Uncharted - filmy z gier. Dosłownie!

Wow - czegoś takiego się nie spotyka zbyt często (choć podobny zabieg został zastosowany w przypadku serii KotOR). W czym rzecz? Bez owijania w bawełnę -pewien zafascynowany serią Uncharted gracz postanowił zmontować wszystkie przerywniki filmowe i elementy rozgrywki, by stworzyć trzy pełnoprawne filmy fabularne dokładnie prezentujące historię wszystkich dużych odcinków serii Naughty Dog. Jak postanowił, tak zrobił.

Człek urywający się pod ksywką morphinapg nad ranem poinformował Internet o swoim dziele za pośrednictwem serwisu reddit, więc już niedługo będzie o tym zjawisku głośno (jak mniemam). Seria Uncharted to jegu ulubiona wirtualna saga, o któej większość mówi, że jest prawdziwym, interaktywnym filmem  przygodowym. Skoro gra jest niczym film, to dlaczego nie zrobić z niej czegoś przypominającego pełnometrażową produkcję?

"Ten projekt miał na celu stworzenie filmów, które da się oglądać niezależnie od tego czy ktoś grał w Uncharted czy nie, albo czy w ogóle ktoś lubi gry - chciałem więc sprawić, by mój projekt przypominały prawdziwe film najbardziej, jak to tylko możliwe" napisał autor, a dzikie tabuny zafascynowanych jego dziełem ludzi odpowiedziało: mam nadzieję, że nikt tego z YT nie ściągnie oraz najlepszy pomysł od czasów chleba. Z racji tego, że materiał wyjściowy to gra, nie udało się uniknąć wyskakujących w kilku miejscach powiadomień czy symbolu wybranej broni. Poza tym jednak mamy do czynienia z solidną animacją. Sam obejrzałem dopiero fragment pierwszego z trzech filmów, ale już jestem zainteresowany dalszym ciągiem tej historii (z Uncharted miałem przyjemność obcować przez bardzo krótką, ale przyjemną chwilkę - na pustyni w części trzeciej) i bardzo chciałem się podzielić z Wami tym wynalazkiem. Czy takie coś przetrzyma Was w oczekiwaniu na prawdziwy, aktorski wysokobudżetowy film na bazie Uncharted?

Powyżej osadziłem pierwszą część (trwa 113 minut), a dla chętnych są jeszcze:

• Uncharted 2 (178 minut)
• Uncharted 3 (196 minut)

Jeden minus - filmy są dostępne tylko w 480p, bo autor nie miał możliwości zgrania tego w HD. Oglądać jednak się da bez zgrzytania zębami :)