Stacja HBO ostatnimi czasy zmaga się z regularnymi wyciekami nowych odcinków tworzonych przez siebie seriali. Szczególnie bolesne dla amerykańskiego koncernu było opublikowanie przez hakerów, wówczas jeszcze niewyemitowanego, czwartego odcinka siódmego sezonu Gry o Tron, będącej obecnie najpopularniejszą autorską produkcją spółki. Nie dziwi więc, że do poszukiwań źródła wycieku zaangażowano potężne siły – i że w końcu doszło do aresztowań osób odpowiedzialnych za całe zamieszanie.
W wyniku sprawnie przeprowadzonego przez policję dochodzenia udało się ustalić, że źródłem wycieku odcinka zatytułowanego The Spoils of War („Łupy wojenne”) była indyjska firma medialna Prime Focus Technologies, odpowiedzialna za zarządzanie danymi indyjskiego nadawcy Star India – w tym także wspomnianym odcinkiem serialu. Przedstawiciel Prime Focus Technologies przyznał, że jego przedsiębiorstwo faktycznie jest zamieszane w sprawę.
Wskazał on też pracownika firmy, który razem z innym byłym pracownikiem oraz kilkoma osobami mieli uzyskać nieuprawniony dostęp do pliku i upublicznić go w sieci. Dalsze śledztwo oraz przesłuchania doprowadziły do aresztowania 14 sierpnia 2017 czterech osób. Mają być one trzymane w areszcie przez okres tygodnia, podczas którego dochodzenie będzie kontynuowane. Na chwilę obecną nie wiadomo, jaki dokładnie czeka ich dalszy los.
To jednak nie koniec problemów HBO z Grą o tron. Hiszpański oddział firmy omyłkowo opublikował szósty odcinek serialu, którego premiera nastąpić miała dopiero za kilka dni. Choć błąd został naprawiony po upływie godziny, było już za późno, by zapobiec rozprzestrzenieniu się epizodu w sieci.