Drugi wpis z serii "polecam Wam fajne rockowe numery bez zbędnego wchodzenia w szczegóły" koncentruje się na zespole będącym pięknym świadectwem przyjaźni. Panów jest dwóch i razem nazywają się Cleopatrick. Uprawiany przez nich gatunek muzyki to klasyczny młody rock, bez udziwnień. To granie dla fanów tego, co bez opamiętania puszcza np. Antyradio albo Eska Rock, tylko lepsze.
Ian i Luke poznali się w wieku 4 lat i pozostali przyjaciółmi do dziś. Muzyka była ważnym fundamentem znajomości i dzisiaj dwudziestokilkulatkowie pokazują światu, jak bardzo kochają grać. Obaj uważają, że rock'n'roll przestał być ekscytujący w XXI wieku i że teraz muzyką młodych ludzi jest hip-hop. Nagrali więc w sumie 11 utworów (w tym są dwie EPki), które mają pokazać, że rock i młodość są nadal cool. Czy to granie jest dobre możecie sprawdzić sami. Teledysk do mającego już rok utworu Sanjake na pewno taki jest :)
Poprzedni wpis: