Wojna na gameplay.pl

Bękarty na obławie - Recenzja "Obławy" - Ja tu tylko RECENZUJĘ #3

Recenzja: Zgasić Słońce. Szpony Smoka.

Spec Ops: The Line, czyli moja prywatna gra roku.

Odyseja Hakima 2 – Z Turcji do Grecji

Recenzja: Katanga #3 - Rozproszenie.

PTSD – trauma w jasnych barwach

Bękarty na obławie - Recenzja "Obławy" - Ja tu tylko RECENZUJĘ #3

W polskim kinie mieliśmy do czynienia z wieloma tendencyjnymi filmami ukazującymi martyrologię ofiar wojny i bezmiar okrucieństwa katów. Postaci były dobre albo złe, bez odcieni szarości, a morał miał poruszać widza i wywoływać u niego współczucie dla pokrzywdzonych i gniew dla oprawców. Na szczęście film “Obława”, za którego reżyserią i scenariuszem stoi Marcin Krzyształowicz wyłamuje się z tego kanonu opowiadając historię polifoniczną i mimo wykorzystania wojennych realiów uniwersalną.

Pierwsza od dawna rola Stuhra jako czarnego charakteru - oglądało się go z przyjemnością.
czytaj dalejFloyd
8 stycznia 2013 - 12:05

Spec Ops: The Line, czyli moja prywatna gra roku.


Tekst zawiera spoilery.

Spec Ops: The Line jest zaskoczeniem, którego nikt w tym roku się nie spodziewał. Ta gra jest czymś, na co wielu graczy czekało. Shooter na kanwie „Jądra ciemności” Conrada z antywojennym przesłaniem? Spec Ops ma wiele twarzy i sprowadzanie go do jednej płaszczyzny byłoby wręcz obelgą. Unosi się nad tym wszystkim jakiś złowieszczy eksperyment, ale po kolei.

czytaj dalejmyrmekochoria
1 stycznia 2013 - 15:59

Apokaliptyczna, monumentalna, krwista – recenzja gry Darksiders

Aver ocenia: Darksiders
90

God of War, Zelda, Dante’s Inferno, Diablo III, a także Legacy of Kain: Soul Reaver i Rune. Jeżeli znacie te tytuły i przypadły wam one do gustu, a nie graliście w Darksiders, to czas jak najszybciej nadrobić zaległości. Najlepiej jeszcze przed końcem sierpnia, kiedy to po Wojnie nadjedzie drugi z jeźdźców Apokalipsy. A wtedy pozostanie jedynie płacz i zgrzytanie zębów, że nie zapoznaliście się wcześniej z pierwszą odsłoną komputerowych przygód biblijnych herosów.

czytaj dalejAver
27 lipca 2012 - 00:18

Snajper # nawet wiewiórka może pokąsać

Od ostatniej części "Snajpera" minęło już trochę czasu, ale nadal pozostaniemy w Czeczenii. Tym razem opowieść jest nieco krótsza, ale o wiele bardziej wstrząsająca. Pewien rosyjski oddział przez wiele dni gnębiony był przez snajpera strzelającego z broni o bardzo nietypowym kalibrze. Żołnierze nie mieli pojęcia kim jest i gdzie jest snajper, który tak ich dziesiątkował. To co zastali na miejscu mogło się zdarzyć tylko na wojnie...

czytaj dalejbarth89
20 lipca 2012 - 17:24

Snajper # samotny myśliwy

W poprzedniej części opowieści z cyklu Snajper pisałem o losach młodego snajpera, który postanowił zarobić na życie... likwidując cele. Kilka razy ledwo uszedł z życiem, kilka razy to on był celem, a ostatecznie postanowił porzucić ten "zawód" i uciec z Afryki, w której wykonywał zlecenia. Dziś z Afryki przenosimy się do Czeczenii, gdzie pojedynek dwóch snajperów rozstrzygnął pocisk znacznie większego kalibru...

czytaj dalejbarth89
29 marca 2012 - 18:12

Znalezisko z sieci #10 Spokojnie jak na wojnie

W sieci znajdziemy praktycznie wszystko - znajdzie się też coś ciekawego dla pasjonatów gier wideo. Oglądacie gameplaye? Podobają się Wam trailery? Lubicie videorecenzje? Jeśli odpowiedź jest twierdząca to bądźcie świadomi tego, iż nie znajdziecie tu żadnego z tych materiałów - "Znalezisko z sieci" to coś znacznie ciekawszego.

czytaj dalejbarth89
7 lutego 2012 - 18:15

Weteran z Afganistanu słusznie krytykuje reklamę Modern Warfare 3

Seria Call of Duty stała się w ostatnich latach rekordzistą pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy, czego jedną z głównych przyczyn są gigantyczne nakłady na promocję w mediach. W kampanii reklamowej ostatniej części serii, Modern Warfare 3, wykorzystano m.in. żartobliwy klip z udziałem aktora Sama Worthingtona, gwiazdy Avatara i ostatniego Terminatora. Ten głupawy filmik został skrytykowany przez weterana wojny w Afganistanie.

"W każdym z nas jest żołnierz". Czyżby?
czytaj dalejTommiK
3 stycznia 2012 - 21:41

Flame of War, czyli moje schizy

Widząc ogromne zaangażowanie fanów danego produktu, wpadłem na pewien pomysł. Co byście powiedzieli gdyby twórcy oddali w Wasze ręce grę, w której moglibyście walczyć z innymi o swoje racje? Każdy z Was należałby do odpowiedniego dla siebie klanu np. Call of Duty czy też Battlefield, broniąc przy tym swoją i jednocześnie atakując cudzą grę. Zamienić walkę słowną (pisaną) na multiplayerową. Ot takie MMO, tyle że z użyciem broni palnej i z góry określonym celem. Akcja takiej gry toczyłaby się w zniszczonym ciągłymi wojnami świecie nienawiści.

czytaj dalejRazielGP
1 listopada 2011 - 14:43

Biteffka Warszaffska 1920 - oj dana, dana...

Znacie ten skecz Monty Pythona ze "Świętego Graala", w którym dzielny rycerz biegnie w stronę zamczyska aby uratować piękną księżniczkę? Organizuje szarżę i zaskakuje straż, a następnie urządza sobie rzeź na niewinnych osobach. Księżniczka czekająca w wieży okazuje się jednak brzydka. 1920 Bitwa Warszawska ma bardzo wiele wspólnego z tym słynnym żarcikiem brytyjskich komików. Film Jerzego Hoffmana snuje się tak samo jak Lancelot, zabija widza toporną realizacją, by na końcu zostawić go z pytaniem "To już?".

Wyznam wam teraz pewną zasadę, którą kieruję się idąc na romans z polską kinematografią. Otóż unikam seansów filmów, do których sam dołożyłem kasę. Czy jestem producentem? Nie, ale jestem podatnikiem. Tak się składa, że to z moich (i waszych również) podatków powstała Bitwa Warszawska. Wiadomo też, że gdy ktoś daje Ci niemałą kasę to jednocześnie czegoś wymaga. Ową ideologię widać jak na dłoni w poszczególnych scenach dziełka reżysera Potopu. Ale do tego jeszcze wrócę w tym tekście, bo na początek kilka pochwał!

czytaj dalejeJay
30 września 2011 - 15:42

Dystrybucja retail vs streaming na przykładzie premiery Deus Ex

Polskich graczy ta sprawa nie dotyczy, ale bez wątpienia jest ciekawym zjawiskiem, o którym warto napisać. Dystrybucja cyfrowa gier rośnie w siłę, a wraz z nią pomału kolorów nabiera streaming gier w rodzaju usługi OnLive (pisał o niej eJay jakiś czas temu). Oczywiście sklepy "prawdziwe" sprzedające pudełka z grami mają się dobrze, ale zdecydowanie czują oddech konkurencji. Oto opis kuponowej wojenki na linii: sieć GameStop - OnLive - Square - klienci. Z Deus Exem w tle.

tzw. wewnętrzna notatka
czytaj dalejfsm
25 sierpnia 2011 - 09:59
nowsze postystarsze posty