wziąć szesnaście osób. Każdy mógł wytypować pięć tytułów, poczynając od najlepszego. Ważna więc była kolejność umieszczenia danej gry na liście.
Produkcja znajdująca się na pierwszym miejscu otrzymywała dziesięć punktów, na drugim siedem, na trzecim pięć, na czwartym trzy, a na piątym jeden.
Dzięki przyjęciu takiego sposobu punktowania łatwo dała się wyodrębnić grupa faktycznych faworytów. W tym roku było ich aż pięciu, a walka o pierwsze miejsce była niezwykle zażarta.
Najlepszą grą 2013 roku według blogerów gameplay.pl zostaje, o włos przed konkurencją, (werble):
Cóż to był za rok. Obrodziło nam pięknie – jeśli w przeciągu kilku miesięcy dostajemy gry pokroju Bioshock: Infinite, The Last of Us czy GTA V, a w dodatku debiutują konsole z którymi spędzimy kolejne ~ 6 lat, marudzenie jest wręcz nie na miejscu! W tym roku w moim kalendarzu gier do sprawdzenia czeka już tylko nowy The Walking Dead, który tak czy inaczej nie zdołałby zamieszać w zestawieniu. Dzisiaj ode mnie ląduje mocno skrócona forma, a pod koniec roku czekał na Was będzie tradycyjny ranking gier roku według autorów gameplaya.
Nominacje do Nagród Akademii Filmowej zostały przyznane. Ceremonia prowadzona przez Emmę Stone i Setha MacFarlane’a nie przyniosła większych niespodzianek, jednak obyło się również bez specjalnych kontrowersji.
Tradycyjnie, blogerzy serwisu gameplay.pl pod koniec roku wybierają najlepsze, ich zdaniem, produkcje. Gry, przy których bawili sie najlepiej, warte polecenia szerszemu gronu, czyli Wam, drodzy Czytelnicy.
W zabawie wzięło udział osiemnaście osób, z których każda typowała pięć tytułów. Ważna była kolejność na liście. I tak, za pozycję pierwszą przyznawaliśmy 10 punktów, za drugą 7 punktów, za trzecią 5 punktów, czwartą 3 punkty i za piątą jeden punkt. Ten sposób naliczania miał służyć przede wszystkim wyłonieniu zdecydowanego faworyta i przyznaję, że sprawdził się on wyśmienicie.
Miło mi zatem oglosić, że w tym roku konkurencję dosłownie znokautowała gra, która od kilku miesięcy jest na ustach wszystkich fanów dobrej rozrywki. Grą roku zostaje:
Blogi i serwisy atakują nas obligatoryjnymi w grudniu zestawieniami, podsumowaniami, konkursami i plebiscytami. Prześcigamy się w wybieraniu gry roku, szukamy prawidłowych odpowiedzi, próbujemy zaszufladkować różne tytuły i uporządkować rzeczywistość. U mnie znajdziecie trochę inne podejście – uczucie, zamiast kalkulacji i profesjonalnej analizy walorów rynkowych każdej z produkcji. Bo w 2012 roku zakochiwałem się nie raz. W tych niezwykłych i zróżnicowanych grach.
"Gry roku 2011" by Pita to seria krótkich artykułów o grach, które okazały się dla mnie najważniejsze w minionym już okresie. Nie są to recenzje, a raczej kilkanaście zdań na temat najciekawszych moim zdaniem pozycji jakie pojawiły się w 2011. Na pierwszy rzut idą gry przygodowo-fabularne, a raczej pozycje w których historia jest ważniejsza od rozgrywki.
W środku o psychopatach, jawnych snach oraz pięknych kobietach, które szukają facetów z problemami.
Rok 2011 prawie za nami, pora na jego małe podsumowanie. Dla nas, osób zaangażowanych w projekt gameplay.pl to przede wszystkim rok dynamicznego i niesamowitego rozwoju w gronie niezwykle ciekawych ludzi. Ludzi posiadających przeróżne zainteresowania i preferencje. Trochę na przekór tym odmiennościom postanowiliśmy jednak wybrać największe hity kończącego się roku i w tajnym głosowaniu, w którym wzięło udział dwudziestu blogerów, wyłoniliśmy najlepszą według serwisu gameplay.pl grę roku 2011.
KONKURS
Zanim jednak przejdziemy do wyników, jako że jesteśmy serwisem blogowym i chcemy utrzymywać jak najbliższy kontakt z naszymi czytelnikami, postanowiliśmy zorganizować konkurs na najlepszą grę według Was, osób których komentarze i uwagi dopingują nas do pisania jeszcze lepszych tekstów i tworzenia filmików. Do wygrania w konkursie jest dziesięć gier z serii Premium Games, cztery gry na konsolę Xbox 360 (Ultimate Marvel vs Capcom 3, NBA 2K12, F.3.A.R., Dungeon Siege III), koszulka oraz okulary Duke Nukem Forever oraz koszulka z gry F.3.A.R. Nagrody ufundowała firma Cenega.
Zakup nowej gry z serii The Elder Scrolls może okazać się poważnym błędem. Autentycznie.
Najprawdopodobniej nie ma na świecie człowieka, który nie lubi być nagradzany. Obojętnie czy mówimy o gratyfikacji finansowej, otrzymaniu dóbr materialnych czy zyskaniu zwykłej satysfakcji lub dozgonnej wdzięczności kogoś innego – akcja powinna wywoływać reakcję. Wtedy czujemy, że jesteśmy potrzebni, a nasze działania mają sens. Wizja dotarcia do wyznaczonego sobie celu motywuje nas i pozwala znieść nawet nudne czy nieprzyjemne czynności. Niektórzy mówią, że na tym polega dorosłe życie i praca. Pozostali walczą o to, by móc łączyć swoje zainteresowania z zarabianiem pieniędzy. Sukces „Epic Win” wydanego na telefonach marki Apple pokazuje z kolei, że przy drobnej motywacji nawet z działań codziennych i monotonnych można uczynić zabawę. Aplikacja te jest tak naprawdę organizerem, który za wykonywanie zapisanych zadań nagradza użytkownika punktami doświadczenia. Co prawda, taki mechanizm wymaga od gracza uczciwości, ale popularność programu nie pozostawia złudzeń. Lubimy nagrody i rywalizację. Jaki jednak powinien być poziom trudności wyzwania? Czy żeby zdobyć upragniony miecz w ulubionym RPG naprawdę powinniśmy przesiedzieć dziesięć godzin polując w lesie na dziki i Gobliny?
Przed Wami epicki (hę?) finał historii o dobrych grach, które nie znalazły się w czołowej dziesiątce swojego roku - tym razem 2010 - w plebiscycie na gry dekady. Za nami juz dziewięć odcinków, pozostał ostatni. Miłej lektury.