George Lucas nie weźmie udziału w pracach nad Indiana Jones 5

George Lucas, Harrison Ford i Steven Spielberg.

George Lucas, który maczał palce przy każdej z dotychczasowych przygód Indiany Jonesa, najwidoczniej nie zostanie zaangażowany do prac nad najnowszym, piątym filmem z serii. Taką informacją podzielił się w rozmowie z serwisem Collider David Koepp, scenarzysta Indiana Jones 5, a także wcześniejszego Królestwa Kryształowej Czaszki.

Dotąd sytuacja była jasna – Lucas, pełniący rolę producenta, dzielił się pomysłem na każdą z czterech odsłon cyklu ze Stevenem Spielbergiem, a ten wprowadzał poprawki i wcielał zaprezentowaną ideę w życie jako reżyser. Wypowiedź Koeppa wskazuje na to, że tym razem koncern Disney i należąca do niego firma LucasFilm mają inne plany. Oczywiście sytuacja może jeszcze się zmienić, wszak premiera Indiana Jones 5 planowana jest dopiero na 19 lipca 2019 roku.

Z dotychczasowych informacji wynika, że piątka nie będzie ostatnią odsłoną cyklu. Film, który ma być kontynuacją Królestwa Kryształowej Czaszki, najprawdopodobniej przygotuje nas na oficjalny reboot marki. Co ciekawe, Spielberg – powracający na stanowisko reżysera – przyznał, że nie zamierza uśmiercać Harrisona Forda jako Indiany Jonesa, ale nie wiadomo, czy aktor pojawi się w tej roli w kolejnych filmach. Warto zauważyć, że w momencie premiery piątki będzie miał 77 lat.

Indiana Jones 5 trafi do kin 19 lipca 2019 roku. W filmie reżyserowanym przez Spielberga (m.in. Szczęki, E.T., Hook, Szeregowiec Ryan, Wojna światów, Most szpiegów) główną rolę zagra Harrison Ford (cykl Gwiezdne wojny, Łowca androidów, Frantic, Ścigany). Za scenariusz odpowiedzialny jest David Koepp (Ze śmiercią jej do twarzy, Park Jurajski, Mission: Impossible, Azyl, Wojna światów), a muzykę skomponuje John Williams.