Wirtualna Formuła 1 - relacja z Grand Prix Europy - Padok WF1 - 4 lipca 2011

Wirtualna Formuła 1 - relacja z Grand Prix Europy

Na torze w Walencji rozegrano 9 rundę mistrzostw Wirtualnej Formuły 1 w roku 2011. Był to ostatni wyścig przed przerwą wakacyjną, dlatego każdy z kierowców chciał zakończyć pierwszą część sezonu mocnym akcentem. I tak w rzeczywistości było. Na hiszpańskim motodromie o charakterze ulicznym mieliśmy do czynienia z różnymi taktykami, stylami jazdy, incydentami, które złożyły się na kilka ciekawych pojedynków.

Wśród tych ostatnich zdecydowanie wygrał ten z udziałem Danleya i bokserka, którzy przez kilka ostatnich okrążeń wielokrotnie zamieniali się pozycjami. Jednakże niespodzianki pojawiły się już w trakcie kwalifikacji - pole position zdobył Fisherfighter, a faworyzowani zawodnicy Toro Rosso tym razem wylądowali dopiero na 6 i 8 miejscu. Do formy sprzed kilkunastu miesięcy powraca również fifomaniak, który systematycznie zmniejsza stratę do liderów. Kierowca Virgin Racing coraz lepiej rozumie się z bolidem i niewykluczone, iż za 2 miesiące zobaczymy go na wyższych miejscach.

Na starcie wyścigu ogromny błąd popełnił Bioly74, który spadł na prawie ostatnie miejsce jeszcze przed pierwszym zakrętem. Na wirażu stracili swoje szanse na sukces maciula (przestrzelił szykanę) oraz eJay (uderzenie w bandę i spadek na 9 miejsce). Doskonale ruszył Fisherfighter, który powiększał przewagę nad resztą stawki. Ponadto świetnym tempem w pierwszej fazie zawodów wykazali się kowal oraz bokserek. To co najważniejsze, rozegrało się kilkanaście okrążeń później. Liderujący Fisherfighter doznał awarii hamulców i musiał pożegnać się ze zwycięstwem. A kto przekroczył linię mety jako pierwszy? Oczywiście Bioly74, który oddał tym samym hołd Jensonowi Buttonowi. Obaj po fatalnym początku pięli się do góry i podnieśli okazyjny puchar z najwyższego stopnia podium. Ostatecznie wygrała mieszanka spokoju, doskonałej pracy mechaników i równej jazdy. Na trzecim miejscu zjawił się mistrz WF1 Danley, który obronił się przed szalejącym bokserkiem z Mclarena. Dalej do podium mieli Sikham, eJay, Qverty, Lukas, Miszka, a także arekkobylo.

Poniżej znajdziecie relację wideo, wyniki, tabele oraz wypowiedzi kierowców oraz troszkę statystyk z 9 wyścigów. Trzymajcie się, życzymy wszystkim fanom i kibicom WF1 słonecznych wakacji.

9 wyścigów w pigułce (opracowane przez Sikhama):

- przejechaliśmy 5072 kółek, z czego najwięcej (337) zrobił Danley

- łączny dystans przejechany przez wszystkich kierowców to 2468,4 km z czego najwięcej przejechał Danley - 1637,3 km

- we wszystkich wyścigach odbyło się łącznie 1340 manewrów wyprzedzania. Najwięcej manewrów wykonał bokserek, bo aż 121

- tylko 3 kierowców stawało na najwyższym stopniu podium, a więc 87,50% wygranych padło łupem Biolego

- 9 kierowców załapało się do pierwszej piątki na mecie wyścigu - Bioly ma tu 100% skuteczności

- 16 kierowców dotychczas punktowało z czego 3 zawsze zdobywa punkty w każdym swoim starcie - Danley, Bokserek, Bioly

- 11 kierowców nie ma na swoim koncie DNF za to 4 ma 100% awaryjność

- do tej pory w wyścigach wzięło udział 30 kierowców z tego 7 wzięło udział we wszystkich rozegranych do tej pory wyścigach

======================================

KWALIFIKACJE

1. FisherFighter            01:37.924        strata

2. Bioly74                    01:37.954        00.030

3. Kowal                     01:38.091        00.167

4. eJay                         01:38.167        00.243

5. Bokserek                 01:38.278        00.354

6. Danley                     01:38.334        00.410

7. maciula                    01:38.578        00.654

8. Sikham                    01:38.891        00.967

9. [MG] fifomaniak      01:39.429        01.505

10. Miszka                   01:39.534        01.610

11. arekkobylo            01:39.758        01.834

12. Qverty                   01:40.153        02.229

13. Lukas                    01:40.395        02.471

14. Kuba                     01:41.076        03.152

15. Przemek                01:42.729        04.805

======================================

WYŚCIG

1. Bioly74                    1:01:42.520     strata

2. Kowal                     1:01:43.357     00.837

3. Danley                     1:01:52.925     10.405

4. Bokserek                 1:01:53.037     10.517

5. Sikham                    1:02:12.164     29.644

6. eJay                         1:02:16.420     33.900

7. Qverty                     1:02:36.842     54.322 Kara: +25 sekund = 1:03:01.842 Spadek na miejsce 9

8. Lukas                      1:02:52.703     01:10.183

9. Miszka                     1:02:55.032     01:12.512

10. arekkobylo            1:02:03.016     -1okr.

11. Kuba                     1:02:48.592     -1okr.

12. Przemek                1:01:47.153     -2okr.

13. FisherFighter          DNF (Hamulce) -3okr.

14. fifomaniak              DNF (DNF)    -26okr.

15. maciula                  DNF (DNF)    -28okr.

=======================================

Klasyfikacja kierowców (sezon 2011):

1. Bioly (REN)                       193pkt.

2. Danley (STR)                      133pkt.

3. Sikham (STR)                     126pkt.

4. eJay (FER)                          91pkt.

5. Kowal (FI)                          82pkt.

6. FisherFighter (RBR) 81pkt.

7. Bokserek (MCL)                80pkt.

8. Maciula (MCL)                   40pkt.

9. Sajes (VIR)                         17pkt.

---Miszka (RBR)                     17pkt.

10. Cappo (FER)                    16pkt.

----Wiktordth (MER)              16pkt.

11. Lucas(SAU)                      11pkt.

12. Qverty (FI)                        4pkt.

13. Przemek (REN)                 1pkt.

---- Arekkobylo (HRT)           1pkt.

=======================================

Klasyfikacja konstruktorów (sezon 2011):

1. Scuderia Toro Rosso                       259pkt.

2. Renault F1 Team                             194pkt.

3. Vodafone McLaren Mercedes         120pkt.

4. Scuderia Ferrari Marlboro               107pkt.

5. Red Bull Racing                               98pkt.

6. Force India F1 Team                       74pkt.

7. Sauber F1 Team                             23pkt.

8. Virgin Racing                                   17pkt.

9. Mercedes GP Petronas F1 Team     16pkt.

10. Hispania Racing Team                   1pkt.

=======================================

Wypowiedzi po wyścigu:

arekkobylo (10 miejsce): Wywaliło Fishera, a naprawdę należało mu się to zwycięstwo. Dzięki temu zyskałem 10 miejsce i cenny 1 punkcik :) Nie ma to jak poprawa humoru w wakacje.

eJay (6 miejsce): Qual poszedł mi jak po maśle. PB poprawione o 0.2 sekundy i o dziwo 2 linia. Start fatalny, uderzyłem w bandę. Jechało się fatalnie, zero stabilności przy wejściu w zakręty, minął mnie Lukas, bokserek i arek. Po 3 kółku miałem chyba 9 miejsce. Decydująca okazała się strategia dwóch postojów i równe tempo. Minąłem lukasa i pojechałem za sikhamem, co okazało się strzałem w dziesiątkę;)

Qverty (9 miejsce): 7 miejsce to wszystko co mogłem dzisiaj ugrać....W końcu miałem czas na trening i to zaprocentowało.

przemek (12 miejsce): Bolid bardzo dobrze się prowadził, ale mimo wszystko osiągi, opanowanie toru były na poziomie nie pozwalającym na podjęcie walki. Mimo wszystko miło było Was zobaczyć na torze.

Lukas (7 miejsce): Przed pitem troche walki z eJayem, ale konieczność kolejnego postoju z góry skazywała mnie na porażkę. I oczywiście zjeżdżam... nie wyłączyłem napraw. Przez tem błąd tracę kolejną pozycję na rzecz Qvertego i na dodatek do samej mety widzę w lusterkach Miszkę. Normalnie masakra. W gruncie rzeczy odniosłem sukces awansując o 4 pozycje i jestem zadowolony z punktów i tego, że zdarza mi się już regularnie kończyć wyścigi w TOP10.

Bioly74 (1 miejsce): Spadłem na szary koniec stawki i od tej pory starałem skupić się na 100% i przycisnąć, żeby zachować choć iluzoryczne szanse na zwycięstwo. Determinacja się opłaciła i po pokonaniu jakichś 20 okrążeń kwalifikacyjnych w popsutym bolidzie udało się wyrwać P1 :) Tak czy inaczej, forma w ostatnich wyścigach zdecydowanie nie należała do najwyższych, więc mam nadzieję, że dzięki letniej przerwie uda się powrócić do dyspozycji z początku sezonu.

Miszka (8 miejsce): Po pitstopie złapałem całkiem niezłe tempo i w mgnieniu oka dogoniłem Arka. Niestety utknąłem za nim dobrych kilka okrążeń. Na początku byłem nieziemsko wkurzony, by po chwili sobie uświadomić, że są to wyścigi a nie procesja i zadowolony zacząłem robić przymiarki na pozycję Arka a to z lewej strony, a to z prawej, a również z poza toru. Dziękuję Arku za świetną zabawę i dostarczenie emocji.

Danley (3 miejsce): To był dobry wyścig obfitujący w twardą walkę. Dużo szybszy Bokserek porządnie naciskając przetestował moją wytrzymałość psychiczną kierowcy na wszystkie strony, a uratowało mnie chyba tylko to, że nie chciałem się poddać, bo szczerze mówiąc nie widziałem się na mecie przed nim. O uszkodzeniach szkoda mówić, miałem zmasakrowany bolid jeszcze przed T1, a na T1 tylko była dobitka. Tak uszkodzonym to jeszcze w tym sezonie nie jechałem, nawet w Monaco po problemach z wizjerem;)

maciula (DNF): Takiego wyścigu to chyba nie miałem jak jeżdżę. Start atomowy, zachwycam się jaki to jestem dobry i o kurde, tam był zakręt....

Kowal (2 miejsce): No wreszcie udało się wskoczyć na podium, baaa, byłem nawet bliski zwycięstwa.

bokserek (4 miejsce): Ukończyłem wyścig na 4 pozycji, lekko rozczarowany ale to wciąż dobry wynik.

Padok WF1
4 lipca 2011 - 12:39