Prasa na gameplay.pl

Kultowe gazety - PC Play #135/2010

Gazety komputerowe kontra serwisy informacyjne / Czasopisma o grach: dla płyty czy tekstu?

"Playboy" kończy z nagością. I bardzo dobrze!

Wspomnienie dawnej magii – o filmie „Thank you for playing”

Secret Service – największe oszustwo w historii polskiej prasy o grach?

Secret Service 98 – przegląd zawartości i teorie spiskowe

"Playboy" kończy z nagością. I bardzo dobrze!

Słynny miesięcznik dla panów przez długie lata był nierozłącznie związany z nagością. Na początku swojej działalności budził wiele kontrowersji. Z czasem przestał być kontrowersyjnym pismem, co było wynikiem liberalizacji obyczajów, a później szybkiego rozwoju Internetu. Dzisiaj najróżniejsza pornografia jest dla wszystkich dostępna równie łatwo jak codzienne wiadomości. "Playboy" długo trzymał się swojej tradycji, by wreszcie ogłosić coś co można porównać z ewentualną rezygnacją z samochodów w magazynie "Top Gear" lub gier w "CD Action". Manewr karkołomny - według niektórych komentatorów to samobójstwo. Moim zdaniem - szkoda, że tak późno.

Fotka, która znalazła się w Mafii 2
czytaj dalejpromilus
20 października 2015 - 19:41

Wspomnienie dawnej magii – o filmie „Thank you for playing”

Lata dziewięćdziesiąte XX wieku w Polsce to niezwykły okres, który z sentymentem wspominać mogą przedstawiciele różnych grup społecznych i zawodów, osoby o różnym wieku i odmiennych pasjach. Dla nas, graczy o pewnym stażu, to czas giełd komputerowych i kultowych magazynów o grach. To regularne, comiesięczne wyprawy do kiosku i łapczywa lektura kolejnych artykułów ulubionych autorów. To właśnie fenomenowi czasopism o grach tamtego okresu poświęcony jest dokument Thank you for playing Pawła Kazimierczaka, Kamila Iwanowicza i Piotra Olzackiego. Sentymentalna powrót do czasów, które pewnie już nigdy nie wrócą.

czytaj dalejBrucevsky
5 października 2015 - 19:02

Secret Service – największe oszustwo w historii polskiej prasy o grach?

Secret Service umarł. Znowu. Wielu ta wiadomość wcale nie dziwi, wszak pierwsze znaki ostrzegawcze pojawiały się już w październiku. Okazuje się jednak, że cała sprawa ma drugie dno i – nie czarujmy się – ładnie to nie wygląda. Najpierw odejście „Pegaza” i deklaracje o niebyciu członkiem redakcji (pozostając przy tym dyrektorem kreatywnym), później zwinięcie sklepu i ogłoszenie założenia nowego magazynu, a teraz okazało się, że to wszystko część planu, bo w ekipie Sikreta niedobrze działo się jeszcze przed wydaniem 97. numeru. Czy rekordzista polskiego crowdfundingu i wskrzeszona legenda okazała się wyjątkowo mocnym kandydatem na oszustwo roku? Po odpowiedź jednego z darczyńców zapraszam do treści właściwej tego felietonu.

czytaj dalejMeehow
11 grudnia 2014 - 16:32

Secret Service 98 – przegląd zawartości i teorie spiskowe

Kolejny numer reaktywowanego Secret Service trafił właśnie do swoich sponsorów, a w najbliższy wtorek (2 grudnia) zaatakuje i salony prasowe. Wydanie listopadowo-grudniowe, opatrzone numerem 98, dość mocno różni się od poprzedniego i wreszcie ma realną szansę zainteresować kogoś, kto nie wzdycha z utęsknieniem na dźwięk słów „Secret Service”. Jak wypada treść magazynu i dokąd on zmierza – na te pytania postaram się odpowiedzieć w niniejszym tekście. Ale żeby nie być zbyt pobłażliwym dla czasopisma sfinansowanego za dotacje moje i innych życzliwych duszyczek, zacznę od... teorii spiskowej! Tak, teorie spiskowe zawsze są poczytne. Zapraszam do lektury.

czytaj dalejMeehow
29 listopada 2014 - 18:11

Secret Service 97 – rzut okiem wybrednego czytelnika

Secret Service, magazyn niewątpliwie kultowy, powrócił w chwale na wymierający rynek czasopism komputerowych w postaci dwumiesięcznika. Po niewiarygodnie udanej, rekordowej zbiórce funduszy w serwisie PolakPotrafi.pl (ponad 284 tysiące złotych od niemal 3900 darczyńców), wielu graczy znów ma powód, by jak za dawnych czasów wybrać się do kiosku po grową prasę. Zapraszam niniejszym do lektury recenzji rzutu okiem na odrodzonego Secret Service'a, w którym postaram się odpowiedzieć na najbardziej fundamentalne pytanie – „czy warto go kupić?”, a także luźno pogdybam na temat jego przyszłości.

czytaj dalejMeehow
15 października 2014 - 21:42

Powrót Secret Service - okiem weterana

Wychodził 20 lat temu. Wyszedł i teraz. Co takiego? Secret Service!

Mam wrażenie, że jestem w porównaniu z niektórymi piszącymi dziś na gameplay kolegami dość... stary. Pamiętam pierwszego Bajtka (czarno białego i w małym formacie), pamiętam pierwszego kolorowego Bajtka, pamiętam Top Secret, pamiętam Gamblera, i pamiętam Secret Service.

Wychodzące w latach dziewięćdziesiątych czasopismo było dla wielu z nas kultowe. Rodzaj humoru w recenzjach, sposób zwracania się redaktorów do czytelnika, działy, które wydawały nam się wtedy obowiązkowe - to wszystko na pewno ukształtowało w pewien sposób czytelników, a co za tym idzie, rynek czasopism o grach w Polsce.

czytaj dalejHubert Taler
1 października 2014 - 11:52

Classic Rock Magazine - topowe czasopismo o rocku właśnie dobiło 200. wydania - Słowo na niedzielę(42).

200 to liczba albo mała, albo szalenie duża – w zależności od kontekstu, w którym ją przywołujemy. Dobrym przykładem są pieniądze – 200 zł może zapewnić nam, przy rozsądnym gospodarowaniu, jedzenie na kilka dni, ale gdy np. zbieramy na samochód suma ta jest dosłownie niczym. 200 to jednak numer ogromny, jeśli mówimy o liczbie numerów jakiegoś periodyku. Pokazuje on pewną ciągłość marki, jej wielkość i czas, który miała, by się rozwijać i ulepszać. Jest to rzecz, której „zwykłe” strony nigdy nie mają i nie będą mieć – prostego, ale jakże ważnego numerku, który co miesiąc regularnie będzie się zwiększał, podobnie jak prestiż marki. Tak wysoki trzycyfrowy numer łatwy do osiągnięcia nie jest – dość będzie powiedzieć, że magazyn High Fidelity, który w maju obchodził 10-lecie swojego istnienia, ma na swoim koncie (teraz – w sierpniu) „tylko” 124 numery. Podobnie jest z innymi periodykami, które muszą przejść niemałą drogę (CD-Action na przykład), by do tak wysokiego numerka dobić. Ta sztuka udała się w tym miesiącu magazynowi Classic Rock – miesięcznikowi, którego zawartość krąży, jak sam tytuł wskazuje, wokół rocka. Z tej okazji chciałbym przyjrzeć się bliżej temu wydawnictwu – moim zdaniem jednemu z najlepszych magazynów dostępnych na rynku.

czytaj dalejBartek Pacuła
2 sierpnia 2014 - 11:18

Słów kilka o magazynie "Lizard" - Słowo na niedzielę(41).

Gdy rok temu odkryłem pismo zatytułowane Classic Rock Magazine byłem wniebowzięty. Dosłownie. Gruby, doskonale wykonany magazyn o muzyce rockowej, z świetną, bardzo dobrze napisaną zawartością, prowadzony przez ludzi, którzy świetnie „czują” temat i których ta cała zabawa interesuje. CRM oczywiście od razu zaprenumerowałem na cały rok – żałowałem jednak, że na polskim rynku nie ma niczego, co mogłoby się chociaż na trochę zbliżyć do Classic Rocka (albo angielskiego Metal Hammera lub też pisma AOR). A jednak – coś takiego nad Wisłą powstaje. I chociaż do poziomu wspomnianych magazynów z Wysp jeszcze dużo brakuje, to od czegoś (i tak już niezłego) trzeba zacząć. Oto magazyn Lizard.

czytaj dalejBartek Pacuła
27 lipca 2014 - 11:05

Gra o pisanie

Branża gier wideo w ostatnich latach staje się coraz ważniejsza dla światowej popkultury – zarówno pod względem artystycznym, jak i biznesowym.  Paradoksalnie nie towarzyszy temu wzrost znaczenia mediów, które się nią zajmują. Sytuacja jest wręcz odwrotna - szczególnie na polu tradycyjnego dziennikarstwa growego. Jaka przyszłość czeka je za kilka lat? I czy jest jeszcze w ogóle nam potrzebne?


czytaj dalejAM
29 czerwca 2014 - 23:01

Comiesięczny przegląd prasowy #1 – październik.

Mimo, iż w obecnych czasach coraz mniej osób sięga po branżowe magazyny, to uważam, że na gameplay’u comiesięczny przegląd prasy ma rację bytu. Gdzie jak nie tutaj? Przede wszystkim postaram się zwrócić Waszą uwagę na najciekawsze artykuły w polskich i anglojęzycznych pismach. Po cichu liczę, że zawiążę się dyskusja o najlepszych/najsłabszych tekstach. 

czytaj dalejChuca
22 października 2013 - 16:08
starsze posty