Good-Bye to All That, czyli Valiant Hearts
Oda do serii Total War, czyli wojna, dziecięce marzenia, złowrogie piękno, kłamstwa i zapomniana historia pewnego pasterza
Oda do Metal Slug, czyli Obcy, III Rzesza, teorie spiskowe i osobista historia
Silent Hill 2, czyli przebaczenie.
Spec Ops: The Line, czyli moja prywatna gra roku.
Mechaniczna iskra ciepła, czyli Machinarium
Tekst zawiera spoliery dotytczące fabuły Mass Effect i Silent Hill 2
Osobiście wierze, że gry staną się nowym medium artystycznym opisującym kondycję ludzką podobnie jak literatura, malarstwo, teatr, kinematografia itd. Seks jest kluczowym doświadczeniem ludzkim i dzięki pożądaniu każdy z nas może cieszyć się egzystencją na tym wspaniałym świecie. Społeczeństwo ciągle ma problemy z rozmawianiem o seksualności. Nie rozumiem czemu ludzie przemilczają coś dzięki czemu istnieją. Każde medium artystyczne miało swoją batalie o niezależność. Największe bitwy jednak prowadzono o opis seksualności. Pędzle, pióra, dłuta, kamery wygrały je w końcu nie tylko walcząc o swoje, ale przede wszystkim tym, że dojrzały do tematu seksualności. Fedra Racin’a, obrazy Degasa, Czerwone i czarne Stendhala, rzeźby o idealnych kształtach i nawet choćby Boogie Nights, American Beauty czy Nóż w wodzie. Tysiące przykładów.
W Overlord grało mi się niesłychanie ciężko. Naprawdę zmuszałem się, aby grać dalej. Trwało to miesiąc. Gra siermiężna, ale oferuje nam w zamian cudowną atmosferę (Mellow Hills, Evernight Forest) i wbrew pozorom naprawdę ciekawą fabułę.
Tekst zawiera spoilery
Osobiście uważam tą produkcję za jedną z najlepszych gier jakie było dane mi grać i prawdopodobnie niewiele gier wzbije się na taki poziom. Granie w Psychonauts to czysta zabawa, o czym większość gier zapomina zastępując to uzależniającymi schematami rozgrywki. Niewiarygodne poziomy, doskonale wkomponowane w uszkodzoną psychikę ludzi, różnorodność, zabawne dialogi, humor i fabuła. Słowem każdy aspekt tej gry jest perfekcyjny
Tekst zawiera spoilery
Bardzo trudno opowiedzieć, zwłaszcza w grach, historię, która będzie poruszać tak ważną kwestie jak przebaczenie. Przedstawić zdarzenia bez patosu i cynicznego uśmiechu u odbiorcy. Muszę przyznać, że Call of Juarez Bound in Blood mówi czym powinno być człowieczeństwo bez pomocy zbędnego dydaktyzmu i patosu, ale dzięki zmieniającym się bohaterom i tle historycznym na którym są rozciągnięte ich przygody.
Tekst zawiera spoilery
Niewiele jest naprawdę filmów, książek, a zwłaszcza gier, które wywołują we mnie uczucie błogości, nie, to złe słowo, może użyje z angielskiego heartwarming. Dziwnym wydaję się fakt, że grą tą jest Cryostasis Sleep of Reason, horror z gęstą atmosferą i mroźnym krajobrazem. Zabawne, że horror wprowadza w takie wspaniałe uczucie, to jest doskonały kontrast, który tak umiejętnie wykorzystali scenarzyści.
Wielu recenzentów zarzuca ME, że nie posiada ona fabuły. Na pierwszy rzut oka faktycznie tak jest, ledwo zarysowana linia fabularna udająca thriller polityczny, która ma za zadanie skleić zdarzeniowo kolejny bieg. Moim zdaniem jednak nie tak powinno patrzeć się na ME. Domeną tej gry jest obraz i przez niego trzeba dotrzeć do fabuły. ME przypomina pod tym względem, także graficznym, komiks; epizodyczność, kolorystyka, niedomówienia itd.Przytoczę tylko moją ulubioną scenę, na którą mogę patrzeć godzinami. Na początku rozdziału „Ropeburn” znajduje się niewykończone piętro i kawałek ściany pomalowanej na czerwono, oświetla ją lampa, a drobinki kurzu błyszczą unosząc się w powietrzu.
Gra bardzo często sugeruje, że to my jesteśmy Adamem. Kamera za jego plecami zbliża się do głowy i przechodzi w tryb pierwszoosobowy. Imersja w świat i sposoby wpływania na decyzje Jensena zostały zaburzone wizytę w jego mieszkaniu. Po raz pierwszy uderzyło mnie uczucie wtargnięcia w czyjąś prywatność w wirtualnym świecie.
Wiele złego przeczytałem o nowej odsłonie Kane & Lynch, w końcu sam postanowiłem to sprawdzić. Gra jest fatalna, poniekąd monotonna, sam akt strzelania, że się tak mądrze wyrażę, jest nieprecyzyjny i niedopracowany, a skoro spędzamy na nim całą grę może irytować. Fabuła praktycznie nie istnieje, ale do tego powrócę, bo ma to pewien dziwny haczyk w sobie. Jak na dzisiejsze standardy gra jest przeciętna tj. cover based shooter bez żadnych rewelacji, a może nie do końca?