Złóż sobie klamkę! - ROJO - 29 marca 2011

Złóż sobie klamkę!

Wielu z Was, po przeczytaniu niektórych moich tekstów poświęconych zabawie w Paintball, prywatnie zagadnęło mnie na temat Markerów - karabinków używanych w tym oryginalnym sporcie. Postanowiłem podzielić się z zainteresowanymi tematem osobami - bardzo ciekawym programem. Pozwala on w prosty i intuicyjny sposób na skonfigurowanie swojej własnej klamki do gry w woodsball (odmianę leśną, militarną). Opcji jest masa. Wszystko po to, by stworzyć zabawkę znaną z gier akcji i użyć jej w realu na smarowanie farbą. Zapraszam. Dla zainteresowanych - przydatne narzędzie konfiguracyjne, dla reszty - ciekawy bajer.

Choose Your Way!

The OPSGEAR A5 BUILDER

Zaczynamy od bazy stanowiącej podstawowy Marker Tippmann A5, który już sam w sobie przypomina replikę H&K MP5K. Początek mamy więc śliczny. Reszta to pole do popisu dla naszej wyobraźni. Obsługa programu polega na dobieraniu odpowiednich części podzielonych na konkretne zakładki. Oto ich spis i krótki opis: 

Lufy (Barrels)

Od dziesięciocalówek (broń krótka) po nawet osiemnastocalowe potwory (snajperki). Od zwykłych po ceramiczne (m.in. lepsze bo lżejsze). 

Kolby (Stocks)

Podstawa stabilizacji i pomoc przy celowaniu. Od normalnych (na sztywno) po składane. Każda kolba posiada specjalne zaczepy umożliwiające dodatnie paska na Marker.

Obudowy (Shrouds)

Podstawowe wdzianko naszej klamki, nadające jej odpowiedni wygląd. Jeden z najważniejszych elementów po dodaniu którego - nasza zabawka będzie przypominała prawdziwą broń,  której jest imitacją. Ważne są również zaimplementowane szyny umożliwiające montaż przeróżnych dodatków. 

Magazynki (Magazines)

Oprócz podstawowych walorów wizualnych, niektóre mogą pomieścić w sobie dodatkowe wyposażenie, np. SAW MK48 DRUM - Fatboje (pojemniki z kulkami) lub M4 - klucze imbusowe, baterie, śrubki. 

Wyloty/Tłumiki (Muzzles/Suppressors)

Końcówki dla luf potęgujące odgłos wystrzału (np. Dishka) lub go wyciszający (np. SOPMOD/MP). Co kto lubi. Co kto planuje. Każdy coś zmaluje.

Akcesoria (Accessories)

Cała gama celowników: kolimatory laserowe (otwarte/zamknięte), muszki, celowniki laserowe, lunety snajperskie (lepsza obserwacja, celowanie, znakowanie celów) lub przednie rączki (FrontGripy) i nóżki (bipody, tripody) - lepsza stabilizacja Markera. Szalenie istotne dodatki.

Prawie jak w Call of Duty na Multi.

Każdy wymieniony element na coś wpływa, za coś odpowiada. Wszystkie upodobniają naszą replikę do wersji prawdziwej, której są repliką. Lista modernizacji jest cały czas uaktualnia o nowe części. Jeśli jakieś zestawienie dodatków nie jest ze sobą kompatybilne - programik poinformuje nas o takiej sytuacji. Unikniemy w ten sposób niefortunnego zakupu. Jeśli nie chcemy bawić się w to wszystko na własną rękę, możemy skorzystać z gotowych konfiguracji umieszczonych pod zakładkami. Istnieje również błyskawiczna opcja zamówienia złożonego karabinu dzięki wbudowanemu odnośnikowi do sklepu. Uwzględni i obliczy on wybrany wariant. Osobiście polecam rozejrzeć się w sklepach stacjonarnych za odpowiednimi częściami firmy OPSGEAR. Wychodzi taniej, a i podotykać przed zakupem będziecie mogli. W programie brakuje jednak bardzo ważnego elementu,  a mianowicie elektrycznej rączki (tzw. E-Gripa), która uzupełni wasz Marker o dodatkowe tryby strzelania (m.in. Semi, Burst, Full-Auto, Safe Mode). Nie ma to jak zaskoczyć jakąś grupkę zabłąkanych graczy z przeciwnej drużyny i poczęstować ich rozkosznym trybem 25 kulek na sekundę. Bezcenne.

Swojego czasu, Rojcio podążył tą drogą. Do dziś patrzy na to zdjęcie jak na swoją pierwszą kobietę.

Jeśli chcecie rozpocząć przygodę z tym fantastycznym sportem i widzicie siebie w militarnej/leśnej odmianie Paintballa - programik bardzo Wam się przyda. Wyjaśni wiele konstrukcyjnych kwestii, pozwoli ogarnąć montaż. Jeśli więc chcielibyście zostać cichym zwiadowcą, polecam MP5 PDW, jeśli macie zamiar fundować deszcz farby nosząc dodatkową amunicję, Wasz wybór powinien paść na SAW MK48, jeśli natomiast chcecie zdejmować graczy z bezpiecznej odległości oddając celne strzały - nie ma bata. .50 BMG to coś dla Was. Nie możemy jednak przeadzić z ilością wmontowanego stuffu. Każdy bajer to dodatkowy gram/kilogram do dźwigania. Cynk albo funkcjonalnosć. Wybór niełatwy. Trzeba znaleźć złoty środek. Ja przesadziałem i musiałem się zapisać na siłownię, by móc efektywnie tachać swojego kilkunastokilogramowego potwora. Niemniej jednak, od tej pory każdemu będzie łatwiej zostać wymarzonym Marine lub SWAT-owcem.  Malowanie z klasą. Na pełnym wypasie i mega basie. Punkty lansu zgarniać będziecie gdzie tylko da się.

P.S. Jeśli podoba Ci się mój Blog, znalazłeś/-aś w nim coś dla siebie (jakiś stały cykl, konkretny dział, itp.) i posiadasz konto na Facebooku, "Polub go" po prawej stronie pod moim avatarem. Z góry Ci za to dziękuje i doceniam. ROJO

Moje dotychczasowe teksty i filmy na temat zabawy w Paintball

ROJO
29 marca 2011 - 15:52