Polska Niezwykła – genialna aplikacja numer jeden w AppStore.
Klikacz #1: Pinterest
Złota piąteczka: Ulubione aplikacje na smartfona
Kilka aplikacji, bez których nie wyobrażam sobie smartfonów z Androidem
Spotify - program do słuchania muzyki w chmurze
Achievements are everywhere! Osiągnięcia dostępne za kierownicą samochodów marki Mini!
Achievements, czyli po naszemu popularne osiągnięcia kojarzą nam się głównie z grami wideo. Jakież było moje zdumienie, gdy przeczytałem artykuł informujący o tym, że owe "acziki" dostępne będą również w samochodach marki Mini, należącej notabene do koncernu BMW.
Codziennie zwiedzam dziesiątki stron internetowych i często wpada mi w oko coś co chciałbym przeczytać, a akurat nie mam na to czasu. Moja sterta zakładek rosła w zastraszającym tempie. Pewnie nigdy bym się z niej nie wykopał gdyby nie Instapaper.
Dopóki nie założyłem konta w tym serwisie żadne inne narzędzie pomagające w wygodnym przeglądaniu sieci mnie nie przekonywało (możliwe, że szukałem w złych miejscach). Teraz jestem fanem ujmującej prostoty pozwalającej łatwo segregować teksty znalezione online i czytać je w przejrzysty sposób, ustawiając wielkość tekstu, kolor tła i pozbywając się całkowicie oryginalnego layotu strony.
Instapaper to świetne narzędzie do wygodnego czytania na komputerze/telefonie/tablecie/Kindle'u, przyspieszające zapisywanie i późniejsze odnajdywanie interesujących treści. Innymi słowy, coś co każdy powinien znać.
Oto jak to dokładnie działa:
Granie już dawno przestało być sprawą indywidualną, ograniczoną do czterech ścian, pośród których fan wirtualnych światów oddaje się swojej ulubionej rozrywce. Wraz z multiplayerem narodziła się potrzeba komunikacji, gromadzenia różnych statystyk oraz agregacji informacji. Współcześnie, w społecznościowym Internecie znajdziemy nie tylko gros serwisów umożliwiających chwalenie się swoimi dokonaniami, lecz także kilka programów, robiących to za nas bądź taki proces ułatwiających. Pierwszy z brzegu przykład to oczywiście Xfire, najpopularniejsza aplikacja tego typu, lecz dziś przedstawię Wam narzędzie słabiej znane, za to zjadające Xf na śniadanie: poznajcie Raptr!
Człowiek to strasznie dziwna istota. Podczas gdy reszcie królestwa zwierząt rutyna odpowiada, homo sapiens niezbyt toleruje monotonię. Dotyczy to różnych sfer jego życia, także codziennej pracy z komputerem. Widok opatrzonych już tych samych okienek w niejednym użytkowniku budzi chęć do zmian. Windows co prawda pozwala na pewne wizualne modyfikacje, jednak są one ograniczone praktycznie tylko do koloru obramowań, zaś wszelkie poważniejsze ingerencje niosą ze sobą konieczność grzebania w plikach systemowych, a czasem nawet ich zastąpienia. Nic dziwnego, że wielu ludzi odstraszyło ryzyko potencjalnego uszkodzenia systemu i dało sobie spokój z żonglerką, o ile oczywiście nie zakupiło Windows Blinds. Niedawno jednak pojawił się całkowicie darmowy program służący do customizacji systemu, prosty w obsłudze, a jednocześnie posiadający spore możliwości – poznajcie CustoPack Tools!
Pomimo coraz większej integracji z globalną siecią wciąż najpopularniejszym miejscem przechowywania stanów zapisu gier pozostaje lokalny dysk twardy. W zależności od sposobu zarządzania nimi gracze dzielą się na dwa obozy. Pierwszy z nich ma gdzieś save’y – kończy dany tytuł i wywala wszystko, co jest z nim wiązane, drugi natomiast skrupulatnie chomikuje dowody swoich często sporych osiągnięć. Ma to oczywiście swoje wymierne plusy, gdyż w razie czego łatwo wrócić do danej gry, sprawdzić jakąś zasłyszaną wskazówkę co do lokalizacji easter egga, a także ułatwić sobie start/dostosować gameplay w niektórych sequelach – np. w kolejnych Wiedźminie 2 oraz Mass Effect 2 i 3 poznaliśmy historie, na które rzutowały wybory dokonane w poprzednikach. Można ręcznie szukać i magazynować konkretne pliki, ale po co się trudzić, skoro istnieje program specjalnie zaprojektowany w tym celu? Oto przed Wami GameSave Manager!
Uwielbia podróże, choć okres urlopowy dobiega końca nie mogłem się oprzeć by nie napisać i nie pochwalić twórców aplikacji Polska Niezwykła.
Przyznam się, że jakość polskich aplikacji na platformie iOS nie zachwyca, choć pewnie znajdziemy kilka wyjątków. Taki na pewno jest właśnie opisywana poniżej aplikacja, choć żałuję, że nie była dostępna podczas Euro 2012 gdyż mogła być genialną reklamą naszego kraju.
Musze nadmienić, że Polska Niezwykła to nie tylko aplikacja, ale też bardzo dobrze rozbudowany portal społecznościowy poświęcony turystyce po naszym kraju gdzie to użytkownicy dodają fotografie pokazują na ciekawe trasy i miejsca warte zobaczenia. Dzięki takiemu połączeniu mam możliwość odnalezienia naprawdę genialnych miejsc, których nie ma w standardowych przewodnikach.
Dawno, dawno temu, za e-górami, za e-lasami, były sobie gry. Pierwotnie na kasetach, w następnych latach również na kadridżach, dyskietkach, czy bardziej współczesnie płytach CD i DVD. Dosłownie tyle wystarczyło, aby cieszyć się daną produkcją. Czasy jednak się zmieniają, dlatego producenci postanowili stale uprzykrzać i pozaśmiecać cenne miejsce na naszym dysku. Jeśli zamierzamy pograć sobie w kilka interesujących nas tytułów, jesteśmy zmuszani do instalowania dodatkowych aplikacji takich jak Steam, Origin, Game For Windows Live, Social Club, Uplay etc. Pół biedy, gdyby posiadanie ich miało jakieś sensowne korzyści. Niestety istnieją one głównie po to, aby nas ubezwłasnowolnić.
Wiem, że większość z Was ma serdecznie dosyć portali społecznościowych, ale dajcie szansę Foursquare. Idea jest banalnie prosta. Serwis pozwala swoim użytkownikom meldować się w miejscach, w których aktualnie się znajdują. Brzmi to dosyć nieciekawie, bo przecież możemy równie dobrze napisać na Facebooku, albo Twitterze gdzie jesteśmy, ale pozwólcie mi wyjaśnić, na czym polega magia Foursquare.