Do premiery najnowszej odsłony serii Driver pozostał tydzień, ale niektóre zachodnie serwisy już opublikowały recenzje gry studia Ubisoft Reflections. Wrażenia recenzentów są na ogół pozytywne. W zgodnej opinii Driver: San Francisco nie należy do gier wybitnych, ale niektóre pomysły deweloperów mają duży potencjał i mogą spodobać się graczom.
O dwóch poprzednich grach z serii Driver można powiedzieć jedynie tyle dobrego, że ukazały się... Ani Driv3r (2004), ani Driver: Parallel Lines (2006) nie zachwyciły i trudno się dziwić, że nie odniosły komercyjnego sukcesu. Przeznaczony na kieszonkową konsolę PSP Driver 76 (2007) pozwalał jednak wierzyć, że ekipa studia Reflections nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i wciąż może pozytywnie zaskoczyć fanów Johna Tannera.
Choć Driver: San Francisco zapowiedziano oficjalnie dopiero podczas ubiegłorocznych targów E3, prace nad grą trwały 5 lat. Ujawnione dotąd mocno zagmatwane elementy fabuły oraz kontrowersyjne pomysły, w tym chociażby system błyskawicznego zmieniania samochodów (shift), pozostawiały sporo wątpliwości. Co o nowym Driverzesądzą ludzie, którzy mieli już okazję zagrać w finalną wersję gry?
Eurogamer – 8
Martin Robinson: „Driver: San Francisco to nie wstrząs, jakiego gatunek zręcznościowych wyścigów potrzebuje, by ocknąć się ze śpiączki, ale sam w sobie jest ujmujący i ekscentryczny”.
ComputerAndVideoGames – 8.5
Tom Pakinkis: „Kiedy siedzisz za kierownicą, zdajesz sobie sprawę, że San Francisco jest z pewnością długo opóźnianym powrotem serii Driver do formy”.
Official Xbox Magazine - 8
Jon Blyth: "To turbodoładowana driftówka, z uroczo pokręconymi założeniami oraz światem, który jest pełen wyzwań i kaskaderów. [Driver: San Francisco] Jest lepszy niż ma prawo być".
IGN – 8
Keza MacDonald: „Wygląda świetnie, ma wiele indywidualnych cech, opowiada zabawną historię, a gra to znakomita zabawa”.
Incgamers – 6
John Robertson: „Wydaje się, że dobre pomysły w mechanice rozgrywki zostały zmarnowane przez projektantów poziomów, którzy zwyczajnie nie wiedzieli jak najlepiej je wykorzystać”.
Gamespot – 8
Mark Walton: "Bogactwo treści, szybkie samochody i ożywcza mechanika shiftu oznaczają, że zawsze uczestniczysz w pełnych akcji, przesadzonych misjach, które nadają zabawie dreszczyku emocji".
StrategyInformer - 6
Nick Akerman: „Sprytne pomysły przeplatają się z elementami, które nie zdały egzaminu, co odpowiada definicji „mieszanych odczuć”.
Spong - 93/100
Marcus Dyson: „Driver: San Francisco pozostaje jak dotąd moją grą roku, na długiej prostej”.
Recenzja gry Driver: San Francisco już niebawem w serwisie GRY-OnLine.pl.