Terminator 6 zignoruje wydarzenia z ostatnich trzech filmów z serii - Gameplay - 28 września 2017

Terminator 6 zignoruje wydarzenia z ostatnich trzech filmów z serii

Nie przestają docierać do nas kolejne wieści o szóstym już Terminatorze - i jednocześnie trzecim, nad którym pieczę sprawuje James Cameron. Nieco ponad tydzień temu dowiedzieliśmy się, że w obsadzie obok Arnolda Schwarzeneggera ponownie pojawi się Linda Hamilton, wcześniej poznaliśmy nazwisko reżysera obrazu, teraz zaś Cameron zdradził, w jaki sposób fabuła potraktuje wydarzenia z trzeciej, czwartej i piątej odsłony cyklu.  

Zgodnie z wcześniejszymi pogłoskami, film całkowicie zignoruje wydarzenia z Terminator: Genisys, chłodno przyjętej piątej odsłony serii, która miała być dla cyklu nowym otwarciem. W wywiadzie udzielonym serwisowi The Hollywood Reporter James Cameron poinformował, że podobnie potraktowane zostaną także Terminator: Ocalenie oraz Terminator 3: Bunt Maszyn:

To będzie kontynuacja historii opowiedzianej w Terminatorze 1 i Terminatorze 2. Udajemy, że pozostałe filmy były tylko złym snem. Albo alternatywną rzeczywistością, co jest dozwolone w naszym multiwersum. Co ciekawe, najbardziej nalegał na to Tim Miller, sam nie miałem zdania, od którego punktu kontynuować opowieść. Jedyne, na czym mi zależało, to byśmy w jakiś sposób zmienili serię i odkryli ją na nowo tak, by pasowała do XXI wieku.

Terminator 6 będzie pierwszą od czasu Terminatora 2: Dnia Sądu  odsłoną cyklu, za produkcję której odpowiada twórca całej serii, James Cameron. Reżyserią obrazu zajmie się Tim Miller, mający na swoim koncie bardzo pozytywnie przyjętego Deadpoola. W obsadzie zobaczymy gwiazdy oryginalnych dwóch filmów, Lindę Hamilton oraz Arnolda Schwarzeneggera. 

Gameplay
28 września 2017 - 11:50